moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Instynkt czołgisty

Pod pancerzem Leoparda często jest duszno, szczególnie w czasie strzelań, gdy z armaty wylatują gazy, latem wdziera się także kurz – mówi plut. Rafał Rutkowski, dowódca załogi Leoparda 2A4 w 10 Brygadzie Kawalerii Pancernej. Ale zaraz dodaje: – Choć piechota ma więcej świeżego powietrza, to i tak bym się nie zamienił. Wywiad z czołgistą w czerwcowej „Polsce Zbrojnej”.

Zamiłowanie do czołgów to była miłość od pierwszego wejrzenia?

Raczej nie. Tak naprawdę to nigdy nie chciałem iść do wojska. Nie ukrywam, że byłem zły, gdy w 2004 roku powołano mnie do zasadniczej służby wojskowej. Uważałem, że MON niszczy mi w ten sposób życie. Nie miałem jednak wyjścia i włożyłem mundur. Trafiłem do 10 Brygady Kawalerii Pancernej w Świętoszowie i po unitarce, której nie wspominam dobrze, trafiłem do 2 batalionu czołgów. Zostałem ładowniczym w Leopardzie. Chociaż byłem wtedy najniżej w pancerniackiej hierarchii, nagle coś się zmieniło w moim podejściu do służby. Tak ją polubiłem, że po miesiącu postanowiłem zostać czołgistą na zawsze.

Skąd taka zmiana?

W czołgach naprawdę można tak się zakochać, że nie chce się rezygnować z pancerniackiej służby. Wielu moich kolegów mogłoby już odejść na emeryturę, ale nadal służą, bo to lubią. Trudna, wymagająca wiele wysiłku fizycznego i psychicznego praca czołgisty jest jednocześnie wielką przygodą.

Nie do końca rozumiem tę fascynację. Przecież latem w środku, pod pancerzem jest skwar, a zimą potworny ziąb…

To prawda. Proszę jednak kiedyś stanąć przy leśnej drodze, gdy jedzie kolumna czołgów. Ziemia drży. Czuć potężną moc. Być częścią tej potęgi, dowodzić takim stalowym kolosem i jego załogą to wielka przyjemność, ale i odpowiedzialność.

Wiele jednak musiał się pan uczyć, żeby dowodzić czołgiem...

W czasie zasadniczej służby wojskowej zgłosiłem, że chcę zostać w wojsku. Po jej zakończeniu ze stopniem starszego szeregowego byłem żołnierzem nadterminowym, ale szybko zostałem zawodowym. Kolejny i zarazem najważniejszy etap służby to ukończenie szkoły podoficerskiej. Byłem wtedy szczęśliwy, bo wiedziałem, że mogę pozostać w armii. Nie obowiązywały mnie już kontrakty i limity lat służby.

Cały wywiad można przeczytać w czerwcowym numerze miesięcznika „Polska Zbrojna”.

PZ

autor zdjęć: szer. Natalia Wawrzyniak

dodaj komentarz

komentarze


„Steadfast Noon”, czyli nuklearne odstraszanie
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
„Czerwone berety” na kursie dowódców i SERE
Więcej szpitali przyjaznych wojsku
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Żołnierze na trzecim stopniu podium
Speczespół wybierze „Orkę”
Kawaleria w szkole
Rezerwa i weterani – siła, której nie wolno zmarnować
Młodzi i bezzałogowce
Kolejne „Husarze” w powietrzu
Polski „Wiking” dla Danii
Wojskowi rekruterzy zawsze na posterunku
Trwa dobra passa reprezentantów Wojska Polskiego
Terytorialsi w akcji
Trzeba wzmocnić suwerenność technologiczną Polski
W poszukiwaniu majora Serafina
DragonFly czeka na wojsko
Priorytetowe zaangażowanie
Medicine for Hard Times
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Kosmiczny Perun
Konie dodawały pięciobojowi szlachetności
Jelcz się wzmacnia
Kaczka wodno-lądowa (nie dziennikarska)
Koniec dzieciństwa
Kolejna fabryka amunicji z Niewiadowa
Orientuj się bez GPS-u
Pocisk o chirurgicznej precyzji
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
W wojsku orientują się najlepiej
Dywersanci atakują
MON i MSWiA: Polacy ufają swoim obrońcom
Kircholm 1605
Miliardy na inwestycje dla PGZ-etu
Korpus bezzałogowców i nowe specjalności w armii
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Abolicja dla ochotników
Deterrence in Polish
„Droga do GROM-u”
Mity i manipulacje
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Wojny na rzut kostką
Polskie Bayraktary nad Turcją
Kawaleria pancerna spod znaku 11
Pokój na Bliskim Wschodzie? Podpisano kluczowe porozumienie
Medycy na start
Broń i szkolenia. NATO wspiera Ukrainę systemowo
Zawiszacy na Litwie
Brytyjczycy na wschodniej straży
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
„Road Runner” w Libanie
Maratońskie święto w Warszawie
Żołnierz na urlopie i umowie zlecenie?
Pasja i fart
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
W Brukseli o bezpieczeństwie wschodniej flanki i Bałtyku
Pływali jak morscy komandosi
Koniec pewnej epoki
Czarnomorski szlif minerów
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Człowiek jest najważniejszy
Więcej pieniędzy na strzelnice w powiecie
WOT na Szlaku Ratunkowym
Ustawa schronowa – nowe obowiązki dla deweloperów
Transbałtycka współpraca

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO