Zespół kontrolerów z Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych sprawdził 4-8 maja stan gotowości operacyjnej batalionu czołgów 10 Brygady Kawalerii Pancernej, zgłoszonego przez Polskę do składu Połączonych Sił Zadaniowych Bardzo Wysokiej Gotowości NATO (VJTF). W czerwcu pododdziały tego właśnie batalionu wezmą udział w ćwiczeniu „Nobel Jump”, sprawdzającym założenia funkcjonowania wojsk sojuszniczej tzw. szpicy, zwłaszcza pod kątem zdolności do szybkiego przemieszczania się do wskazanego rejonu działań.
W pierwszym etapie kontroli sprawdzono dokumentację operacyjną brygady oraz 1 Batalionu Czołgów 10 BKPanc, jak również sposób organizacji pełnego spectrum wsparcia logistycznego batalionu. Następnie w ramach zorganizowanego apelu ewidencyjnego kontrolujący sprawdzali przygotowanie dokumentacji żołnierzy oraz ich osobiste wyposażenie (została sprawdzona m.in. broń osobista, wyposażenie i umundurowanie żołnierzy, dokumentacja poświadczająca kwalifikacje do pełnienia służby na stanowisku). Na koniec na terenie parku sprzętu technicznego miał miejsce apel ewidencyjny sprzętu – zarówno gąsienicowego, jak i kołowego.
Ostatnim etapem kontroli było praktyczne sprawdzenie działania batalionu. Po wykonaniu czynności osiągania gotowości do działania zgodnie z harmonogramem osiągania zdolności do działania 1 Batalion Czołgów 10 BKPanc otrzymał zadanie przemieszczenia się do nakazanego rejonu będącego rejonem wyjściowym do dalszego działania. Po otrzymaniu sygnału wszystkie siły i środki batalionu bezkolizyjnie i terminowo przemieściły się do odległego o około 20 km wyznaczonego rejonu w nakazanym reżimie czasowym. W trakcie marszu do wyznaczonego rejonu batalion odpierał symulowane ataki lotnicze prowadzone przez myśliwce F-16.
– Całość zadania batalion wykonał na ocenę bardzo dobrą – ocenił wyniki sprawdzianu świętoszowskich żołnierzy generał dywizji Ireneusz Bartniak, przewodniczący zespołu kontrolnego.
W czerwcu pododdziały 1 Batalionu Czołgów 10 BKPanc wezmą udział w ćwiczeniu „Nobel Jump” sprawdzającym w realnym działaniu założenia funkcjonowania wojsk sojuszniczej tzw. szpicy, zwłaszcza pod kątem zdolności do szybkiego przemieszczania się do wskazanego rejonu działań, jak i ich realizacji.
Tekst: kpt. Justyna Balik
autor zdjęć: kpt. Justyna Balik, kpt. Adrianna Wołyńska
komentarze