– Pod wpływem wydarzeń na Ukrainie nie należy zmieniać programów modernizacyjnych. Ich założenia zostały dobrze i kompleksowo opracowane – podkreślał gen. Waldemar Skrzypczak podczas spotkania zorganizowanego przez Fundację im. K. Pułaskiego. Eksperci i dziennikarze pytali byłego wiceministra obrony o modernizację Sił Zbrojnych w kontekście rosyjsko-ukraińskiego sporu terytorialnego.
Gen. Waldemar Skrzypczak podczas uroczystości przekazania sprzętu i wyposażenia dla Nadbrzeżnego Dywizjonu Rakietowego.
Czerwiec 2013 roku.
Zdaniem gen. Skrzypczaka priorytetowym programem dla bezpieczeństwa państwa są programy „Wisła” i „Narew”, czyli budowa średniego i krótkiego systemu obrony powietrznej i antyrakietowej. – Cały system bezpieczeństwa legnie w gruzach, jeśli nie zabezpieczymy się przed operacją z powietrza – podkreślał generał. Dodał, że systemy te będą budowane we współpracy z zagranicznym partnerem lecz udział w pracach powinien mieć też polski przemysł zbrojeniowy. – Mamy za to własną obronę bardzo krótkiego zasięgu w postaci rakiet GROM. Rozwijamy też program „Piorun”, czyli budowę polskiej rakiety – wymieniał gen. Skrzypczak.
Mariusz Cielma z Dziennika Zbrojnego pytał o przyszłość programu śmigłowcowego. Przypomniał, że MON deklarował, iż przetarg na zakup 70 śmigłowców obejmujący cztery podstawowe wersje: transportową, ratowniczą morską, zwalczania okrętów podwodnych, ratowniczą lądową, będzie opierał się na jednej platformie. – Tymczasem nieoficjalnie słyszymy, że to już nie będzie wymogiem – zauważył dziennikarz. Generał podkreślił, że taka zmiana – jego zdaniem – nie będzie korzystna dla polskiej armii i może opóźnić realizację przetargu.
Sporo miejsca rozmówcy poświęcili też modernizacji Marynarki Wojennej. Najczęściej pojawiały się pytania, czy nowe okręty podwodne powinny być uzbrojone w rakiety manewrujące. – Gdy rozmawialiśmy z marynarzami, podnosili taką potrzebę. Nie wiem, jak dziś wygląda ten dialog – mówił generał.
Z kolei Zbigniew Pisarski, prezes Fundacji im. Kazimierza Pułaskiego, organizator spotkania pytał, jak wygląda proces wypracowywania decyzji w resorcie obrony i czy wojsko korzysta z eksperckiego wsparcia, z analiz i opracowań. Generał przyznał, że dzieje się tak zbyt rzadko, a szkoda, bo podbudowa merytoryczna znacznie poprawiałaby skuteczność działania na szczeblu decyzyjnym.
Fundacja im. Kazimierza Pułaskiego jest niezależnym think tankiem specjalizującym się w polityce zagranicznej. Organizuje też spotkania z cyklu „Pulaski Security Briefing”.
autor zdjęć: Krzysztof Wilewski
komentarze