moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Pasjonaci historii postawili krzyż poświęcony powstańcom styczniowym

Chcemy przypominać ludzi i miejsca związane z powstaniem styczniowym, zrywem, na którym swoją tożsamość budowała II Rzeczpospolita – mówili pasjonaci historii, którzy zainicjowali postawienie w lasach pod Wyszkowem krzyża poświęconego Polakom walczącym w 1863 roku. Symbol stanął w miejscu, gdzie prawdopodobnie znajduje się powstańcza mogiła.

Walki na bagnach

Krzyż stanął nieopodal polany Uroczyska Bykowce, gdzie w 1863 roku powstańczy oddział ppłk. Karola Frycze założył obóz. Miejsce wśród bagien wydawało się całkowicie bezpieczne. Niestety Rosjanie odkryli obozowisko i 23 maja wojska carskie zaatakowały powstańców. „Piechota nasza bez tornistrów zaledwie zdołała złapać za broń, kiedy część Moskali była już w obozie, przez błota przeszedłszy. Ja szczęśliwie wyszłem z kawaleryą z tej błotnej pułapki” – opisał w pamiętnikach Bronisław Deskura, który w oddziale dowodził kawalerią.

Rosjanie zajęli obóz, a powstańcy przedarli się przez błota i las do drogi. W bitwie poległo 23 Polaków, 11 zostało rannych. Postrzał w brzuch dostał dowódca oddziału. Żołnierze przetransportowali go do pobliskiej wsi Poręba, gdzie zmarł następnego dnia. Matka oficera sfinansowała budowę kaplicy „Powstańców 1863 roku” na jego mogile. Po bitwie miejscowa ludność pochowała ciała powstańców w zbiorowej mogile, na której ustawiono krzyż. – Stał tam jeszcze do I wojny światowej – mówi Dariusz Szymanowski, prezes Stowarzyszenia „Wizna 1939”. Dodaje, że z biegiem lat pamięć o miejscu usytuowania krzyża zatarła się w świadomości miejscowych.

Odnaleziona pamięć

I zapewne do dziś nikt nie wiedziałby już, gdzie znajdował się krzyż, gdyby nie pasjonaci historii ze Stowarzyszenia, którzy szukali informacji o obecności na tym terenie we wrześniu 1939 roku oddziału mjr. Henryka Dobrzańskiego „Hubala”. – W ten sposób latem zeszłego roku trafiliśmy do pana Mieczysława Grudzińskiego – wspomina Szymanowski. Starszy pan (dziś już 95-letni) opowiedział nam o powstańczym krzyżu. – Jak byłem mały, moja babcia pokazała mi w lesie miejsce, w którym za jej młodości, jeszcze pod zaborami, stał krzyż i zbierali się okoliczni mieszkańcy na potajemne nabożeństwa. Przyprowadzała ją tam jej matka i babka – opowiada Mieczysław Grudziński.

Okazało się, że nie tylko pamiętał opowieść o powstańcach, ale umiał wskazać miejsce, gdzie stał krzyż. – Postanowiliśmy ten krzyż odtworzyć – mówi kpt. Marcin Sochoń, oficer sekcji wychowawczej Centrum Szkolenia Łączności i Informatyki w Zegrzu, jednocześnie wiceprezes Stowarzyszenia.

Pasjonaci pod kierunkiem stolarza Sebastiana Dańczyszyna przez kilka tygodni pracowali nad ośmiometrowym dębowym krzyżem. Ufundowali też umieszczony na nim ryngraf. Kilka dni temu ważący ponad 1,5 t symbol przetransportowano do lasu i ustawiono za pomocą dźwigu, po czym wkopano w ziemię.

Wczoraj podczas uroczystości krzyż został odsłonięty i poświęcony przez ks. Andrzeja Grzybowskiego, proboszcza parafii w Porębie. Wmurowano też akt erekcyjny z podpisami inicjatorów i uczestników uroczystości. Pierwszy podpis złożył na nim pan Grudziński. – Chcemy przypominać ludzi i miejsca związane z powstaniem styczniowym, zrywem, na którym swoją tożsamość budowała II Rzeczpospolita – mówił podczas uroczystości Dariusz Szymanowski.

Przy krzyżu stanęła tablica informująca o historii tego miejsca. – Wspieramy inicjatywy ważne dla mieszkańców, a to miejsce wypływa z naszej lokalnej tradycji – mówił Bogdan Pągowski, starosta powiatu wyszkowskiego, który ufundował krzyż i tablicę. Starosta dodał, że uroczystość inauguruje tegoroczne obchody w Wyszkowie 100-lecia odzyskania niepodległości. – Musimy pamiętać o bohaterach powstania i przekazywać tę pamięć młodym ludziom, bo dziś jesteśmy tutaj dzięki powstańcom i ich walce – zaznaczył Wojciech Kwiatkowski, nadleśniczy z Nadleśnictwa Wyszków, które udostępniło teren pod krzyż.

W uroczystości uczestniczyli również uczniowie pobliskich szkół, m.in. klasy mundurowej z Zespołu Szkół nr I w Ostrowi Mazowieckiej. Część uczniów przybyła w mundurach powstańców styczniowych. Wzięli w niej udział również żołnierze służby przygotowawczej z Centrum Szkolenia Łączności i Informatyki w Zegrzu.

Podczas spotkania można było obejrzeć przedmioty znalezione w czasie badań prowadzonych przez Stowarzyszenie na początku tego roku w prawdopodobnym miejscu obozowiska oddziału ppłk. Frycze. – Wspólnie z ekipą programu Adama Sikorskiego Było, Nie Minęło – Kronika Zwiadowców Historii odnaleźliśmy łuski nabojów, guziki, monety i kosę, która mogła być używana przez powstańców – wyliczają członkowie Stowarzyszenia. Wszystkie znaleziska przekazali do izby tradycji przy kościele w Porębie.

– Cieszę się, że opowiedziałem historię krzyża, dzięki temu przetrwa pamięć o zdarzeniach sprzed 155 lat – mówił pod koniec uroczystości wzruszony pan Mieczysław.

Powstanie styczniowe, największy z naszych zrywów niepodległościowych, wybuchło 22 stycznia 1863 roku. Walki, które przybrały formę wojny partyzanckiej, objęły tereny zaboru rosyjskiego: Królestwo Polskie oraz Litwę, Białoruś i część Ukrainy. Powstanie trwało do jesieni, kiedy zakończyło się polską klęską. Kilkadziesiąt tysięcy powstańców zginęło w walkach, prawie tysiąc stracono, a około 38 tys. zesłano na Syberię. Władze rosyjskie nasiliły represje wobec Polaków i zlikwidowały resztki odrębności Królestwa Polskiego. Jednak styczniowy zryw stał się inspiracją do dalszych walk o niepodległość.

Anna Dąbrowska

autor zdjęć: Anna Dąbrowska

dodaj komentarz

komentarze


Operacja „Synteza”, czyli bomby nad Policami
 
W Rumunii powstanie największa europejska baza NATO
Pod skrzydłami Kormoranów
Wojna w świętym mieście, część druga
Kolejne FlyEye dla wojska
25 lat w NATO – serwis specjalny
Koreańska firma planuje inwestycje w Polsce
Gunner, nie runner
Systemy obrony powietrznej dla Ukrainy
Front przy biurku
NATO na północnym szlaku
Lekkoatleci udanie zainaugurowali sezon
Kadisz za bohaterów
Jakie wyzwania czekają wojskową służbę zdrowia?
Strategiczna rywalizacja. Związek Sowiecki/ Rosja a NATO
Active shooter, czyli warsztaty w WCKMed
W Italii, za wolność waszą i naszą
Gen. Kukuła: Trwa przegląd procedur bezpieczeństwa dotyczących szkolenia
Strażacy ruszają do akcji
Znamy zwycięzców „EkstraKLASY Wojskowej”
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
NATO zwiększy pomoc dla Ukrainy
Ukraińscy żołnierze w ferworze nauki
Polak kandydatem na stanowisko szefa Komitetu Wojskowego UE
Donald Tusk: Więcej akcji a mniej słów w sprawie bezpieczeństwa Europy
Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii
Charge of Dragon
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Szpej na miarę potrzeb
Puchar księżniczki Zofii dla żeglarza CWZS-u
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Aleksandra Mirosław – znów była najszybsza!
NATO on Northern Track
Wojna w świętym mieście, część trzecia
Ramię w ramię z aliantami
Wytropić zagrożenie
SOR w Legionowie
Zmiany w dodatkach stażowych
Morze Czarne pod rakietowym parasolem
Wojna w świętym mieście, epilog
Święto stołecznego garnizonu
Czerwone maki: Monte Cassino na dużym ekranie
Więcej pieniędzy dla żołnierzy TSW
Przygotowania czas zacząć
Wojna w Ukrainie oczami medyków
Żołnierze ewakuują Polaków rannych w Gruzji
Wojskowy bój o medale w czterech dyscyplinach
Tusk i Szmyhal: Mamy wspólne wartości
Rozpoznać, strzelić, zniknąć
Kosiniak-Kamysz o zakupach koreańskiego uzbrojenia
W Brukseli o wsparciu dla Ukrainy
Na straży wschodniej flanki NATO
Żołnierze-sportowcy CWZS-u z medalami w trzech broniach
Zachować właściwą kolejność działań
Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni
Sandhurst: końcowe odliczanie
Przełajowcy z Czarnej Dywizji najlepsi w crossie
Wojna na detale
Sprawa katyńska à la española

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO