Fatalnie rozpoczęli rywalizację o Puchar Świata polscy biatloniści. W inauguracyjnych zawodach w szwedzkim Oestersund nasza sztafeta mieszana zajęła 20. miejsce. Pięć karnych rund biegała st. szer. Magdalena Gwizdoń, a dwie st. szer. Krzysztof Pływaczyk. Zwyciężyli Czesi przed Norwegami i Ukraińcami.
St. szer. Magdalena Gwizdoń w pierwszym starcie słabo spisała się na strzelnicy – musiała biegać pięć karnych rund.
Po pierwszej zmianie sztafet Polska zajmowała piątą pozycję w stawce 26 ekip. Kapral Krystyna Pałka, biegnąca „na wystrzał” w polskiej sztafecie, po pierwszym bezbłędnym strzelaniu zajmowała trzecią pozycję. Prowadziła Francja z przewagą 4,2 s nad Czechami i 11,1 s nad Polską i Kanadą. Po drugiej wizycie na strzelnicy nadal na prowadzeniu była sztafeta trójkolorowych. Drugie miejsce zajmowali Czesi (strata 8,4 s), trzecie Włosi (31,4), czwarte Finowie (33,4), a piąte Polska (33,8). Krystyna Pałka dobierała dwa naboje i do strefy zmian dobiegła na piątej pozycji ze stratą 34,4 s do Francuzki Marie Laure Brunet i przewagą 6,1 s nad Włoszką Dorothe’ą Wierer.
Niestety, po pierwszej wizycie na strzelnicy biegnącej na drugiej zmianie w polskiej sztafecie st. szer. Magdaleny Gwizdoń prysły nadzieje na dobrą lokatę biało-czerwonych. Nasza reprezentantka nie trafiła do trzech krążków i musiała pokonywać trzy rundy karne. Ze strzelnicy Gwizdoń wybiegła na 12. miejscu ze stratą 2 min 34,9 s do prowadzącej Francuzki Marie Dorin Habert. W strzelaniu w pozycji stojącej nasza najbardziej doświadczona biatlonistka miała dwa „pudła” i po przebiegnięciu dwóch karnych okrążeń spadła na 16. pozycję. Polska sztafeta traciła do prowadzącej Francji 3 min 57,2 s. Do strefy zmian Gwizdoń dobiegła jako trzynasta. Polska miała 4 min 3,1 s straty do Francji.
St. szer. Łukasz Szczurek na obu strzelaniach dobierał po jednym naboju. Koledze z wrocławskiego Wojskowego Zespołu Sportowego i Biathlonowego Klubu Sportowego Wojsko Polskie Kościelisko przekazał zmianę na 18. miejscu. Do prowadzącej Francji Polacy tracili aż 5 min 58,5 s. Simon Desthieux, biegnący jako trzeci w ekipie trójkolorowych, miał 52,5 s przewagi nad Czechem Zdenkiem Vitkiem. Na ostatniej zmianie Martin Fourcade nie zapewnił jednak zwycięstwa Francuzom. Po drugim strzelaniu musiał bowiem biegać trzy rundy karne i choć na mecie finiszował na trzeciej pozycji, trójkolorowym dodano dwie karne minuty za to, że Fourcade nie oddał jednego strzału w pozycji stojącej.
Ostatecznie Francuzów sklasyfikowano na piątej pozycji. Triumfowali Czesi (Veronika Vitkova, Gabriela Soukalova, Zdenek Vitek, Ondrej Moravec) przed Norwegami i Ukraińcami. Czesi zdublowali aż 11 sztafet. Ostatnim, który nie dał się wyprzedzić Moravcovi był Litwin Karol Dombrovski. Litwa ukończyła bieg na 15. miejscu ze stratą blisko sześciu minut do Czechów.
Wyniki
1. Czechy 1 godz. 17 min 5,6 s (0 karnych rund, 8 dobieranych nabojów)
2. Norwegia – strata 10,2 s (1+12)
3. Ukraina – 1.11,2 (0+12)
4. Włochy – 1.12,5 (2+11)
5. Francja – 2.11,1 (3+5)
6. Rosja – 3.03,3 (3+13).
autor zdjęć: archiwum Jacka Szustakowskiego
komentarze