W niedzielę biatloniści wystartują w pierwszych zawodach o Puchar Świata. Na inauguracji w szwedzkim Oestersund będą walczyć sztafety mieszane. W polskiej pobiegną: kpr. Krystyna Pałka, st. szer. Magdalena Gwizdoń, st. szer. Łukasz Szczurek i st. szer. Krzysztof Pływaczyk.
St. szer. Krystyna Pałka zajęła w ubiegłym sezonie 14. miejsce w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata.
Przed rokiem biatloniści również rozpoczęli starty w Pucharze Świata rywalizacją w sztafecie mieszanej w Oestersund. Triumfowali Rosjanie przed Norwegami i Czechami, a Polacy w stawce 24 zespołów zajęli 14. miejsce. Biało-czerwoni wystąpili w tym samym składzie, w którym walczyć będą jutro. Kapral Krystyna Pałka na pierwszej zmianie zajęła czwartą lokatę. Potem st. szer. Magdalena Gwizdoń wyprowadziła na krótko polską sztafetę na medalową pozycję. Jednak dwie karne rundy, które musiała przebiec po strzelaniu w pozycji stojącej, wypchnęły Polaków poza pierwszą dziesiątkę. St. szer. Łukasz Szczurek strzelał bezbłędnie, a st. szer. Krzysztof Pływaczyk dobierał dwa naboje. Naszym panom nie udało się odrobić strat, ale nie dali się wyprzedzić, choćby Austriakom, których na ostatnich zmianach reprezentowali utytułowani Christoph Sumann i Dominik Landertniger.
Łukasz Szczurek i Krzysztof Pływaczyk przed ostatnim zgrupowaniem w szwedzkim Idre przyznali, że czują się lepiej przygotowani do tegorocznych startów. Ten pierwszy przed rokiem w sztafecie mieszanej świetnie spisał się na strzelnicy – strzelał najszybciej ze wszystkich zawodników. Gorzej jednak pobiegł. Wpływ na to miała z pewnością choroba. Jeszcze kilka dni przed startem walczył z gorączką, która zakłóciła mu ostatni etap przygotowań do inauguracyjnego Pucharu Świata. Szczurek i Pływaczyk są jedynymi mężczyznami w kadrze na igrzyska Soczi i obaj są zawodnikami Biathlonowego Klubu Sportowego Wojsko Polskie Kościelisko. Przed tym sezonem zostali objęci szkoleniem centralnym i wraz z koleżankami z reprezentacji mogli przygotowywać się w komfortowych warunkach. W czerwcu i wrześniu trenowali w tunelu śnieżnym w niemieckim Oberhofie, a w październiku na lodowcu Dachstein.
7 listopada reprezentanci Polski udali się z trenerem kadry narodowej Adamem Kołodziejczykiem na ostatnie zgrupowanie przed inauguracją sezonu do szwedzkiego Idre. W siedmioosobowym składzie kadry, oprócz Moniki Hojnisz i Weroniki Nowakowskiej-Ziemniak, byli żołnierze: kpr. Krystyna Pałka, st. szer. Paulina Bobak, st. szer. Magdalena Gwizdoń, st. szer. Krzysztof Pływaczyk i st. szer. Łukasz Szczurek. W Idre miała też trenować utalentowana juniorka z Biathlonowego Klubu Sportowego Wojsko Polskie Kościelisko Kinga Mitoraj, ale ze względu na chorobę musiała pozostać w kraju.
Nadzieja polskiego biatlonu - Kinga Mitoraj.
Kinga Mitoraj w kwietniu skończyła 18 lat, a w czerwcu otrzymała powołanie do kadry narodowej seniorek. – Cieszymy się z jej sportowego awansu. Jest jeszcze juniorką młodszą. Musimy więc uważać, aby umiejętnie dozować jej obciążenia treningowe. Do koleżanek dołączy na pierwsze pucharowe zawody poza Skandynawią – mówi sekretarz BKS WP, mjr rez. Józef Staszel. Kinga zrobiła bardzo dobre wrażenie na wicemistrzyni świata Krystynie Pałce, która przyznała, że młoda zawodniczka bardzo dobrze zaaklimatyzowała się w kadrze. – Obserwowałam ją na treningach i myślę, że w przyszłości będziemy mieć bardzo dobrą zawodniczkę – podkreśliła kapral Krystyna Pałka.
Na zakończenie poprzedniego sezonu nowa gwiazda jednosekcyjnego Biathlonowego Klubu Sportowego Wojsko Polskie Kościelisko wywalczyła tytuł mistrzyni kraju wśród seniorek w biegu ze startu masowego. Wcześniej – w lutym – w rywalizacji z rówieśniczkami wywalczyła złoty medal w sprincie podczas Olimpijskiego Festiwalu Młodzieży Europy w Braszowie. W sezonie letnim zdobyła natomiast cztery krążki (trzy złote i srebrny) mistrzostw kraju w kategorii juniorek młodszych i pożegnała się z kadrą olimpijską „Korea 2018” prowadzoną przez Tomasza Sikorę oraz st. sierż. Jana Ziemianina z wrocławskiego Wojskowego Zespołu Sportowego.
Warto podkreślić, że w olimpijskim sezonie w kadrach narodowych biatlonistów najwięcej zawodników – aż 22 – jest z Biathlonowego Klubu Sportowego Wojsko Polskie Kościelisko. W kadrze seniorek pięć z trzynastu biatlonistek jest z klubu z Kir. Oprócz Kingi Mitoraj są to: szer. Karolina Pitoń, Anna Mąka, Maria Bukowska i Katarzyna Leja. W gronie 12 seniorów połowa to zawodnicy z BKS WP: st. szer. Krzysztof Pływaczyk, st. szer. Łukasz Szczurek, st. szer. Adam Kwak, szer. Grzegorz Jakubowicz, Andrzej Nędza-Kubiniec i Maciej Nędza-Kubiniec. W 11-osobowej kadrze młodzieżowej panów jest dwóch biatlonistów z Kir: Jakub Topór i Tomasz Jakieła, a w ośmioosobowej kadrze młodzieżowej pań: Beata Lassak i Monika Ciszek. Ponadto w kadrze juniorów jest dwóch biatlonistów z BKS WP (Tomasz Zięba i Bartłomiej Styrczula), w kadrze juniorów młodszych – trzech (Karol Bachleda, Krzysztof Pitoń i Michał Gach), a w kadrze juniorek młodszych – dwie biatlonistki z Kir: Agnieszka Iwaniec i Ewa Mniszak.
Major Staszel jest zadowolony z powołań do kadr narodowych reprezentantów BKS WP. Przypomina też, że przed laty bywało i tak, że w kadrze seniorek były wyłącznie zawodniczki trenujące na co dzień w Kirach. Sekretarz BKS WP z optymizmem oczekuje startów zawodników swojego klubu w sezonie zimowym. Latem biatloniści z Kir byli widoczni na krajowych arenach w zawodach w letniej odmianie biatlonu. W klasyfikacji Pucharu Polski, do której wliczono najważniejsze letnie imprezy z mistrzostwami kraju na czele, triumfowali reprezentanci BKS WP: Kinga Mitoraj (w kategorii juniorek młodszych), Anna Mąka (wśród juniorek) i Jakub Topór (wśród juniorów). Ponadto miejsca na podium wywalczyli: drugie – Tomasz Zięba (junior młodszy), trzecie – Beata Lassak (juniorka), Bartłomiej Styrczula (junior) i st. szer. Krzysztof Pływaczyk (senior). Warto też dodać, że w kategorii seniorek rywalizacja o trzy czołowe miejsca była bardzo zacięta. Z 296 oczkami triumfowała st. szer. Magdalena Gwizdoń. Zawodniczka z wrocławskiego Wojskowego Zespołu Sportowego wyprzedziła o dwa punkty Monikę Hojnisz i o cztery kpr. Krystynę Pałkę.
Sekretarz BKS WP nie lubi prognozować. – Wolę potem cieszyć się z niespodzianek, jakie sprawią nam nasi biatloniści – podkreśla. Na razie zadowolony jest z wyników uzyskanych w sezonie letnim i nie może doczekać się pierwszych startów. W Polsce pierwsza impreza odbędzie się dopiero za miesiąc w Kirach, a jej organizatorem będzie właśnie Biathlonowy Klub Sportowy Wojsko Polskie Kościelisko. Zawody o Puchar Polski (20–22 grudnia) pokażą, w jakiej formie są, oczywiście poza kadrowiczami walczącymi o paszporty do Soczi, biatloniści z BKS WP i ich rywale. Na razie gospodarze inauguracyjnych zawodów trenują, choć jeszcze nie na nartach, na własnym obiekcie. Major Staszel spodziewa się, że w przyszłym tygodniu spadnie śnieg i w Kirach będzie można również rozpocząć treningi na nartach.
Program zawodów o Puchar Świata w sezonie 2013/2014
24 XI – 1 XII Oestersund (Szwecja) – sztafeta mieszana, biegi: indywidualny, sprint i pościgowy 2 – 8 XII Hochfilzen (Austria) – sprint, bieg pościgowy, sztafety mężczyzn i kobiet 9 – 15 XII Le Grand Bonard (Francja) – sprint, bieg pościgowy, sztafety mężczyzn i kobiet 1 – 5 I 2014 Oberhof (Niemcy) – sprint, bieg pościgowy, bieg ze startu wspólnego 6 – 12 I Ruhpolding (Niemcy) – sztafety mężczyzn i kobiet, sprint, bieg ze startu wspólnego 13 – 19 I Antholz (Włochy) – sprint, bieg pościgowy, sztafety mężczyzn i kobiet 3 – 9 III Pokljuka (Słowenia) – sprint, bieg pościgowy, bieg ze startu wspólnego 10 – 16 III Kontiolahti (Finlandia) – bieg indywidualny, sprint, sztafety mężczyzn i kobiet 17 – 23 III Oslo (Norwegia) – sprint, bieg pościgowy, bieg ze startu wspólnego. |
Zobaczcie, jak najlepsi na świecie biatloniści, w tym kpr. Krystyna Pałka, promują swoją dyscyplinę sportu. Na filmie nasza zawodniczka gra pielęgniarkę, która chloroformem usypia głównego bohatera – biatlonowego Jamesa Bonda (w tej roli podoficer Armii Francuskiej Simon Fourcade).
autor zdjęć: arch. Jacka Szustakowskiego
komentarze