Przez blisko dwa miesiące zgodnie z wcześniej ustalonym harmonogramem żołnierze 17 WBZ realizowali akcję rekrutacyjną „Zostań żołnierzem Siedemnastki”.
Dla kogo i po co?
Akcja skierowana była do młodych Polaków, którzy w najbliższych miesiącach będą podejmować kluczowe decyzje dla swojego dorosłego już życia, czyli do absolwentów szkół średnich i zawodowych.
Jestem lubuszaninem i służę w Wielkopolskiej Brygadzie blisko 14 lat, widziałem przemiany, jakie następowały w naszym regionie i jednostce. Niestety w pewnej chwili przestaliśmy nadążać za zmieniającym się rynkiem pracy, jeszcze kilka, kilkanaście lat temu bezrobocie w Lubuskiem sięgało 10-15%, dziś to niewiele ponad 2%. Aby pozyskać nowych ochotników do służby w 17WBZ, musimy wyjść za mury jednostki i rozmawiać z potencjalnymi kandydatami w ich naturalnym środowisku, czyli w np. w szkole.
Pomysł, idea?
Pomysł powstał dużo wcześniej i jest wieloszczeblowy, a jego wzorem była akcja Zostań żołnierzem Rzeczypospolitej, którą na potrzeby Wielkopolskiej Brygady ograniczyliśmy do lokalizacji powiatów, w których na co dzień stacjonuje 17 Brygada w myśl zasady „najzacieklej walczy żołnierzy, który broni swojego domu, rodziny”. Prologiem do akcji było rozmieszczenie na przełomie 2018/2019 roku plakatów i ulotek promujących służbę w Siedemnastce we wszystkich jednostkach administracji publicznej od powiatowych urzędów pracy, poprzez urzędy miast i gmin, starostwa powiatowe, na jednostkach oświaty i użytku publicznego kończąc.
Nie poprzestaliśmy na tym, gdyż nasze działania zbiegły się z organizowaną przez Wojskową Komendę Uzupełnień kwalifikacją wojskową, postanowiliśmy i tam poszukać swoich szans. Poprowadziliśmy kilka wykładów informacyjnych w trakcie kwalifikacji i stwierdziliśmy, że młodzi ludzie chcą więcej informacji. Dlatego zrobiliśmy krok dalej, wytypowaliśmy kilka placówek oświaty, które współpracują z 17WBZ i rozpoczęliśmy cykl wykładów rekrutacyjnych.
Przygotowaliśmy proste, łatwe w odbiorze informacje poparte materiałem fotograficzno-filmowym. Nasz przekaz był autentyczny, mówiliśmy skąd jesteśmy, jakie są nasze tradycje, jakie zadania realizujemy na co dzień, gdzie się szkolimy, mówiliśmy o trudach naszej służby, bo dzisiejsza młodzież łatwo nas może zweryfikować, gdy będziemy mówić wyłącznie o plusach. Każdy wykład był prowadzony w wydawałoby się luźnej formie, jednak cały układ był bardzo dobrze przemyślany i zaplanowany przez cały zespół. Głównym moderatorem był
kpt. Kwiatkowski, a specjalistyczną wiedzę personalno-kadrową przekazywali specjaliści ppor. Marta Szkwarek i sierż. Roman Gałecki.
Mottem przewodnim było „wskazanie alternatywnej drogi dla planów i marzeń młodego pokolenia”, bo przecież one dla młodych ludzi są najważniejsze i to właśnie potwierdzaliśmy wielokrotnie w trakcie wykładu. Mówiliśmy uczniom, że chcemy dać im wiedzę jak zostać żołnierzem, zbudować bazę, fundament, z którego kiedyś skorzystają lub nie … Wybór zawsze będzie należał do nich, ale my wskazaliśmy im tą alternatywną drogę, plan B, a może dla części utwierdzić w realizację planu A.
Dlaczego warto?
Zwracaliśmy uwagę na korzyści płynące z bycia żołnierzem, mówiliśmy o tym, że służba wojskowa może być i jest atrakcyjna, może dać poczucie stabilności, ale także prestiżu jak niewiele innych zawodów. Zachęcaliśmy młodych ludzi do porównania wszystkich za i przeciw, aby dokonać właściwego wyboru. Jesteśmy jednymi z Was, tu mieszkamy, tu żyjemy, tu służmy i czekamy właśnie na Was, bo my jesteśmy tu dla Was.
Co nas bardzo mobilizowało ? Po każdym wykładzie zostawało kilka, kilkanaście osób by dopytać o szczegóły, by uzyskać indywidualną poradę, widać „gołym okiem” że młodzi ludzie właśnie tego potrzebowali. Kilka wykładów kończyło się spontanicznymi oklaskami, widać było pozytywny odbiór wojska. W mojej skromnej opinii było warto.
Czy i kiedy będzie efekt?
Działania promocyjne, rekrutacyjne to działania długofalowe, nie sposób ocenić dziś efektu i najbliższych skutków, nie możemy traktować tej akcji w sposób zero-jedynkowy. To, że ją zrealizowaliśmy, to już jest nasz sukces, który może i w mojej opinii przyniesie 17 WBZ, siłom zbrojnym i Polsce wymierne korzyści.
Tekst: kpt. Tomasz Kwiatkowski
autor zdjęć: st. szer. Patryk Szymaniec, st. szer. Michał Wilk
komentarze