Polska zdecydowanie popiera starania Czarnogóry o wejście do NATO i jest gotowa być jej adwokatem na rzecz członkostwa w Sojuszu – powiedział wicepremier, szef MON Tomasz Siemoniak podczas spotkania z minister obrony Milicą Pejanović-Djurisić.
Podczas środowej wizyty w Podgoricy wicepremier, minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak spotkał się z prezydentem Czarnogóry Filipem Vujanovićem i minister obrony Milicą Pejanović-Djurisić.
– Polska zdecydowanie popiera to, aby Czarnogóra weszła do NATO. Będziemy działać na rzecz tego, aby to się spełniło na grudniowym spotkaniu ministrów spraw zagranicznych Sojuszu oraz na szczycie NATO w Warszawie w lipcu przyszłego roku – powiedział Tomasz Siemoniak na konferencji prasowej po rozmowach z minister obrony Czarnogóry.
Minister podkreślił, że nasz kraj jest gotowy być adwokatem wejścia Czarnogóry do NATO, bo to będzie stabilizować sytuację na południu Europy. Szef MON zaznaczył, że stanowisko rządu w Warszawie wynika z uznania dla woli obywateli Czarnogóry, aby ich kraj wstąpił do Sojuszu Północnoatlantyckiego, oraz z przekonania, że drzwi do NATO – ze względu na sytuację bezpieczeństwa w Europie – powinny być otwarte.
Zdaniem wicepremiera Siemoniaka Czarnogóra jest zdecydowanym liderem wśród państw aspirujących do NATO i ma duże szanse na członkostwo.
Minister obrony Czarnogóry Milica Pejanović-Djurisić powiedziała, że jej kraj spełnił już wszystkie warunki członkostwa i oczekuje, że na szczycie Sojuszu w Warszawie będzie już jego pełnoprawnym członkiem. Polska jest jednym z członków NATO, który bezwarunkowo wspiera wejście Czarnogóry do Sojuszu – podkreśliła szefowa czarnogórskiego resortu obrony.
Minister Siemoniak zaznaczył, że Polska, jako gospodarz szczytu, ma wielkie nadzieje, że zapadną tam kluczowe decyzje co do przyszłości Sojuszu. – Chcemy większej obecności wojskowej Sojuszu w Europie Wschodniej i Południowej, do której należą nasze państwa – podkreślił. Dodał, że wejście Czarnogóry do NATO będzie także sukcesem Polski.
Ministrowie omówili też sytuację bezpieczeństwa na południu i wschodzie Europy, ocenili także dotychczasową współpracę dwustronną.
Źródło: MON
autor zdjęć: chor. Artur Zakrzewski/DKS MON
komentarze