Kielce ponownie stały się stolicą branży zbrojeniowej. – Targi w Kielcach zawsze były i będą ważnym wydarzeniem dla polskiego przemysłu obronnego i Wojska Polskiego – powiedział minister Mariusz Błaszczak podczas inauguracji XXIX edycji Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego. Wydarzeniem pierwszego dnia imprezy będzie podpisanie umowy na dostawę systemu Narew.
Czołgi, transportery, systemy artyleryjskie, rakiety, drony, śmigłowce i różnego rodzaju broń strzelecką będzie można przez najbliższe cztery dni oglądać w Kielcach. W stolicy województwa świętokrzyskiego trwa XXIX edycja Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego. Swoją ofertę prezentuje tu 401 wystawców.
W ceremonii otwarcia wzięli udział m.in. Mariusz Błaszczak, minister obrony narodowej; minister Paweł Soloch, szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego; gen. Rajmund T. Andrzejczak, szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, generalicja, parlamentarzyści i dyplomaci. – Cieszę się, że mogę państwa zobaczyć. Pandemia zmieniła biznes i społeczeństwo, ale nie zmieniła chęci do spotkań, a te są przecież główną ideą targów – powiedział w czasie gali Andrzej Mochoń, prezes Targów Kielce i organizator MSPO. Przypomniał, że od 29 lat targi zbrojeniowe towarzyszą zmianom, jakie zachodziły w polskich siłach zbrojnych, np. tym związanym z wejściem Polski do NATO, udziałem w misjach zagranicznych czy uzawodowieniem armii. – To właśnie tutaj, na MSPO, można było obserwować zmiany, jakie zaszły w polskiej zbrojeniówce. Niezwykle ważnym wydarzeniem było zawarcie umowy o współpracy przy organizacji MSPO, jaką podpisaliśmy z Ministerstwem Obrony Narodowej w 2002 roku. Współpraca z MON każdego roku przyczynia się do sukcesu naszego przedsięwzięcia – podkreślił Mochoń. Prezes targów zwrócił uwagę na to, że nieodłączny element MSPO stanowi wystawa Sił Zbrojnych RP, która organizowana jest od 1999 roku. W tym roku wojsko prezentuje się pod hasłem „Wytrwać, opanować, pokonać”.
– Spotykamy się w Kielcach, by przyczyniać się do wzmocnienia globalnego bezpieczeństwa nie tylko poprzez prezentacje najnowszych zdobyczy techniki wojskowej, lecz także poprzez międzynarodową współpracę w zakresie bezpieczeństwa sanitarnego, bezpieczeństwa granic i bezpieczeństwa w sieci – mówił Andrzej Mochoń. Zapowiedział też, że jednym z wiodących wątków tegorocznego MSPO będzie cyberbezpieczeństwo. – Istotne dla mnie jest także to, że tuż przed ceremonią otwarcia podpisaliśmy list intencyjny o partnerstwie strategicznym MSPO i Polskiej Grupy Zbrojeniowej w kolejnych latach – podkreślił.
List od prezydenta Andrzeja Dudy przeczytał minister Paweł Soloch, szef BBN. Zwierzchnik Sił Zbrojnych podkreślił, że podobnie jak ubiegłoroczna, także i obecna edycja przypada na trudny dla Polski i Europy czas. Pandemia, jak napisał prezydent, wpłynęła na wszystkie dziedziny życia, m.in. utrudniła produkcję, zachwiała handlem, pozrywała łańcuchy dostaw. Odcisnęła piętno również na przemyśle obronnym.
Prezydent zwrócił uwagę na realizowany w wojsku program modernizacji technicznej. „Projekt ten obejmuje pozyskanie i wdrożenie do wyposażenia Wojska Polskiego systemów uzbrojenia o poziomie nowoczesności i innowacyjności niespotykanym dotychczas w naszym kraju. [...] Inwestycje muszą iść w parze z odpowiedzialnym i efektywnym zarządzaniem rozwojem zdolności obronnych. Środki muszą być wydatkowane rozsądnie, z dostosowaniem do faktycznych możliwości budżetowych państwa. [...] Jako Zwierzchnik Sił Zbrojnych oczekuję sprawnej i terminowej realizacji programu zgodnie z planami budżetowymi na dany rok”, napisał w liście prezydent Duda. „Obecna edycja MSPO ukazuje, jak dynamiczny jest proces modernizacji technicznej polskiej armii. W trakcie imprezy podpisane zostaną znaczące umowy, w tym najważniejsza – na budowę systemu obrony powietrznej kraju krótkiego zasięgu – pomiędzy Ministerstwem Obrony Narodowej a Polską Grupą Zbrojeniową”, pisał Andrzej Duda. Listy okolicznościowe przekazali również premier Mateusz Morawiecki i wicepremier Jarosław Kaczyński.
Na uroczystości głos zabrał także minister obrony Mariusz Błaszczak. Szef MON podkreślił, że MSPO to bardzo silna polska marka, a targi zbrojeniowe są ważnym wydarzeniem dla polskiego przemysłu obronnego i Wojska Polskiego. – Żyjemy w czasach trudnych i niebezpiecznych. Widzieliśmy niedawno obrazy z Afganistanu. Widzimy też, co dzieje się na granicy polsko-białoruskiej. Polskie służby i wojsko stają na straży polskiej granicy i jednocześnie granicy UE. Bardzo im za to dziękuję – mówił.
Szef resortu obrony podkreślił, że troszczy się o to, by żołnierze mieli jak najlepsze warunki służby i by dysponowali odpowiednim, nowoczesnym sprzętem. – I temu m.in. służy MSPO w Kielcach. Dzisiaj w obecności prezydenta Andrzeja Dudy zostaną podpisane ważne umowy, które stanowią o przyszłości Wojska Polskiego. To m.in. ta dotycząca 23 baterii przeciwlotniczych w ramach programu Narew. Będą to jedne z największych transakcji i programów, jakie będzie realizował polski przemysł obronny – zaznaczył minister Błaszczak.
Podkreślił także, że modernizacja wojska przyspieszyła w 2015 roku. Podał m.in. że w 2014 roku na zakup sprzętu wojskowego przeznaczono 8,5 mld złotych, a sześć lat później aż 17,5 mld. – Polska się zbroi, bo taka jest potrzeba. Bo zadaniem polskich władz i prezydenta RP jest zapewnienie bezpieczeństwa naszej ojczyźnie – mówił. Przypomniał również o najważniejszych w ostatnich latach inwestycjach, zakupie systemu Patriot, wyrzutni rakiet HIMARS, samolotów F-35, fregat Miecznik czy 250 czołgów Abrams. – Wyposażamy wojsko w najnowocześniejszy sprzęt i zwiększamy je liczebnie. To jest jedyna realna i skuteczna odpowiedź na zagrożenia. Nie zatrzymamy się na tej drodze i w kolejnych latach nadal będziemy budować zdolności obronne RP. XXIX Międzynarodowy Salon Przemysłu Obronnego oraz 27 Międzynarodowe Targi Logistyczne uważam za otwarte! – powiedział na koniec.
MSPO w Kielcach odbywa się po raz 29. W targach zbrojeniowych bierze udział 401 firm z 27 krajów. W ramach tzw. pawilonów narodowych swoje produkty prezentuje 41 firm amerykańskich, 13 brytyjskich, 19 niemieckich, 8 norweskich, 3 włoskie i 2 ukraińskie. Najwięcej jest jednak polskich wystawców, z Polską Grupą Zbrojeniową na czele. Tegoroczna ekspozycja PGZ liczy ponad 300 produktów, prezentowanych przez 28 spółek.
autor zdjęć: Michał Niwicz, st. szer. Wojciech Król/CO MON
komentarze