moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Weterani uczą się żyć od nowa

Widzieli śmierć kolegów. Stracili zdrowie. Przeżyli traumę podczas misji zagranicznych. Dziś przechodzą kryzys psychiczny i rodzinny. Spotykają się na warsztatach terapeutycznych, żeby pomóc sobie i innym. – Wymiana doświadczeń między tymi, którzy poradzili sobie z traumą i osobami wciąż się z nią borykającymi, to nieoceniony element terapii – mówi psycholog Angelika Szymańska.

Sierżant Krzysztof Czapla z 10 Brygady Kawalerii Pancernej w Świętoszowie przyjechał na warsztaty do Lądka-Zdroju z żoną Jolantą. Na misjach w Kosowie, Iraku oraz dwóch zmianach w Afganistanie spędził, z krótkimi przerwami, niemal cztery lata. – Nauczyłam się radzić sobie sama. Problem w tym, że gdy ludzie nie przebywają ze sobą na co dzień, oddalają się od siebie – przyznaje Jolanta. Krzysztof doszedł do wniosku, że rodzinie potrzebna jest pomoc psychologa, by odbudować dawne relacje w małżeństwie. – Koledzy wracali z warsztatów terapeutycznych mocno podbudowani, więc namówiłem żonę i przyjechaliśmy do Lądka – mówi żołnierz. Decyzji nie żałuje. Oboje z żoną nie mają wątpliwości: z takiej pomocy powinny skorzystać wszystkie rodziny żołnierzy będących na misji w bojowym pododdziale.

Tygodniowe warsztaty psychologiczno-terapeutyczne zorganizowało Stowarzyszenie Rannych i Poszkodowanych w Misjach poza Granicami Kraju. Koszt pokrywa MON. Właśnie zakończyła się lipcowa edycja warsztatów, kolejna będzie jesienną. I już są pierwsi chętni, zachęceni takimi opiniami, jakimi dzieli się małżeństwo Czaplów. Wszyscy zaangażowani w organizację warsztatów znają problemy weteranów. Ich koordynatorem jest st. plut. w st. spocz. Janusz Raczy, dziś wiceprezes Stowarzyszenia, ale dekadę temu sam przeżył traumę podczas misji w Iraku. W 2004 roku został ciężko ranny. W trakcie warsztatów ma na głowie sporo spraw organizacyjnych, więc nie zawsze może wziąć udział w zajęciach grupowych, ale stara się korzystać z terapii indywidualnej. – Pracują z nami psycholodzy z jednostek wojskowych, którzy z autopsji, a nie z telewizji, znają życie na misjach – podkreśla. Zaznacza, że Stowarzyszenie pamięta również o rodzicach poległych żołnierzy i oferuje im terapię. – Bo wiemy, jak ważne są dla nich te spotkania i integracja ze środowiskiem wojskowym – dodaje.

Rodzice poległych żołnierzy to zatem jedna z czterech grup, na jakie podzielono 70 uczestników warsztatów. Jedna gromadzi weteranów singli, a dwie – wojskowe pary: weteranów z żonami lub z partnerkami.

Dwie trzecie uczestników przyjechało na warsztaty po raz pierwszy. Tak jak ppor. Przemysław Kowalski, który przechodzi terapię z grupą singli. Na co dzień pracuje jako szef służby żywnościowej w 31 Wojskowym Oddziale Gospodarczym w Zgierzu. Ma status weterana poszkodowanego, ponieważ został ranny, gdy wpadł w zasadzkę talibów. Na jego oczach zginął kolega i dowódca por. Łukasz Kurowski. Było to podczas I zmiany PKW w Afganistanie. A wspomnienia wciąż bolą. Cierpi na bezsenność. Stale wraca do niego pytanie, czy mógł zrobić coś więcej, by uratować kolegę. Ciągle widzi jego śmierć. – Rodzina zauważyła, że się zmieniłem i że dzieje się ze mną coś złego. Od psychologa w jednostce – a służyłem wówczas w 25 Brygadzie Kawalerii Powietrznej – dowiedziałem się o warsztatach terapeutycznych, więc skorzystałem z takiej możliwości – opowiada ppor. Kowalski. Stara się przekazywać swoją wiedzę i doświadczenie innym.

To też pomaga w terapii. Sierż. rez. Szymonowi Mutwickiemu warsztaty i koledzy z grupy terapeutycznej pomogli „poukładać sobie wszystko w głowie”. – Zrozumiałem, że nie trzeba zapomnieć o tym, co było, tylko pogodzić się z tym, że już nie będzie tak jak dawniej. Uwierzyłem, że może być normalnie. Gdy patrzyłem na problemy innych, moje własne nie wydawały mi się już tak wielkie – przyznaje.

Psycholog Angelika Szymańska podkreśla, że możliwość podzielenia się wspomnieniami z członkami grupy jest ważna. W cywilnym środowisku żołnierze niechętnie poruszają tematy związane z ich przeżyciami podczas misji. Z nimi wiążą się bowiem ogromne emocje, a weterani spotykają się z brakiem zrozumienia wśród bliskich. Na warsztatach zaś przebywają wśród kolegów mających podobne doświadczeniach i mówią, co czują, bez obaw, że zostaną negatywnie ocenieni, zbagatelizowani lub że ich problemy potraktowane zostaną trywialnie. Z kolei dla rodzin żołnierzy taka terapia to często jedyna okazja do zrozumienia problemów, które są konsekwencją udziału w misji. – Niezrozumienie, brak wsparcia najbliższych, przytłaczające wspomnienia związane z utratą kolegów, utratą zdrowia, konfrontacja ze śmiercią są przyczyną kryzysu psychologicznego. Wymiana doświadczeń między uczestnikami, którzy poradzili sobie z traumą, a tymi, którzy do tej pory borykają się z jej następstwami, stanowi nieoceniony element terapeutyczny – zaznacza.
Spotkania pozwalają też dotrzeć do tych uczestników zagranicznych operacji, którzy wymagają specjalistycznej pomocy psychologicznej.

Małgorzata Schwarzgruber

autor zdjęć: Szymon Mutwicki

dodaj komentarz

komentarze


Wojskowa odprawa przed szczytem Sojuszu
 
Roczny dyżur spadochroniarzy
Prezydent Zełenski w Warszawie
Jak usprawnić działania służb na granicy
Krzyżacka klęska na polach grunwaldzkich
Za zdrowie utracone na służbie
X ŚWIĘTO STRZELCA KONNEGO.
Spędź wakacje z wojskiem!
Czujemy się tu jak w rodzinie
Pancerniacy trenują cywilów
Wodne szkolenie wielkopolskich terytorialsów
Szczyt NATO w Waszyngtonie: Ukraina o krok bliżej Sojuszu
Patrioty i F-16 dla Ukrainy. Trwa szczyt NATO
Ostatnia niedziela…
Trzy miecze, czyli międzynarodowy sprawdzian
RBN przed szczytem NATO
Mark Rutte pokieruje NATO
Niepokonana reprezentacja Czarnej Dywizji
Serwis bliżej domu
Śmierć przyszła po wojnie
Polski Kontyngent Wojskowy Olimp w Paryżu
By żołnierze mogli służyć bezpiecznie
Sportowa rywalizacja weteranów misji
Naukowcy z MIIWŚ szukają szczątków westerplatczyków
Rusza operacja „Bezpieczne Podlasie”
Spadochroniarze na warcie w UE
Szkolenie do walk w mieście
Włoskie Eurofightery na polskim niebie
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
„Oczko” wojskowych lekkoatletów
Powstanie polsko-koreańskie konsorcjum
Polsko-litewskie konsultacje
Walka – tak, ale tylko polityczna
Jack-S, czyli eksportowy Pirat
Szpital u „Troski”
Szkolenie na miarę czasów
Strzelnice dla specjalsów
Unowocześnione Rosomaki dla wojska
Spotkanie z żołnierzami przed szczytem NATO
Zdzisław Krasnodębski – bohater bitwy o Anglię
Wsparcie MON-u dla studentów
Katastrofa M-346. Nie żyje pilot Bielika
Oficerskie gwiazdki dla absolwentów WAT-u
Szczyt NATO, czyli siła w Sojuszu
Pancerny sznyt
Szczyt NATO: wzmacniamy wschodnią flankę
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Sukces lekkoatletów CWZS-u w Paryżu
Oczy na Kijów
Medalowe żniwa pływaków i florecistek CWZS-u
Biało-czerwona nad Wilnem
Konsultacje polsko-niemieckie w Warszawie
Olimp gotowy na igrzyska!
Lato pod wodą
Specjalsi zakończyli dyżur w SON-ie

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO