moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Rycerze biało-czerwonej

Na przestrzeni dziejów biel i czerwień były wyróżnikiem państwa polskiego i tych, którzy walczyli o wolność Polski. Dziś dokonuje się naturalna zmiana w sztafecie pokoleń tych, którzy są rycerzami biało-czerwonej. Służbę dla niej podejmuje kolejne pokolenie.

Trudno wyobrazić sobie inne symbole, które mocniej łączyłyby Polaków niż biało-czerwona flaga i biały orzeł na czerwonym tle. Przez kolejne pokolenia, nawet w najtrudniejszych dla kraju czasach, były to wyraźne oznaki polskości. Gdy nie można było ich eksponować, okrywały serca patriotów czekających na dzień, w którym biało-czerwona znów dumnie załopocze na wietrze.

Takie dni radości przeżywali Polacy, którym dane było doczekać odzyskania wolności po 123 latach niewoli. Urodzeni po 1918 roku byli pierwszym pokoleniem wolnych Polaków. Wśród nich był też Jerzy Majkowski (rocznik 1928), harcerz i późniejszy profesor nauk medycznych. Los sprawił, że był on szczęśliwcem, który miał możność urodzić się w wolnej Polsce. Ale, jak pokazała przyszłość, nie mógł cieszyć się nią zbyt długo. Zaledwie 16 lat po swoich urodzinach przyszło mu stanąć do walki.

Jako szesnastolatek, Jerzy Majkowski ps. „Czarny”, żołnierz Narodowej Organizacji Wojskowej i Armii Krajowej, 1 sierpnia podjął walkę z bronią w ręku przeciwko Niemcom. W dniu wybuchu powstania warszawskiego był strzelcem kompanii „Anna” w Batalionie „Gustaw”. Przez kolejne 63 dni walki nie tylko dwukrotnie awansował, ale zasłużył na jedno z najwyższych odznaczeń wojskowych – Krzyż Walecznych.

Choć powstanie zakończyło się przegraną, Jerzy Majkowski nie żałował tego czasu. Podjęcie walki uważał nie tylko za swój obowiązek, ale także za coś zupełnie naturalnego w tamtym czasie i sytuacji. Także dziś, po ponad 73 latach od godziny W, nie ma wątpliwości, że do walki należało stanąć. Jak sam mówi, bił się nie tylko o Polskę, ale też o możliwość noszenia biało-czerwonej opaski. Po latach z szacunkiem i dumą eksponuje ją na swoim ramieniu. Przez całe swoje życie był, i nadal pozostaje, rycerzem biało-czerwonej.

Tak też nazywa się kampania społeczna, którą w tym roku przygotowało Ministerstwo Obrony Narodowej. Jest ona okazją, by wyrazić dumę z barw narodowych i tych wszystkich pokoleń Polaków, którzy w swej codziennej służbie i pracy byli i są strażnikami naszej flagi. Jako wyraz hołdu i podziękowania kierujemy ją do pokolenia prof. Jerzego Majkowskiego. W tamtym czasie młodych ludzi, którzy nie wahali się chwycić za broń, by walczyć o wolność i o biało-czerwoną.

Adresujemy ją też do współcześnie służących w Wojsku Polskim żołnierzy, którzy są naturalnymi spadkobiercami powstańców warszawskich i żołnierzy polskich walczących na wszystkich frontach II wojny światowej. Do tych, którzy decydując się na służbę w mundurze, podjęli zobowiązanie, jakie po latach przekazują im powstańcy i pozostali obrońcy ojczyzny. Stali się strażnikami biało-czerwonej, godnie prezentując ją na swoich mundurach. To oni dziś – w myśl słów roty przysięgi wojskowej – nie tylko bronią sztandaru wojskowego, ale w potrzebie nie szczędzą własnej krwi i życia. Udowodnili to wielokrotnie, pełniąc służbę na misjach zagranicznych i w kraju. To oni są dziś naszą dumą i chlubą. Dzięki nim czujemy się bezpiecznie. Są godnymi następcami szlachetnych rycerzy, walecznych żołnierzy, bohaterskich powstańców i zdeterminowanych obrońców ojczyzny. To rycerze biało-czerwonej w XXI wieku.

Naszą akcję kierujemy też do najmłodszego pokolenia Polaków. Do tych, którzy podobnie jak Jerzy Majkowski w 1944 roku mają dziś po kilkanaście lat. Zbyt młodzi, by służyć w mundurach, ale dostatecznie dojrzali, by wiedzieć, co znaczą słowa takie jak patriotyzm, poświęcenie, ojczyzna. Dziś to m.in. harcerze, członkowie organizacji proobronnych, uczniowie klas mundurowych. Wszyscy ci, którzy czują potrzebę działania dla naszego wspólnego dobra.

Zachęcamy wszystkich, by przyłączyli się do akcji „Rycerze biało-czerwonej”. Pokażmy wspólnie, że wysiłek prof. Majkowskiego i jego pokolenia nie tylko nie poszedł na marne, ale ma też godnych następców. Pokażmy, że łączy nas biało-czerwona i że chcemy być jej rycerzami. Przyłączcie się do nas za pomocą swoich kont w mediach społecznościowych, ale także uczestnicząc w obchodach rocznicy wybuchu powstania warszawskiego i Święta Wojska Polskiego. Pokażmy wspólnie dumę z biało-czerwonej.

Jacek Matuszak , Ministerstwo Obrony Narodowej

dodaj komentarz

komentarze


Polskie Bayraktary nad Turcją
Kopuła nad bewupem
Rój bezzałogowców nad Orzyszem
W wojsku orientują się najlepiej
MON i MSWiA: Polacy ufają swoim obrońcom
Trzeba wzmocnić suwerenność technologiczną Polski
Dzień Bezpieczeństwa na Baltexpo
POLMARFOR, czyli dowodzenie na Bałtyku
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Żołnierze testują nowoczesne drony. To polska robota
Koniec pewnej epoki
Maratońskie święto w Warszawie
Mity i manipulacje
Czarna taktyka terytorialsów
Polskie „Tygrysy” nagrodzone w Portugalii
Na Baltexpo o bezpiecznym morzu
Czarna taktyka terytorialsów
Żołnierz na urlopie i umowie zlecenie?
Medicine for Hard Times
Zjednoczyć wysiłek w przeciwdziałaniu presji migracyjnej
Terytorialsi ćwiczyli taktykę i walkę z pożarem
Weterani pamiętają
Trwa dobra passa reprezentantów Wojska Polskiego
Kaczka wodno-lądowa (nie dziennikarska)
Pływali jak morscy komandosi
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Terytorialsi w akcji
„Road Runner” w Libanie
Drugi wojskowy most
Jednym głosem w sprawie obronności
Leopardy i Rosomaki pokonały Odrę
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
W Brukseli o bezpieczeństwie wschodniej flanki i Bałtyku
Carl-Gustaf przemówił
Władze USA zapowiadają poważne zmiany w amerykańskiej armii
Pokój na Bliskim Wschodzie? Podpisano kluczowe porozumienie
Ustawa schronowa – nowe obowiązki dla deweloperów
Wyzwaniem – czas
GROM. Kulisy selekcji do jednostki specjalnej
Priorytetowe zaangażowanie
Abolicja dla ochotników
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Pocisk o chirurgicznej precyzji
Wyspa komandosów i walka z morskim żywiołem
Historia jest po to, by z niej czerpać
Kircholm 1605
Dziki na Legwanach
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
Poligon dla medyków w mundurach
Europa ma być zdolna do obrony
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Unia chce zbudować „mur dronowy"
Speczespół wybierze „Orkę”
Koniec dzieciństwa
W poszukiwaniu majora Serafina
Polski „Wiking” dla Danii
Polsko-unijne rozmowy o „murze dronowym”
Okiełznać Borsuka
Kawaleria pancerna spod znaku 11
Konie dodawały pięciobojowi szlachetności
Natowska sieć rurociągów obejmie Polskę
Brytyjczycy na wschodniej straży

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO