Śmigłowiec Anakonda z 43. Bazy Lotnictwa Morskiego uczestniczył wczoraj w manewrach Okrętowej Grupy Zadaniowej 8. Flotylli Obrony Wybrzeża. Wspólny trening procedur SAR przeprowadzono na poligonie morskim w rejonie Zatoki Pomorskiej.
Zadaniem załogi Anakondy, po wcześniejszym przebazowaniu z Gdyni Babich Dołów na lotnisko w Darłowie, było odnalezienie grupy okrętów, nawiązanie łączności i udzielenie pomocy marynarzom, którzy pozorowali rannych członków załóg. Po przekazaniu informacji o parametrach ruchu jednostek 8. Flotylli do współpracy ze śmigłowcem (kursie i prędkości), które uzależnione są głównie od siły i kierunku wiatru, załoga przystąpiła do ewakuacji poszkodowanych przy wykorzystaniu pętli ratowniczej. Pozorujący rannych znajdowali się na okręcie transportowo-minowym ORP „Toruń” oraz na pokładach dwóch trałowców: ORP „Wigry” i ORP „Necko”.
Zabezpieczenie ratownicze statków powietrznych oraz okrętów a także wsparcie krajowego systemu ratownictwa morskiego i lotniczego to jedno z głównych zadań Gdyńskiej Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej. Do jego realizacji lotnictwo morskie posiada obecnie do dyspozycji pięć śmigłowców ratowniczych, w tym trzy Anakondy (w standardzie wyposażenia W-3WARM) i dwa Mi-14PŁ/R. Kolejne trzy śmigłowce ratownicze W-3RM znajdują się w zakładach lotniczych PZL Świdnik gdzie są modyfikowane do wersji W-3WARM.
Śmigłowce W-3WARM i Mi-14PŁ/R to maszyny przeznaczone do wykonywania zadań poszukiwawczo-ratowniczych nad wodą i lądem, w zróżnicowanych warunkach atmosferycznych w dzień i w nocy. Podnoszenie rozbitków na ich pokład może się odbywać za pomocą pętli, trójkąta ratowniczego, kosza lub noszy. W skład załogi każdego z nich wchodzi do 5 osób: dowódca, drugi pilot, technik, ratownik oraz opcjonalnie lekarz. Anakonda może zabrać na pokład do 8 rozbitków (w pozycji leżącej 2), Mi-14PŁ/R jest przystosowany do transportu 19 osób (w pozycji leżącej 9).
Źródło: kmdr ppor. Czesław Cichy
autor zdjęć: kmdr ppor. Czesław Cichy
komentarze