Będą ćwiczyć przejazdy w układzie szachownicy, trenować utrzymanie właściwej odległości między pojazdami, pilnować, by lufy czołgów były odpowiednio ustawione. W piątek rano w 1 Warszawskiej Brygadzie Pancernej w Wesołej rozpoczną się przygotowania do defilady z okazji Święta Wojska Polskiego. Ćwiczyć będzie blisko 400 żołnierzy i 120 sztuk sprzętu.
Fot. chor. Rafał Mniedło
– Mamy niewiele czasu, będziemy więc ćwiczyć od rana do wieczora – zapowiada ppłk Waldemar Pawelec, dowódca batalionu logistycznego 1 Brygady. Wojskowi i sprzęt z jednostek wojskowych w całym kraju dotarli do Wesołej kilka dni temu. Przyjechali żołnierze m.in. z 10 Brygady Kawalerii Pancernej, 17 Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej, 11 Pułku Artylerii, 8 Pułku Przeciwlotniczego i 9 Pułku Rozpoznawczego. W sumie u pancerniaków gości teraz ponad 400 żołnierzy z całej Polski.
Do warszawskiej jednostki trafił też sprzęt. Koleją przewiezione zostały m.in. czołgi Leopard, wozy zabezpieczenia technicznego, transportery minowania narzutowego Kroton, a także kołowe transportery opancerzone Rosomak.
Zanim w brygadzie zaczęło się zgrupowanie, pancerniacy z Wesołej rozstawiali namioty pod zakwaterowanie, opracowywali trasy treningów, plany przemieszczenia, rozmieszczenia i ustawienia sprzętu. Na wewnętrznych drogach dokonywali pomiarów, a następnie kredą zaznaczali miejsca ustawienia poszczególnych pojazdów. – Przy ilości sprzętu, jaka do nas trafiła, liczył się dosłownie każdy centymetr – podkreśla sierż. Robert Kaczmarczyk z 1 Brygady. By uniknąć zniszczenia terenu, zwłaszcza przez pojazdy gąsienicowe, żołnierze zabezpieczyli też teren specjalnymi gumami.
Fot. chor. Rafał Mniedło
Jutro rano żołnierze przejdą pierwszy trening, który ma przygotować ich do uroczystej defilady 15 sierpnia. Ćwiczyć będą na terenie parku sprzętu technicznego. – Wytyczyliśmy tam specjalną trasę, po której będą przemieszczać się poszczególne pojazdy. Nie mamy aż tyle miejsca, by ćwiczyć całością, dlatego treningi będą odbywać się grupami pojazdów – mówi ppłk Waldemar Pawelec.
Żołnierze ćwiczyć będą przejazdy pojedyncze, przejazdy w szyku dwójkowym, prawidłowe ustawienie luf na czołgach, a także zachowanie się kierowców i załóg pojazdów, w tym np. oddawanie przez nich honorów, gdy 15 sierpnia znajdą się przed trybuną honorową.
Miejsca jest mało
Żołnierze są już po rekonesansie w Alejach Ujazdowskich. Jak przyznaje podpułkownik z Wesołej, trudność stanowić może mała przestrzeń, jaką będą mieli do dyspozycji, by odpowiednio się ustawić. Najpierw bowiem pojazdy kołowe będą musiały pojedynczo minąć stojące przed placem Na Rozdrożu „gąsienicówki”. Dopiero gdy wyjadą na czoło, będą mogły ustawiać się w szyk dwójkowy, tzw. szachownicę. – Polega to na tym, że tył jednego pojazdu będzie początkiem następnego, a kolejna para za nimi w takim samym ustawieniu będzie jechała w odległości 15 metrów. Nie będzie to łatwe zadanie. Sprzęt jest duży, a miejsca wcale nie ma tak wiele. Do trybuny będzie około kilometra, a już 400 metrów przed nią wszyscy będą musieli zdążyć ustawić się w „szachownicę”. Praktycznie nie będzie więc czasu na żadne poprawki – tłumaczy ppłk Pawelec.
Zgodnie ze scenariuszem defiladę otworzy kolumna kołowa. Na jej czele przejadą motocykle i pojazdy interwencyjne Żandarmerii Wojskowej, w dalszej kolejności quady z wojsk lądowych, Hummery, Rosomaki, sprzęt artyleryjski i przeciwlotniczy – Langusty, Dany, a na końcu pojazdy saperskie, zabezpieczenia technicznego i medyczne. Defiladę sprzętową zamknie przejazd pojazdów gąsienicowych, w tym m.in. Leopardów, Krabów, Krotonów i wozów zabezpieczenia technicznego.
Sporym wyzwaniem będzie, zdaniem logistyków, bezpieczne przemieszczenie sprzętu do centrum Warszawy i jego powrót. Trudne i czasochłonne będzie też rozładowanie pojazdów biorących udział w pokazie. Pierwszy test zgrania czeka żołnierzy już w nocy z 11 na 12 sierpnia. To wtedy w Alejach Ujazdowskich odbędzie się próba generalna przed defiladą.
Podczas defilady zaprezentowane zostaną m.in. śmigłowce Mi-17 i W-3 Sokół będące w wyposażeniu 25 Brygady Kawalerii Powietrznej. Fot. Bartosz Bera
Piloci też ćwiczą
Przygotowania do defilady odbywają się też w powietrzu. Na lotnisku 33 Bazy Lotnictwa Transportowego w Powidzu przebywają załogi i obsługa samolotów CASA C-295M i PZL M-28 z Krakowa. Razem z powidzkimi załogami C-130E Hercules tworzą one trzy ugrupowania samolotów. Na powietrzną część defilady lotnicy 3 Skrzydła Lotnictwa Transportowego wystawią klucz czterech samolotów PZL M-28 GC Skytruck, klucz trzech samolotów CASA C-295M i mieszany klucz dwóch samolotów C-130E Hercules i dwóch C-295M. W przelocie nad Warszawą wezmą też udział inne statki powietrzne. Planowane są m.in. dynamiczne pokazy śmigłowców, w tym Mi-8, Mi-17, Mi-24, W-3 Sokół oraz samolotów z jednostek lotnictwa taktycznego: F-16, Su-22, MiG-29. Lotnicze pokazy uświetnią Zespół Akrobacyjny „Biało-Czerwone Iskry” oraz „Orlik”.
Przygotowania do defilady na Lotnisku Babice. Fot. DGW
Przygotowania do defilady trwają też na Lotnisku Babice. Do defilady pieszej ćwiczy ponad 700 żołnierzy z Kompanii Reprezentacyjnej, orkiestr wojskowych, pododdziałów reprezentujących rodzaje sił zbrojnych, 6 Brygadę Powietrznodesantową, 21 Brygadę Strzelców Podhalańskich, 10 Brygadę Kawalerii Pancernej. Ćwiczą też podchorążowie ze szkół i uczelni wojskowych.
Centralne uroczystości z okazji Święta Wojska Polskiego odbędą się 15 sierpnia na placu przed pomnikiem Marszałka Józefa Piłsudskiego w Warszawie. Defilada wyruszy po godz. 12 z okolic placu Trzech Krzyży i przejdzie Alejami Ujazdowskimi. Przemarsz i przejazd wojska ma się zakończyć na Agrykoli, gdzie odbędzie się wojskowy festyn. W planie m.in. koncerty Orkiestry Koncertowej oraz Reprezentacyjnego Zespołu Artystycznego WP, pokazy historycznego i współczesnego sprzętu wojskowego, wystawy okolicznościowe oraz miasteczko militarne dla dzieci i młodzieży.
Dzień wcześniej na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie przed pomnikiem Poległych w 1920 r. odbędzie się Apel Pamięci.
autor zdjęć: chor. Rafał Mniedło, Bartosz Bera, DGW
komentarze