ORP Bielik odbywał szkolenie na morzu, sprawdzając m.in. przygotowanie załogi do samodzielnego operowania poza macierzystym portem w położeniu podwodnym. Marynarze określili elementy manewrowe własnej jednostki oraz dokonali kalibracji urządzeń nawigacyjnych.
Komenda dowódcy „Do zanurzenia” rozpoczyna proces zejścia okrętu podwodnego pod wodę. Załoga uszczelnia okręt, a dowódca podaje trym i głębokość na jaką ma zejść jednostka. Sternik wychyla stery głębokości zgodnie z komendami dowódcy okrętu. Po zejściu pod wodę rozpoczyna się już działalność operacyjna, czyli ćwiczenia w wykrywaniu jednostek, ich śledzeniu oraz prowadzeniu pozorowanych ataków torpedowych. Takie właśnie szkolenie, w ostatnim okresie przeszła załoga okrętu podwodnego ORP Bielik.
Okręty podwodne są jednym z najefektywniejszych środków bojowych wykorzystywanych na współczesnym teatrze działań morskich. Głównym ich zadaniem jest przede wszystkim zwalczanie okrętów nawodnych i transportowców przeciwnika, zwalczanie okrętów podwodnych, prowadzenie rozpoznania i transport grup specjalnych. Okręty podwodne osłaniają przejścia ważnych pod względem operacyjnym bojowych zespołów okrętowych oraz linie komunikacyjne państwa. Działanie okrętu podwodnego charakteryzuje skrytość i mobilność, dlatego może być on wykorzystany do działań antyterrorystycznych poprzez skryty przerzut jednostek specjalnych w rejon działań.
Okręt podwodny jest bardzo trudny do wykrycia nawet przy wykorzystaniu współczesnej techniki obserwacji podwodnej i wykorzystaniu środków satelitarnych. Okręty podwodne przenoszą dużą ilość uzbrojenia, bez konieczności częstego odtwarzania gotowości bojowej w bazach morskich oraz bez względu na warunki hydrometeorologiczne. Zgodnie z założeniami taktycznymi samo prawdopodobieństwo obecności okrętu podwodnego w rejonie wymaga od sił przeciwnych zaangażowania wielokrotnie większych sił do zwalczania okrętów podwodnych.
Tekst: kmdr ppor. Radosław Pioch
autor zdjęć: kpt. mar Anna Sech
komentarze