moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Nauczyciele w oliwkowych beretach

Jestem dumny, że uczniowie podzielają moje pasje i wyznają podobne wartości. Już kilkunastu z nich oraz kilku nauczycieli poszło w moje ślady i wstąpiło do wojsk obrony terytorialnej – mówi Radosław Gołczyński, nauczyciel z Polic w województwie zachodniopomorskim. Z okazji Dnia Edukacji Narodowej o służbę zapytaliśmy żołnierzy-nauczycieli. W szeregach WOT-u jest ich 540!

– Nauczyciele, którzy zdecydowali się łączyć pracę zawodową ze służbą wojskową to dla mnie absolutnie wyjątkowe osoby. Głęboko identyfikują się z misją nauczyciela, który nie tylko uczy, ale i wychowuje młode pokolenie. To imponujące – mówi gen. dyw. Wiesław Kukuła, dowódca wojsk obrony terytorialnej. – Wielu uczniów za przykładem swoich charyzmatycznych nauczycieli zakłada mundur. To nasi najlepsi rekruterzy – dodaje dowódca WOT-u. Generał Kukuła podkreśla także, że nauczyciele odgrywają bardzo ważną rolę w funkcjonowaniu formacji, przyczynili się np. do niektórych zmian w metodyce szkolenia.

W szeregach WOT-u służy w sumie 540 nauczycieli. Większość pracuje z młodzieżą w szkołach podstawowych i średnich, ale mundur terytorialsa nosi także 74 wykładowców uczelni wyższych.

Te same pasje, te same wartości

Dr Tomasz Ossowski jest nauczycielem historii i od ponad dekady pracuje z młodzieżą. Obecnie jest historykiem w dwóch liceach ogólnokształcących i prowadzi w Kielcach jednostkę strzelecką przynależną do Związku Strzeleckiego „Strzelec”. – Od zawsze interesowałem się militariami, historią wojskowości, a służba w wojsku była jednym z moich niezrealizowanych dziecięcych marzeń – opowiada nauczyciel. – Kiedyś wziąłem udział w Marszu Szlakiem I Kompanii Kadrowej. Tam spotkałem niezwykłych ludzi, którzy, jak się okazało, nie tylko należeli do Strzelca, ale byli także żołnierzami WOT-u. Zainspirowali mnie – wspomina. Złożył wniosek o powołanie do terytorialnej służby wojskowej i w grudniu 2018 roku ukończył szesnastodniowe szkolenie podstawowe. – Uznałem, że to właściwa droga. Przecież służba w WOT w żadnym stopniu nie kłóci się z edukacją historyczną i proobronną – mówi.

Szeregowy Ossowski jest dziś żołnierzem 10 Świętokrzyskiej Brygady OT. – Do wstąpienia do WOT-u zmobilizował mnie trochę także jeden z moich uczniów, który trzy miesiące przede mną rozpoczął służbę. Bardzo chciałem mu dorównać! A dziś Bartek jest już starszym szeregowym i studiuje prawo na Uniwersytecie Warszawskim – dodaje. Nauczyciel przyznaje, że w świętokrzyskiej brygadzie OT służy wielu jego obecnych i byłych uczniów. Wspomina, że podczas ćwiczeń rotacyjnych nieraz ktoś zwraca się do niego jak do nauczyciela: „panie profesorze”. – Na początku służby było kilka potknięć. Np. dziwnie się czułem, wykonując polecenia osób sporo od siebie młodszych, a przy tym niewiele starszych od moich uczniów. No, ale szybko się do tego przyzwyczaiłem, bo przecież w wojsku obowiązuje hierarchia – mówi i dodaje: – Jestem dumny, że mogę nosić mundur, ale jeszcze bardziej cieszę się z tego, że część moich uczniów poszła tą samą drogą.

Rolę nauczyciela i wychowawcy ze służbą wojskową godzi także chor. Rafał Gołczyński. Podoficer do 2010 roku służył w 12 Brygadzie Zmechanizowanej, a po przejściu na emeryturę został nauczycielem przysposobienia wojskowego. Uczy klasy o profilu wojskowym w Zespole Szkół im. Ignacego Łukasiewicza w Policach. Jego wychowankowie wygrali m.in. Zachodniopomorski Przegląd Musztry Klas Mundurowych w 2019 roku i zdobyli ósme miejsce w rywalizacji ogólnopolskiej, zwyciężyli także w zawodach sportowo-obronnych organizowanych pod patronatem MON-u. – Chciałem być na bieżąco w sprawach związanych z taktyką czy szkoleniem ogniowym w wojsku, dlatego zdecydowałem się ponownie założyć mundur. W lutym 2020 roku przeszedłem szkolenie wyrównawcze i wstąpiłem do WOT-u – opowiada Gołczyński. – Nie myślałem o powrocie do służby zawodowej, bo całkowicie spełniam się jako nauczyciel. Ale WOT daje mi szasnę, by pogodzić obie pasje – dodaje.

Nauczycielowi doświadczenie pedagogiczne i wojskowe przydało się np. wiosną tego roku, gdy wybuchła pandemia koronawirusa. Jest kierownikiem internatu dla młodzieży, który w marcu został zamknięty i objęty kwarantanną. – Ja i uczniowie z mojej klasy, którzy również są żołnierzami WOT-u, próbowaliśmy zapanować nad sytuacją. Pracowaliśmy z młodzieżą w taki sposób, by nie wpadali w panikę – wspomina nauczyciel. Za jego przykładem służbę w wojskach obrony terytorialnej rozpoczęło już kilkunastu uczniów oraz siedmioro nauczycieli i pracowników administracyjnych szkoły. – Mamy ze sobą silną więź. Spotykamy się podczas szkoleń, lepiej rozumiemy się także podczas zajęć w szkole – podsumowuje.

2 w 1: nauczyciel i żołnierz

– Moja żona czasami żartuje, że przecież wyszła za historyka, a nie żołnierza – mówi st. szer. Marek Idaszek z 12 Wielkopolskiej Brygady Obrony Terytorialnej, obecnie uczestnik kursu podoficerskiego „Sonda”. Sam, jak mówi, czuje się przede wszystkim nauczycielem, ale mundur w jego życiu odgrywa bardzo istotną rolę. – Uczę w szkołach ponadpodstawowych: liceum i technikum oraz szkole branżowej. W weekendy pracuję także na uczelni wyższej. Mundurową młodzież uczę w ramach certyfikowanych klas wojskowych oraz oddziałów przygotowania wojskowego w Zespole Szkół Rolniczych w Środzie Wielkopolskiej. Poza tym działam w formacji proobronnej Średzkim Towarzystwie Strzeleckim im. Pierwszej Kompanii Średzkiej – mówi Idaszek. Jako młody chłopak zastanawiał się nad studiami oficerskimi, choć ostatecznie wybrał historię. 20 lat później, gdy powstała 12 BOT, wrócił do marzeń z przeszłości. – Przez ostatnich 12 lat uczyłem klasy o profilu wojskowym, aż w końcu sam mogłem wstąpić do wojska. To było dobre dopełnienie mojej drogi zawodowej. Zresztą, kilku z moich uczniów służyło już w WOT i to oni ostatecznie wpłynęli na moją decyzję – opisuje starszy szeregowy.

W styczniu 2019 roku złożył przysięgę wojskową. Słowa roty wypowiedziało także dziesięciu jego uczniów. Kilka miesięcy później do WOT-u wstąpiło kolejnych dziesięciu uczniów ochotników oraz kilku absolwentów. – Byliśmy razem na „szesnastce”, razem szkolimy się, spotykamy też np. podczas ćwiczeń rotacyjnych. W moim plutonie służy trzech moich uczniów – przyznaje. Jak wygląda relacja nauczyciela z uczniami w wojsku? – Nie ukrywam, że trochę czuć dystans. Staram się go skracać w czasie służby, ale np. uczniowie nie chcą mi mówić na „ty”. W szkole za to sytuacja jest klarowna – opowiada historyk. Dodaje też, że służba w WOT pomaga budować mu autorytet wśród uczniów. – Mam 43 lata, próbuję dorównać młodym. Staram się i oni widzą, że mi zależy. Tworzymy silny zespół, grupę ludzi, która ma podobne przekonania, podobne zainteresowania i zbliżoną hierarchię wartości. Kiedy na początku pandemii pomagałem w dystrybuowaniu maseczek w naszym powiecie, nie namawiałem uczniów do pomocy, a mimo to każdego dnia kilkunastu wychowanków oferowało wsparcie. Jestem z nich bardzo dumny – podkreśla.

Magdalena Kowalska-Sendek

autor zdjęć: DWOT

dodaj komentarz

komentarze


W Rumunii powstanie największa europejska baza NATO
 
Na straży wschodniej flanki NATO
Szarża „Dragona”
NATO on Northern Track
Jakie wyzwania czekają wojskową służbę zdrowia?
Potężny atak rakietowy na Ukrainę
Charge of Dragon
V Korpus z nowym dowódcą
Wojna w świętym mieście, część trzecia
Wieczna pamięć ofiarom zbrodni katyńskiej!
Kosiniak-Kamysz o zakupach koreańskiego uzbrojenia
Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni
Ocalały z transportu do Katynia
Bezpieczeństwo ważniejsze dla młodych niż rozrywka
25 lat w NATO – serwis specjalny
Więcej pieniędzy dla żołnierzy TSW
Wojna w świętym mieście, część druga
Sprawa katyńska à la española
Przełajowcy z Czarnej Dywizji najlepsi w crossie
Prawda o zbrodni katyńskiej
Szpej na miarę potrzeb
Cyberprzestrzeń na pierwszej linii
Mundury w linii... produkcyjnej
Wojna w świętym mieście, epilog
Żołnierze-sportowcy CWZS-u z medalami w trzech broniach
Zbrodnia made in ZSRS
Zachować właściwą kolejność działań
WIM: nowoczesna klinika ginekologii otwarta
Optyka dla żołnierzy
W Brukseli o wsparciu dla Ukrainy
Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii
Puchar księżniczki Zofii dla żeglarza CWZS-u
Aleksandra Mirosław – znów była najszybsza!
Głos z katyńskich mogił
Święto stołecznego garnizonu
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
NATO zwiększy pomoc dla Ukrainy
Kolejne FlyEle dla wojska
Rozpoznać, strzelić, zniknąć
Front przy biurku
Gen. Kukuła: Trwa przegląd procedur bezpieczeństwa dotyczących szkolenia
Zmiany w dodatkach stażowych
Przygotowania czas zacząć
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Marcin Gortat z wizytą u sojuszników
Strażacy ruszają do akcji
Żołnierze ewakuują Polaków rannych w Gruzji
Odstraszanie i obrona
Polak kandydatem na stanowisko szefa Komitetu Wojskowego UE
Ramię w ramię z aliantami
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Wojna w Ukrainie oczami medyków
Barwy walki
NATO na północnym szlaku
Tusk i Szmyhal: Mamy wspólne wartości
Koreańska firma planuje inwestycje w Polsce
Rakiety dla Jastrzębi
Kadisz za bohaterów
Strategiczna rywalizacja. Związek Sowiecki/ Rosja a NATO

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO