moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

„Baltops”: polski początek

Szczecin przeżywa prawdziwe oblężenie. Od rana do miasta zawijają kolejne okręty, które wezmą udział w fazie portowej 45. edycji „Baltopsu” – największych międzynarodowych ćwiczeń na Bałtyku. W sumie w stolicy zachodniego Pomorza pojawi się ich ponad 40. Już dziś pierwsze jednostki otworzą pokłady dla zwiedzających.

Lista uczestników przedstawia się imponująco. W „Baltopsie” weźmie udział 50 okrętów, a do tego dziesiątki samolotów i śmigłowców, 4 tys. żołnierzy i marynarzy, reprezentujących 14 krajów. Od poniedziałku siły te będą ćwiczyć prowadzenie operacji międzynarodowych na Bałtyku. Kulminacją działań ma być desant morski na poligonie w Ustce. Zanim to jednak nastąpi, natowscy dowódcy i przedstawiciele załóg spotkają się na ostatnim planowaniu manewrów. Gospodarzem tegorocznej fazy portowej została Polska, a jednym z głównych organizatorów – 8 Flotylla Obrony Wybrzeża. – Ta część ćwiczenia będzie pod wieloma względami wyjątkowa – podkreśla kmdr ppor. Jacek Kwiatkowski, rzecznik 8 FOW.

Przede wszystkim okręty zacumują nie nad samym morzem, ale w głębi lądu. Aby dostać się do Szczecina, muszą przejść przez Zatokę Pomorską, port w Świnoujściu, Świnę, Kanał Piastowski, wreszcie Zalew Szczeciński. – To spore wyzwanie dla nawigatorów, ponieważ w wielu miejscach jest tam bardzo wąsko, w dodatku na wodzie panuje spory ruch – zaznacza kmdr ppor. Kwiatkowski. Spora część załóg zdecydowała się na dodatkową pomoc. – Na wysokości Świnoujścia na okręty wsiadają wynajęci piloci, którzy pomagają przeprowadzić jednostki przez najbardziej newralgiczne miejsca toru wodnego – tłumaczy Jerzy Raducha z Centrum Żeglarskiego w Szczecinie. Instytucja podlegająca szczecińskiemu magistratowi wzięła też na siebie kwestie związane z zaplanowaniem cumowania jednostek. – Wymagało to szczegółowych uzgodnień z kapitanatem portu, ponieważ okręty staną w różnych częściach miasta. Część z nich zatrzyma się w porcie handlowym, część w ścisłym centrum, przy Wałach Chrobrego – informuje Raducha.

Pierwsze jednostki weszły do Szczecina jeszcze wczoraj. Większość jednak pojawi się w mieście dziś i jutro. Towarzyszyć temu będzie uroczysta oprawa. – Odbędzie się tak zwany pokłon bandery [przed zbliżającym się okrętem bandera jest opuszczana do połowy masztu, a gdy jednostka ją minie, z powrotem wciągana na szczyt – przyp. red]. Odegrany zostanie również hymn państwa, do którego należy okręt – wyjaśnia kmdr por. Gerard Kozioł, szef Wydziału Oficerów Flagowych 8 Flotylli. Podczas fazy portowej, to właśnie kmdr por. Kozioł będzie stał na czele oficerów łącznikowych, którzy otoczą opieką załogi poszczególnych okrętów. – W sumie będzie ich czterdziestu. Połowa pochodzi z naszej flotylli, połowa z 3 Flotylli Okrętów w Gdyni – mówi kmdr por. Kozioł. Oficerowie łącznikowi wchodzą na okręty w chwili ich zacumowania. – Przekazują podstawowe informacje o porcie, na przykład o wyznaczonych w nim strefach zamkniętych i możliwościach poruszania się w jego obrębie – tłumaczy kmdr por. Kozioł. Od tej chwili każdy z nich musi być pod telefonem przez 24 godziny na dobę. – Jeśli któryś z zagranicznych marynarzy będzie miał jakiekolwiek problemy wymagające na przykład pomocy lekarzy albo gdy okręt ulegnie awarii i trzeba będzie wprowadzić do portu ekipę techniczną, dowódca załogi zwróci się o pomoc właśnie do oficera łącznikowego. To zresztą przykłady czysto hipotetyczne – zastrzega kmdr por. Kozioł. Oficerowie łącznikowi do fazy portowej ćwiczeń przygotowywali się od początku kwietnia. – Dla nas to zadanie szczególne, bo przecież okręty staną poza naszym macierzystym portem – przypomina kmdr por. Kozioł. „Baltops” to także ogromne wyzwanie dla logistyków 8 Flotylli, którzy będą odpowiadali między innymi za transport natowskich dowódców oraz dowódców poszczególnych okrętów. – Lista naszych obowiązków jest długa – podsumowuje kmdr ppor. Kwiatkowski i dodaje, że 8 Flotylla nigdy wcześniej nie organizowała podobnego przedsięwzięcia.

Tymczasem już dziś swoje pokłady dla zwiedzających otworzą pierwsze okręty, które wezmą udział w fazie portowej. Aż do soboty, w godzinach 10.00-12.00 i 13.00-18.00 będzie można obejrzeć pięć z sześciu okrętów polskiej marynarki: jednostki transportowo-minowe ORP „Kraków” i ORP „Gniezno” oraz trałowce ORP „Mamry”, ORP „Wdzydze”, ORP „Mielno” (szóstym okrętem wydzielonym do ćwiczenia jest podwodny ORP „Bielik”). W piątek i sobotę od 13.00 do 16.00 będzie można zwiedzać wybrane okręty zagraniczne. Na gości czekają nowoczesna fregata rakietowa z Danii – HDMS „Niels Juel”, belgijski okręt wsparcia logistycznego BNS „Godetia”, który w przeszłości m.in. stał na czele Stałego Zespołu Sił Obrony Przeciwminowej NATO (SNMCMG1), czy holenderska jednostka wsparcia okrętów podwodnych HNLMS „Mercuur”.

Poza nimi w „Baltopsie” wezmą udział m.in.: największy w historii duńskiej marynarki HDMS „Absalon” (okręt zbudowany w technologii modułowej, który można dostosowywać do zadań przypisanych jednostkom dowodzenia, desantowym czy szpitalnym; „Absalon” brał udział w operacji antypirackiej w Rogu Afryki), szwedzka korweta HSwMS „Nykoping” (jednostka typu „Visby” wykonana w technologii stealth, zwana czasem „niewidzialną”; kanciasty kształt i kadłub wykonany z włókien węglowych sprawia, że okręt jest trudno wykrywalny dla radarów) czy okręt desantowy marynarki Stanów Zjednoczonych – USS „Arlington”. Ostatnia z tych jednostek z racji swojej wielkości nie wyruszy przez Kanał Piastowski do Szczecina. Na czas fazy portowej zacumuje w Świnoujściu.

Manewry „Baltops” odbywają się od 1972 roku. Polska marynarka uczestniczy w nich po raz 25.

Łukasz Zalesiński

autor zdjęć: Marynarka Wojenna

dodaj komentarz

komentarze


Świat F-35
 
Specjalsi pod nowym dowództwem
Drukowanie dronów
Nie żyje żołnierz PKW Irak
Rodzinne ćwiczenia z wojskiem
Policjanci w koszarach WOT
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Dzień, który zmienił bieg wojny
Flyer, zdobywca przestworzy
Pestki, waafki, mewki – kobiety w Polskich Siłach Zbrojnych
ORP „Necko” idzie do natowskiego zespołu
Polki wicemistrzyniami Europy w szabli
Więcej na obronność, silniejsze NATO
Święto sportów walki w Warendorfie
Pierwsze oficerskie gwiazdki
Żołnierze WOT-u szkolili się w Słowenii
Pociski do FA-50 i nowe Rosomaki
Żołnierze PKW Irak są bezpieczni
Marynarka świętuje i zaprasza na okręty
Posłowie za wypowiedzeniem konwencji ottawskiej
„Różycki” zwodowany
Kadeci z NATO i z Korei szkolili się w Karkonoszach
Nowa dostawa Homarów-K
The Power of Infrastructure
Sukcesy żołnierzy na międzynarodowych arenach
Strażnicy polskiego nieba
Zbrodnia we wsi, której już nie ma
Na Dolnym Śląsku „Wakacje z WOT” coraz popularniejsze
Ewakuacja Polaków z Izraela
Planowano zamach na Zełenskiego
Dekapitacyjne uderzenie w Iran
Generał „Grot” – pierwszy dowódca AK
Polska z dodatkowym wsparciem sojuszników
GROM’s DNA
Podróż w ciemność
Prawo dla kluczowych inwestycji obronnych
USA przyłączyły się do ataku Izraela na Iran
Żołnierze z 10 Brygady Kawalerii Pancernej powalczą w IV lidze
Terytorialsi z Dolnego Śląska najlepiej wysportowani
Inwestycja w żołnierzy
K2. Azjatycka pantera
Gen. Szkutnik o planach 18 Dywizji
Pionierski dron
Rakiety dla polskich FA-50
Podejrzane manewry na Bałtyku
Szczyt NATO nie tylko o wydatkach na obronność
Śmierć gorsza niż wszystkie
Policja ze wsparciem wojskowego Bayraktara
Odbudowa obrony cywilnej kraju
Historyczne zwycięstwo ukraińskiego F-16
Wypadek Rosomaka
Pancerny kot w polskim wojsku
Kajakami po medale
Wyższe stawki dla niezawodowych
Musimy być szybsi niż zagrożenie
Ratownik w akcji
Szczyt w Hadze zakończony, co dalej?
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Rosyjska maszyna Su-24 przechwycona przez polskie F-16
Bałtyk – wciąż bezpieczny czy już nie?
Wybierz Wydarzenie Historyczne Roku
NATO przechodzi do działania
„Swift Response ‘25”, czyli lekka piechota w ciężkim terenie

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO