Marynarka wojenna zabezpieczała policyjną sztafetę kobiet wzdłuż polskiego wybrzeża Bałtyku. Impreza została zorganizowana w 90. rocznicę powołania kobiet do policji.
Sztafeta rozpoczęła się na głównej plaży Świnoujścia, a zakończyła sześć dni później w Krynicy Morskiej. 12 zawodniczek, w tym 10 policjantek oraz 2 kobiety marynarze z 3 Flotylli Okrętów, pokonało w tym czasie prawie 400 km.
Nad bezpieczeństwem uczestniczek czuwał okręt ratowniczy ORP „Lech” z 3 Flotylli Okrętów, który na czas sztafety stał się bazą dla zawodniczek. Zdarzało się, że ze względu na złą pogodę zawodniczki musiały przerywać pływanie, wtedy okręt stawał na kotwicy i czekał na zmianę pogody.
Sztafeta wzdłuż polskiego wybrzeża Bałtyku została zorganizowana już po raz drugi, a pierwszy raz wspólnie z żołnierzami. Za trzy lata przypadnie 30. rocznica zawodowej służby wojskowej kobiet w polskiej armii. Może to byłaby dobra okazja, by taką sztafetę powtórzyć…
Celem imprezy było zebranie pieniędzy na rzecz Fundacji Pomocy Wdowom i Sierotom po Poległych Policjantach. Wojsko Polskie reprezentowały: por. mar. Joanna Sowa (nurek z ORP „Piast) oraz mar. Karolina Rocławska (sygnalista ORP „Lech”).
Komendant główny policji gen. insp. Krzysztof Gajewski skierował na ręce Dowódcy Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych gen. broni Mirosława Różańskiego podziękowanie za wkład, jaki w organizację sztafety wniosła marynarka wojenna, szczególnie poprzez wydzielenie okrętu ratowniczego ORP „Lech” oraz za umożliwienie udziału w przedsięwzięciu dwóm reprezentantkom 3 Flotylli Okrętów.
Źródło: DGRSZ
autor zdjęć: Sławomir Katarzyński
komentarze