moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Triatloniści oddali hołd gen. Potasińskiemu

Po przepłynięciu blisko 20 kilometrów i przejechaniu na rowerach kolejnych 631 sześciu żołnierzy biorących udział w ultratriatlonie z Helu na Rysy dotarło do Krakowa. W stolicy Małopolski złożyli kwiaty na grobie generała broni Włodzimierza Potasińskiego i pod obeliskiem poświęconym byłemu dowódcy wojsk specjalnych. Dzisiaj jadą na rowerach do Zakopanego.

Czwartego dnia wyprawy żołnierze uczestniczący w I Ultratriathlonie ku pamięci gen. Potasińskiego przejechali najdłuższy etap kolarski. Z Łodzi do Krakowa pokonali 231 kilometrów. Pod Wawelem powitała ich Marta Murzańska-Potasińska, żona generała, który zginął w 2010 roku w katastrofie samolotu pod Smoleńskiem, jakim reprezentanci polskich władz i wojska udawali się na obchody 70. rocznicy zbrodni katyńskiej. Wdowa towarzyszyła triatlonistom podczas ich wizyty na Cmentarzu Rakowickim i w Centrum Operacji Specjalnych – Dowództwie Komponentu Wojsk Specjalnych. Na najsłynniejszej krakowskiej nekropolii triatloniści złożyli kwiaty na grobie dowódcy, dla którego podjęli wyzwanie pokonania w kilka dni trasy z Helu na Rysy. Hołd gen. Potasińskiemu oddali również przy poświęconym mu obelisku, ustawionym w Centrum Operacji Specjalnych – Dowództwie Komponentu Wojsk Specjalnych. W krakowskim dowództwie płk Ryszard Pietras, zastępca dowódcy COS-DKWS, gratulował im podjęcia trudnego sportowego wyzwania.

Opowiadają ludziom o generale

– Panie Generale, proszę się nie martwić! Pańscy żołnierze stoją na wysokości zadania. Przemierzyli całą Polskę, by uczcić Pańską pamięć. Niechaj ich wyczyn będzie świadectwem Pańskiego dzieła, Pańskiej służby! Cześć Twojej Pamięci, Panie Generale! – te słowa wypowiedział nad grobem gen. Potasińskiego st. chor. sztab. Jacek Czajkowski, kierownik wyprawy z Helu na Rysy i wiceprezes Stowarzyszenia Kulturalno-Rekreacyjno-Sportowego FORMOZA. Następnie złożył wiązankę kwiatów na grobie byłego dowódcy wojsk specjalnych. Wraz z nim hołd generałowi oddali triatloniści: dwóch Robertów, Andrzej, Piotr, Sebastian i Bradley Nagel. Ten ostatni to były żołnierz legendarnej jednostki specjalnej Navy SEALs. Natomiast Polacy to żołnierze jednostek specjalnych: FORMOZA, GROM, AGAT, NIL i Jednostki Wojskowej Komandosów z Lublińca.

Najstarszym z nich jest 44-letni Amerykanin. Jego nowi koledzy przyznają zgodnie, że jest świetnie przygotowany do ultratriatlonu. Sami również dobrze się przygotowali do trudnej wyprawy. Mimo upałów przyjechali bowiem do Krakowa przed planowanym czasem i to dużo wcześniej. – Jedziemy w miarę równym tempem. Nikt nas nie goni. Jednak staramy się zmieścić w ustalonych przez kierownika harmonogramach – mówi jeden z zawodników. – Zresztą nie o samą jazdę tutaj chodzi. Ważny jest cel, który nam przyświeca. Przecież trasę kolarską spokojnie moglibyśmy pokonać w dwa dni. Ale nie chodzi nam o wyczyn sportowy. W miastach, w których nocujemy, odbywamy spotkania, na których staramy się opowiadać ludziom o generale Potasińskim – dodaje drugi z triatlonistów.

Zawodnikom po ciężkim etapie do Krakowa dopisywały humory i dziwili się pytaniom o to, jak sobie radzą z upałem. – Jakie upały? Jest odrobinę ciepła, ale nie ma z tego powodu tragedii. Jest dużo wody. Koledzy serwisanci Michał i Mikołaj oraz nasz kierownik dbają o nas i mocno nas wspierają – twierdzi jeden z żołnierzy – Nie ma co narzekać. Jeśli poważniejsze kontuzje nas nie dotkną w drodze do Zakopanego i na Rysy, to na pewno wykonamy postawione przed nami zadanie – dodaje zawodnik służący w Warszawie.

Integracja na trasie

Na pierwszym etapie kolarskim wraz z żołnierzami na rowerze jechał minister sportu i turystyki Adam Korol. – Mistrz olimpijski w wioślarstwie nieźle sobie radził na trasie. Widać, że często jeździ na rowerze i lubi ten sport – twierdzi jeden z żołnierzy. – Nawet zauważył, że przejechaliśmy obok pensjonatu „U kolarza”, gdzie mieliśmy zatrzymać się na nocleg. Był czujny i zatrzymał naszą grupkę – śmieje się drugi z żołnierzy.

– W pensjonacie prowadzonym przez byłego kolarza reprezentacji Tadeusza Wojtasa odbyliśmy miłe spotkanie. Dzieliliśmy się wrażeniami z próby pływackiej. Wspominaliśmy o najcięższych pierwszych dwóch godzinach spędzonych w morzu – mówi jeden z zawodników, który amatorsko uprawia triatlon. – Było zimno. Trochę wychłodziło nas w tej wodzie. Kiedy wiatr się uspokoił, płynęło nam się zdecydowanie lepiej. Pod koniec znowu zmieniły się warunki i znów musieliśmy się zmagać z wysoką falą – przyznaje triatlonista. – Nie mieliśmy czasu i możliwości, aby przygotować się na zrobienie na trasie z Helu na Rysy jakiegoś megaolimpijskiego wyniku. Nie o to nam chodzi. Mamy inny cel i staramy się go zrealizować – dodaje żołnierz uprawiający triatlon. Zapewnia, że żaden z żołnierzy nie obawia się ostatniego etapu. – Większość z nas zdobywała już wyższe szczyty niż Rysy – podkreśla z uśmiechem.

Płk Ryszard Pietras, zastępca dowódcy COS-DKWS, podczas rozmowy z uczestnikami ultratriatlonu podkreślał, jak ważną rolę odgrywa sport w szkoleniu specjalsów. – Trudne sportowe wyzwania pomagają żołnierzom lepiej się poznać. To jest niezwykle ważne przy realizacji bojowych zadań – twierdzi pułkownik.

St. chor. sztab. Jacek Czajkowski, dziękując mu za powitanie, przyznał, że wyprawa z Helu na Rysy integruje żołnierzy ze wszystkich jednostek specjalnych. – Mamy okazję lepiej się poznać. Nawiązujemy przyjaźnie. Ale naszym najważniejszym celem jest promocja wszystkiego co jest związanego z naszym generałem i wojskami specjalnymi – zaznaczył kierownik wyprawy z Helu na Rysy.

SZUS

autor zdjęć: Jacek Szustakowski

dodaj komentarz

komentarze


Posłowie o modernizacji armii
 
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Sukces za sukcesem sportowców CWZS-u
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
W hołdzie pamięci dla poległych na misjach
Fundusze na obronność będą dalej rosły
Jeniecka pamięć – zapomniany palimpsest wojny
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Wstępna gotowość operacyjna elementów Wisły
Determinacja i wola walki to podstawa
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Olimp w Paryżu
Miliardowy kontrakt na broń strzelecką
Wybiła godzina zemsty
Ryngrafy za „Feniksa”
Rosomaki i Piranie
Trzecia umowa na ZSSW-30
Świąteczne spotkanie na Podlasiu
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Wszystkie oczy na Bałtyk
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Kluczowa rola Polaków
Nowa ustawa o obronie cywilnej już gotowa
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
„Niedźwiadek” na czele AK
Wiązką w przeciwnika
Medycyna „pancerna”
Podziękowania dla żołnierzy reprezentujących w sporcie lubuską dywizję
Zmiana warty w PKW Liban
Kluczowy partner
Srebro na krótkim torze reprezentanta braniewskiej brygady
„Nie strzela się w plecy!”. Krwawa bałkańska epopeja polskiego czetnika
Polskie Pioruny bronią Estonii
21 grudnia upamiętniamy żołnierzy poległych na zagranicznych misjach
Zimowe wyzwanie dla ratowników
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Rekord w „Akcji Serce”
Czarna Dywizja z tytułem mistrzów
Kadeci na medal
„Feniks” wciąż jest potrzebny
„Czajka” na stępce
Czworonożny żandarm w Paryżu
Polskie Casy będą nowocześniejsze
Estonia: centrum innowacji podwójnego zastosowania
Poznaliśmy laureatów konkursu na najlepsze drony
Bohaterowie z Alzacji
Szkoleniowa pomoc dla walczącej Ukrainy
Polska i Kanada wkrótce podpiszą umowę o współpracy na lata 2025–2026
Ustawa o zwiększeniu produkcji amunicji przyjęta
W Toruniu szkolą na międzynarodowym poziomie
Druga Gala Sportu Dowództwa Generalnego
W obronie Tobruku, Grobowca Szejka i na pustynnych patrolach
Olympus in Paris
Opłatek z żołnierzami PKW Rumunia
Awanse dla medalistów
Świąteczne spotkanie pod znakiem „Feniksa”
Chirurg za konsolą
Prawo do poprawki, rezerwiści odzyskają pieniądze
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Kosmiczny zakup Agencji Uzbrojenia
Trudne otwarcie, czyli marynarka bez morza
„Szczury Tobruku” atakują
W drodze na szczyt
Łączy nas miłość do Wojska Polskiego
Opłatek z premierem i ministrem obrony narodowej
Cele polskiej armii i wnioski z wojny na Ukrainie

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO