moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Najlepsi będą studiować w mundurze

O jedno miejsce w Wyższej Szkole Oficerskiej Wojsk Lądowych we Wrocławiu starało się około 10 chętnych. Dziś kandydaci kończą długie, dwutygodniowe egzaminy. Wybierano bowiem tych z najwyższymi wynikami w nauce, ale też z najlepszą kondycją fizyczną. Od września naukę we WSOWL rozpocznie 144 podchorążych.


Każdego dnia wykładowcy egzaminowali dziesiątki chętnych. – Do końca marca na stronie naszej uczelni zarejestrowało się 2445 osób. Oznaczało to, że o jedno miejsce w naszej uczelni ubiegać się będzie prawie 17 osób – mówi por. Małgorzata Kowalska z wrocławskiej uczelni. – Ile dokładnie, dowiemy się za kilka dni. Dopiero dzisiaj kończą się egzaminy, a zazwyczaj nie wszyscy zarejestrowani się na nie stawiają. Szacujemy, że do Wrocławia przyjechało około 60 procent zgłoszonych – dodaje.

Jeśli zatem szacunki się potwierdzą, to o jeden podchorążacki indeks walczyło więcej niż 10 chętnych. Większość to absolwenci liceów ogólnokształcących. Mężczyźni i kobiety. Żeby przystąpić do egzaminów, musieli wcześniej przejść badania lekarskie i psychologiczne.

Co dzień 150 testowanych

Egzaminy wstępne, które trwały prawie dwa tygodnie, składały się z kilku etapów. Pierwsza selekcja obejmowała wiedzę kandydatów. Brano pod uwagę świadectwo maturalne. Najlepiej oceniano tych, którzy na egzaminie dojrzałości dostali najwyższe noty z jednego z przedmiotów ścisłych: matematyki, fizyki, chemii albo informatyki. Liczyła się też matura z języka angielskiego. Jeśli kandydat do WSOWL nie zdawał na niej angielskiego, musiał przystąpić do egzaminu. Dwugodzinny test na poziomie B1 (Common European Framework), składał się ze stu pytań z czterema wariantami odpowiedzi.

W drugim etapie kandydaci musieli przejść testy sprawnościowe. Oceniali ich uczelniani instruktorzy. – Codziennie na uczelni stawiało się pięć do siedmiu grup kandydatów. Każda liczyła średnio 30 osób. Zatem jednego dnia egzaminowaliśmy przynajmniej 150 chętnych. I tak przez całe dwa tygodnie – mówi płk dr Mirosław Doliński, kierownik Zakładu Wychowania Fizycznego i Sportu WSOWL.

Wszyscy musieli dobrze pływać, odpowiednio szybko biegać i wykazać się sporą siłą. Zaliczali pływanie na 50 metrów. Natomiast pozostałe konkurencje zależały od płci kandydata. Mężczyźni mieli zatem biegi na 1000 metrów oraz wahadłowy 10 razy po 10 metrów, a wcześniej podciąganie na drążku. Natomiast kobiety biegały na 800 metrów oraz po kopercie, do tego wykonywały zwis na drążku.

– Test sprawności zaczyna się zawsze od sprawdzianu siły, w przypadku mężczyzn jest to podciąganie się. Wielu z kandydatów na tym właśnie etapie nie daje rady. Tak było i tym razem. Nie wszyscy przygotowali się odpowiednio i ci szybko zakończyli egzaminy. Tym samym musieli się pożegnać z marzeniami o studiach w naszej uczelni – mówi płk Doliński.

Jedną z takich osób był m.in. Paweł z Poznania. Maturzysta zrezygnował już po 10 minutach trwania egzaminu. Ale nie rezygnuje z marzeń o mundurze. – Nie było łatwo i nie byłem zbyt dobrze przygotowany. Za rok spróbuję swoich sił ponownie. Tym razem odpowiednio wcześnie rozpocznę treningi – zapowiada.

Pułkownik Doliński radzi kandydatom, by przygotowania zaczęli wcześniej niż dwa miesiące przed terminem testu sprawnościowego. – Nic na tym egzaminie nie jest zaskoczeniem, bo zasady rekrutacji są ogłaszane z wyprzedzeniem. Niektórzy potrafili się więc przygotować zaskakująco dobrze. Byli silnie zmotywowani i sprawni fizycznie. To nie był przypadek, widać, że wiedzą czego chcą – mówi pułkownik.

Harcerze i zdobywcy certyfikatów

Po sprawdzianie sprawności kandydatów czekała rozmowa kwalifikacyjna. Komisja oceniała predyspozycje ochotników do zawodowej służby oraz ich dodatkowe umiejętności. – Dziś nie wystarczy po prostu do nas przyjść i pozytywnie zdać egzaminy. Aby zwiększyć swoją szansę na dostatnie się na studia, kandydat musi coś dodatkowego sobą reprezentować – mówi mjr Piotr Szczepański, rzecznik prasowy WSOWL. Dlatego wielu prezentowało przed komisją certyfikaty ukończenia różnych kursów albo dyplomy potwierdzające dodatkowe kwalifikacje. Jak co roku, było sporo osób aktywnie działających w harcerstwie, organizacjach proobronnych i samorządach.


Podczas rekrutacji kandydaci mogli zdobyć maksymalnie 350 punktów, w tym 100 za oceny z matury, 100 za angielski, 100 ze sprawności fizycznej oraz 50 podczas rozmowy kwalifikacyjnej. Studia na pierwszym roku rozpoczną 144 osoby, które zebrały najwyższą liczbę punktów. Już w sierpniu zostaną powołane do służby kandydackiej. Po przejściu podstawowego szkolenia wojskowego, złożeniu przysięgi i przyjęciu w poczet studentów staną się podchorążymi Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Lądowych. 126 z nich podejmie studia na wydziale zarządzania. Pozostałe 18 osób studiować będzie inżynierię bezpieczeństwa. Podchorążowie szkolić się będą w specjalnościach: pancernej i zmechanizowanej, aeromobilnej, rakietowej i artylerii, rozpoznawczej, przeciwlotniczej, logistycznej oraz saperskiej.

Przez całe studia będą mieli zagwarantowane zakwaterowanie, wyżywienie, umundurowanie, opiekę lekarską. A do tego miesięczny żołd – na początku 800 zł, z każdym rokiem będzie jednak rósł aż do ok. 2000 zł. Wszyscy kończący studia mają zapewniony etat w wojsku.

Wyższa Szkoła Oficerska we Wrocławiu to nie jedyna uczelnia, która rekrutuje kandydatów na studia wojskowe. W przyszłym tygodniu rozpoczną się podobne egzaminy w Szkole Orląt w Dęblinie. Na 660 złożonych wniosków do egzaminów przystąpi ok. 230 kandydatów. Będą się ubiegali o 69 miejsc. Kandydaci przystąpią również tutaj do testu ze sprawności fizycznej. W czasie egzaminów będą prezentować swoją wiedzę o lotnictwie. Muszą też udokumentować posiadane doświadczenie lotnicze.

Paulina Glińska, Magdalena Kowalska-Sendek

autor zdjęć: arch. WSOWL

dodaj komentarz

komentarze


Fiasko misji tajnych służb
 
Opłatek z premierem i ministrem obrony narodowej
Rekord w „Akcji Serce”
Miliardy dla polskiej zbrojeniówki
Posłowie o modernizacji armii
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Wiązką w przeciwnika
Rehabilitacja poprzez sport
Kluczowa rola Polaków
Wigilia ‘44 – smutek i nadzieja w czasach mroku
Podchorążowie lepsi od oficerów
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Jeniecka pamięć – zapomniany palimpsest wojny
Miliardowy kontrakt na broń strzelecką
Nowe łóżka dla szpitala w Libanie
„Niedźwiadek” na czele AK
Czworonożny żandarm w Paryżu
Zmiana warty w PKW Liban
Estonia: centrum innowacji podwójnego zastosowania
Świadczenie motywacyjne także dla niezawodowców
W Toruniu szkolą na międzynarodowym poziomie
Sukces za sukcesem sportowców CWZS-u
Ustawa o zwiększeniu produkcji amunicji przyjęta
Polskie Pioruny bronią Estonii
21 grudnia upamiętniamy żołnierzy poległych na zagranicznych misjach
Druga Gala Sportu Dowództwa Generalnego
Cele polskiej armii i wnioski z wojny na Ukrainie
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Świąteczne spotkanie w POLLOGHUB
Nowa ustawa o obronie cywilnej już gotowa
Wstępna gotowość operacyjna elementów Wisły
Polska i Kanada wkrótce podpiszą umowę o współpracy na lata 2025–2026
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Świąteczne spotkanie pod znakiem „Feniksa”
W hołdzie pamięci dla poległych na misjach
Ciało może o wiele więcej, niż myśli głowa
„Nie strzela się w plecy!”. Krwawa bałkańska epopeja polskiego czetnika
Kluczowy partner
Łączy nas miłość do Wojska Polskiego
Kosmiczny zakup Agencji Uzbrojenia
Ryngrafy za „Feniksa”
Wkrótce korzystne zmiany dla małżonków-żołnierzy
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
W drodze na szczyt
Więcej powołań do DZSW
Olimp w Paryżu
Wyścig na pływalni i lodzie o miejsca na podium mistrzostw kraju
Opłatek z żołnierzami PKW Rumunia
Prawo do poprawki, rezerwiści odzyskają pieniądze
Zimowe wyzwanie dla ratowników
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Rosomaki i Piranie
Poznaliśmy laureatów konkursu na najlepsze drony
W obronie Tobruku, Grobowca Szejka i na pustynnych patrolach
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Zrobić formę przed Kanadą
Srebro na krótkim torze reprezentanta braniewskiej brygady
Awanse dla medalistów
Ochrona artylerii rakietowej
Chirurg za konsolą
Olympus in Paris
Wybiła godzina zemsty
Podziękowania dla żołnierzy reprezentujących w sporcie lubuską dywizję

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO