Żołnierze wojsk lądowych z całego kraju przyjechali do Giżycka, aby obchodzić swoje święto. W piątek odbył się uroczysty apel, a także defilada pododdziałów. Do soboty potrwa piknik, podczas którego będzie można porozmawiać z żołnierzami, obejrzeć sprzęt, jakim dysponują wojska lądowe, jak również skosztować grochówki.
Uroczysty apel z okazji Święta Wojsk Lądowych odbył się dziś w Giżycku. Z tej okazji do miasta przyjechali żołnierze tego rodzaju sił zbrojnych z całego kraju. Wśród nich byli m.in.: gen. dyw. Jarosław Mika, dowódca generalny rodzajów sił zbrojnych; gen. bryg. Wojciech Grabowski, inspektor wojsk lądowych; gen. bryg. Krzysztof Radomski, szef Zarządu Wojsk Pancernych i Zmechanizowanych; gen. dyw. Marek Sokołowski, dowódca 16 Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej; oraz gen. bryg. Jarosław Gromadziński, dowódca 15 Giżyckiej Brygady Zmechanizowanej.
– Wojska lądowe dysponujące znaczącym potencjałem i profesjonalnym przygotowaniem stanowią trzon Wojska Polskiego – mówił podczas uroczystości gen. Mika, dowódca generalny. – Dziękuję za wasze zaangażowanie i poświęcenie oraz entuzjazm w służbie dla dobra Polski. Życzę wytrwałości, sukcesów zawodowych, żołnierskiego szczęścia oraz wszelkiej pomyślności w życiu osobistym – podkreślił. Podczas uroczystości wręczono żołnierzom odznaczenia, a także puchary za osiągnięcia sportowe. Oficjalne obchody święta zakończyła defilada pododdziałów.
Generał Gromadziński, dowódca 15 BZ, zaznacza, że organizatorem obchodów święta jest Inspektorat Wojsk Lądowych. A te rozpoczęły się już wczoraj. – Z okazji święta zorganizowaliśmy ekstremalne zawody dla żołnierzy, nazywane przez nas Biegiem Mazurskiego Wilka. Żołnierze strzelali z pistoletu i karabinka, a także pokonywali 10-kilometrową trasę usianą przeszkodami – mówi dowódca giżyckiej brygady. – Pierwsze miejsce zajęła reprezentacja 15 Brygady, druga była drużyna z 6 Batalionu Powietrznodesantowego, a trzecią lokatę uzyskał Batalion Dowodzenia 6 Brygady Powietrznodesantowej – relacjonuje.
Wczoraj wieczorem została także odprawiona msza święta w intencji żołnierzy, pracowników wojska i misjonarzy, którzy polegli podczas operacji wojskowych poza granicami kraju.
Żołnierski festyn
Z okazji święta w Giżycku odbywa się także żołnierski festyn. Przez cały dzień, aż do godziny 17.00, wojskowi częstują gości grochówką, a także prezentują sprzęt, jakim dysponują wojska lądowe. Na placu Piłsudskiego można obejrzeć m.in. czołgi Leopard 2A5, PT-91, bojowy wóz piechoty, kołowy transporter opancerzony Rosomak, armatohubice Krab i Dana, wyrzutnię rakietową Langusta, moździerz Rak i radar rozpoznania artyleryjskiego Liwiec.
Po południu, od godziny 16.00 do 19.00 w amfiteatrze przy plaży miejskiej w Giżycku, odbędą się koncerty. Na scenie pojawią się takie zespoły, jak: Infinitone z 31 Bazy Lotnictwa Taktycznego, Pododdział i Reling z 3 Flotylli Okrętów, a także artyści z Klubu 11 Mazurskiego Pułku Artylerii oraz soliści.
Natomiast jutro z żołnierzami będzie można się spotkać w Pierunkowie koło Giżycka. Wojskowy piknik potrwa od godziny 10.00 do 14.00. Punktem kulminacyjnym wydarzenia będzie prezentacja wyszkolenia żołnierzy. O godzinie 11.00 w akcji zaprezentują się pododdziały zmechanizowane, wspierane przez artylerię i przeciwlotników.
Ku pamięci
Święto Wojsk Lądowych przypada 12 września. W ten sposób chciano upamiętnić bitwę pod Wiedniem, nazywaną także Wiktorią Wiedeńską. Wówczas, w 1683 roku, siły koalicji polsko-austriacko-niemieckiej pod wodzą polskiego króla Jana III Sobieskiego rozbiły oblegającą Wiedeń stutysięczną turecką armię. Święto ustanowił minister obrony narodowej Stanisław Dobrzański. Po raz pierwszy obchodzono je w 1996 roku.
Wojska lądowe to najliczniejszy rodzaj polskich sił zbrojnych – liczy prawie 60 tysięcy żołnierzy, którzy służą w 11 Dywizji Kawalerii Pancernej, 12 Dywizji Zmechanizowanej, 16 Dywizji Zmechanizowanej, 6 Brygadzie Powietrznodesantowej, 21 Brygadzie Strzelców Podhalańskich, a także w 25 Brygadzie Kawalerii Powietrznej. Sprzęt, jakim dysponują lądowcy, to m.in. czołgi Leopard 2A4 i 2A5, PT-91, haubice Krab i Goździk, moździerze samobieżne Rak, zestawy rakietowe Kub, wyrzutnie rakietowe Langusta i RM-70, a także śmigłowceMi-17, Mi-24 oraz W-3 Sokół.
autor zdjęć: MON
komentarze