Jak gotowano grochówkę w 1682 roku, co jedli marynarze walczący w bitwie pod Oliwą i jaką kawę najbardziej lubił Jan III Sobieski? O tym wszystkim będzie można usłyszeć podczas kulinarnego pikniku z okazji Święta Wojska Polskiego. Organizatorami wydarzenia są Wojskowe Centrum Edukacji Obywatelskiej i Muzeum Wojska Polskiego.
Choć najbardziej spektakularnym wydarzeniem tegorocznych obchodów Święta Wojska Polskiego będzie defilada „Wierni Polsce” w Katowicach, to w całym kraju odbywać się będą festyny z okazji 15 sierpnia. Na wspólne świętowanie zapraszają między innymi Wojskowe Centrum Edukacji Obywatelskiej i Muzeum Wojska Polskiego, na którego dziedzińcu odbędzie się piknik poświęcony kuchni wojskowej. W programie znalazła się prezentacja najnowszej publikacji WCEO pt. „Kotły i menażki. Żołnierskie smaki dawniej i dziś”.
– W ubiegłym roku wpadła mi w ręce mała książeczka z przepisami wojskowej kuchni. Pomyślałam, że warto byłoby stworzyć publikację, która pokaże historię wzajemnej relacji – żywienia i wojska – tłumaczy Iwona Dwojewska, zastępca dyrektora WCEO, pomysłodawczyni oraz redaktor prowadząca nowej publikacji. I dodaje: – Zawsze przecież tam, gdzie walczyli żołnierze, towarzyszyła im kuchnia. Wielcy wodzowie mieli świadomość, że najlepiej wyszkolony wojak nie będzie skuteczny, kiedy będzie głodny. Sam Napoleon mawiał, że armia maszeruje na żołądkach swoich żołnierzy – dodaje zastępca dyrektora WCEO.
Podczas pikniku będzie można wysłuchać wiele barwnych opowieści, które zostały zamieszczone w publikacji „Kotły i menażki. Żołnierskie smaki dawniej i dziś.” Dowiecie się na przykład tego, jak wyglądało gotowanie dla średniowiecznych wojaków, powstańców styczniowych czy żołnierzy Błękitnej Armii Hallera. Chętni dowiedzą się także, czym żywili się marynarze walczący w bitwie pod Oliwą oraz czy Napoleon lubił polskie kiszone ogórki. Nie zabraknie opowieści o kuchni dwudziestolecia międzywojennego i tej z czasów Powstania Warszawskiego. Twórcy publikacji, którzy w większości są pracownikami WCEO, przybliżą historię grochówki, która towarzyszy żołnierzom niemal od początków istnienia armii oraz kawy, która do Polski trafiła dzięki m.in. Janowi III Sobieskiemu. – Opisana w książce kulinarna podróż trwa od czasów średniowiecza po współczesność. Czytelnik znajdzie wiele ciekawostek. Wśród nich taką, że gdyby zestawić tabory z zaopatrzeniem dla żołnierzy walczących pod Grunwaldem liczyłyby one 84 kilometry – mówi Iwona Dwojewska.
Podczas pikniku będzie też można obejrzeć wystawę fotograficzną „Kotły i menażki” oraz przygotowaną specjalnie na tę okazję wystawę kuchennych eksponatów ze zbiorów Muzeum Wojska Polskiego. – Pokażemy używane kiedyś przez wojsko kuchnie polowe i kotły. Ale nie zabraknie drobniejszych elementów wyposażenia takiego, jak menażki, chochle, zastawy czy żołnierskie sztućce – mówi Sebastian Warlikowski, rzecznik prasowy MWP.
Amatorzy wojskowej grochówki będą mogli jej spróbować, będzie tez okazja, aby porozmawiać ze st. szer. Piotrem Marcińczykiem, członkiem reprezentacji kucharzy Wojska Polskiego oraz wziąć udział w rodzinnych konkursach historycznych. W tych ostatnich nagrodą jest m.in. nowa publikacja WCEO.
Muzeum zaprasza do zwiedzania ekspozycji, w tym wystawy prezentującej historię oręża polskiego od początków państwa polskiego do czasów II wojny światowej. – Cały czas dostępna jest też nasza wystawa czasowa „Służyli niepodległej – Wojsko Polskie 1918-39” prezentująca zbiory II Rzeczpospolitej. Można na niej zobaczyć np. część silnika PZL 37 Łoś, umundurowanie wojsk pancernych oraz to, które należało do komponentu morskiego sił zbrojnych – mówi Warlikowski.
Piknik odbędzie się 15 sierpnia w godzinach 10.00-16.00 na dziedzińcu Muzeum Wojska Polskiego. Wstęp na wydarzenie jest bezpłatny.
autor zdjęć: arch. Muzeum WP, WCEO
komentarze