Ponad 200 przedszkolaków i uczniów szkół podstawowych odwiedziło 1 Warszawską Brygadę Pancerną. Na uczestników Dni Otwartych Koszar czekały m.in. prezentacje wojskowego wyposażenia. Mogli też skorzystać z trenażera Cyklop, który służy do nauki i oceny dokładności strzelania. Najwięcej emocji wzbudził jednak czołg PT-91 Twardy.
W koszarach 1 Brygady w Warszawie Wesołej stawili się w piątek podopieczni szkół i przedszkoli m. in. ze stolicy oraz z Chotomowa. – Żołnierzy nie spotyka się na co dzień, a dla wielu dzieci to był pierwszy kontakt z wojskiem w ogóle. Warto więc było skorzystać z okazji i z bliska zobaczyć codzienne życie żołnierskie – podkreśla Gabriela Czachorowska, wychowawczyni trzeciej klasy ze szkoły w Chotomowie. Przygotowane dla dzieci atrakcje faktycznie budziły wielki entuzjazm. – To jest super wycieczka. Najbardziej podobało mi się strzelanie i to, że mogłem po raz pierwszy wejść do środka czołgu – mówi Kuba, uczeń III klasy szkoły podstawowej.
Na młodych gości czekało bowiem urządzenie treningowe Cyklop, służące do nauki i kontroli celowania. Chętnych do sprawdzenia swoich strzeleckich umiejętności nie brakowało. Oddawali strzały z pozycji leżącej. Jednak jeszcze bardziej dzieci ożywiły się na widok Wozu Zabezpieczenia Technicznego oraz czołgu PT 91 Twardy. Wielkim zainteresowaniem cieszył się również wóz wojskowej straży pożarnej, do którego też można było wejść. Uczniowie przymierzali umundurowanie i zwiedzili zaplecze Wojskowej Straży Pożarnej. Przez chwilę mogli się nawetpoczuć jak strażacy, puszczając wodę z węża.
Zwiedzanie zaczęli jednak od rozmów z żołnierzami patrolu saperskiego. Młodzi goście dowiedzieli się na czym polega praca saperów i do czego służy wykorzystywany przez nichpojazd specjalny Iveco Topola S. Uczniowie przyglądali się zamontowanemu w skrzyni ładunkowej pojemnikowi przeciwodłamkowemu, w którym przewożone są materiały niebezpieczne. Chętni mogliusiąść za kierownicą pojazdu. Potem, na placu apelowym, uczniowie obejrzeli kamizelki taktyczne, hełmy, plecaki, maski przeciwgazowe, a także broń: karabiny maszynowe PK, Beryle i pistolety maszynowe pm-84.
Jednym z punktów wizyty w koszarach była też Sala Tradycji. Dzieci poznawały w niej rodowód jednostki, jej osiągnięcia i wyróżnienia. – Nosimy imię Tadeusza Kościuszki i kontynuujemy dziedzictwo oddziałów piechoty Wojska Polskiego. Naszym znakiem jest Warszawska Syrenka. Te tradycje są dla nas bardzo ważne i dlatego zawsze przy takich okazjach o nich opowiadamy. Dla dzieci to praktyczna lekcja patriotyzmu – opowiada kpt. Zbigniew Gierczak, oficer prasowy 1 Brygady Pancernej.
Dni Otwartych Koszar 1 Brygada organizuje kilka razy w roku. – Częstotliwość zależy od liczby osób zgłaszających swą chęć do odwiedzenia jednostki. Po skompletowaniu co najmniej 150 chętnych podejmujemy decyzję o otwarciu koszar – mówi kpt. Sebastian Kostecki, p.o. szefa sekcji wychowawczej.
Dla żołnierzy dni otwarte to okazja, by pochwalić się tym, co robią na co dzień. – Dzięki takim wizytom popularyzujemy też edukację obywatelską i w pewnym stopniu kształtujemy w uczniach postawy patriotyczne. Kto wie, może w przyszłości któryś z nich też zostanie żołnierzem? – rozważa kpt. Gierczak.
Warszawska Brygada Pancerna im. Tadeusza Kościuszki została sformowana w 1994 roku na bazie 1 Pułku Piechoty, który wchodził w skład 1 Warszawskiej Dywizji Piechoty im. Tadeusza Kościuszki. W listopadzie 1994 r. brygada otrzymała nazwę wyróżniającą „Warszawska” i imię patrona, czyli Kościuszki, oraz przyjęła dziedzictwo oddziałów piechoty Wojska Polskiego noszących numer „1”.
Brygada stacjonuje w czterech garnizonach. W Warszawie-Wesołej mieści się dowództwo i sztab, patrol saperski oraz bataliony: czołgów, dowodzenia i logistyczny. Pozostałe pododdziały znajdują się w Siedlcach (dywizjon przeciwlotniczy, kompanie: saperów i rozpoznawcza), Zamościu (3 Zamojski Batalion Zmechanizowany) oraz Chełmie (1 Kołobrzeski Batalion Zmechanizowany, dywizjon artylerii samobieżnej, patrol saperski). Brygada wchodzi w skład 16 Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej.
autor zdjęć: Paulina Glińska
komentarze