Mamy bardzo dobrą dynamikę, jeśli chodzi o współpracę polsko-węgierską. Bardzo dobrze też układa się nasza współpraca w ramach Grupy Wyszehradzkiej – powiedział minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak. Szef resortu obrony rozmawiał dziś w Krakowie ze swoim węgierskim odpowiednikiem, Csabą Hende.
Ministrowie obrony spotkali się w 2 Korpusie Zmechanizowanym. Tomasz Siemoniak i Csaba Hende rozmawiali m.in. o sytuacji na Ukrainie i Bałkanach, omówili także przygotowania do zbliżającego się szczytu NATO. Głównym tematem była współpraca w ramach Wyszehradzkiej Grupy Bojowej.
- Zintensyfikowaliśmy działania dotyczące powstania Grupy Bojowej V4 – podkreślił w Krakowie minister Siemoniak. - Wyszehradzka Grupa Bojowa ma podjąć dyżur w 2016 roku. Polska i Węgry są liderami w jej tworzeniu - dodał minister. Szefowie obrony obu państw potwierdzili, że tworzona Grupa V4 otwarta jest także na przyjęcie Ukrainy. - Obserwując obecną sytuację musimy zwiększać nakłady na obronność. Trzeba pogłębić też współdziałanie, aby móc wykorzystać synergię – powiedział węgierski minister.
Kilka tygodni temu ministrowie obrony z krajów V4 spotkali się w Wyszehradzie, gdzie podpisali ważne dla grupy dokumenty. Sygnowali wówczas umowy dotyczące utworzenia Grupy Bojowej UE w ramach V4, planowania obronnego i wizji pogłębienia współpracy w tej dziedzinie.
Grupa Bojowa V4 będzie pełniła dyżur od 1 stycznia do 30 czerwca w 2016 roku. Wówczas w gotowości do działania ma być kilka tysięcy żołnierzy. Polska będzie jednym z państw wiodących i przygotuje zasadniczy element bojowy (będą go tworzyć żołnierze z 12 Brygady Zmechanizowanej ze Szczecina). Czesi zajmują się zabezpieczeniem medycznym i logistycznym, Węgry – inżynieryjnym, a Słowacja przygotuje moduł obrony przed bronią masowego rażenia.
Grupa Wyszehradzka (V4) to zrzeszenie czterech państw – Polski, Węgier, Słowacji i Czech, które łączy nie tylko sąsiedztwo i podobne uwarunkowania polityczne, ale także wspólna historia, tradycja i kultura. Powstała 5 lutego 1991 roku, gdy przedstawiciele wszystkich krajów podpisały tzw. „Deklarację Wyszehradzką”.
Idea stworzenia europejskich grup bojowych powstała w 2003 r. Jej autorami byli ówczesny premier Wielkiej Brytanii Tony Blair i prezydent Francji Jacques Chirac. Chodziło o to, by w sytuacjach kryzysowych Rada Unii Europejskiej mogła szybko wysłać w rejon konfliktu wyszkolone wojsko. Zadaniem tej jednostki ma być nie tylko pomoc humanitarna, lecz także bezpośrednia walka z przeciwnikiem. Polska pełniła już główną rolę w grupie bojowej w 2010 i 2013 roku. Wtedy ten obowiązek spadł na 17 Wielkopolską Brygadę Zmechanizowaną. W ubiegłym roku unijną grupą bojową po raz pierwszy w historii dowodził Polak, gen. bryg. Rajmund T. Andrzejczak (w kraju dowódca 17 Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej).
autor zdjęć: DPI MON
komentarze