Przede wszystkim myślenie

NATO dyskutuje, czyli jak wojskowi studiują w Rzymie.

 

Bardzo pożądane jest ustanowienie NATO Defense College, czyli uczelni przeznaczonej do szkolenia personelu, który będzie potrzebny do służby na wysokich i odpowiedzialnych stanowiskach w organizacjach sojuszu północnoatlantyckiego”, tak gen. Dwight Eisenhower uzasadniał konieczność utworzenia i sens funkcjonowania NATO Defense College. „Priorytetem dla nas jest wymóg rozwoju personelu zarówno wojskowego, jak i cywilnego, który będzie miał całkowite pojęcie na temat licznych i skomplikowanych czynników wpływających na kreowanie odpowiedniego działania w obszarze sojuszu północnoatlantyckiego”. To właśnie według koncepcji naczelnego dowódcy Sił Sprzymierzonych w Europie (Supreme Allied Commande Europe – SACEUR) 19 listopada 1951 roku powstała w Paryżu natowska uczelnia. Kiedy jednak w 1966 roku Francja wycofała się ze struktur wojskowych sojuszu, akademię przeniesiono do Rzymu. I tak niedawno, czyli między 13 a 14 października, uczelnia świętowała 65. rocznicę powstania, a jednocześnie 50-lecie działania w Rzymie.

W kwietniu 2002 roku Rada Północnoatlantycka wydała wytyczne dla NATO Defense College, w których wyrażono oczekiwanie, że uczelnia „jako instytucja o najwyższym poziomie akademickim będzie fundamentem edukacji sojuszu”. Jej misją ma być wspieranie efektywności i jedności sojuszu, uczenie myślenia na strategicznym poziomie i rozwijanie się tak, by była głównym centrum edukacji, studiów i badań NATO. „U nas nauczanie nie opiera się na przekazywaniu czystej wiedzy. Tutaj wiedzę można, owszem, uzyskać, ale raczej w formie dyskusji z innymi uczestnikami studiów. Tyle że nie jest to nasz główny cel”, wyjaśnia ppłk Wojciech Sochacki, NATO Defense College. „Naszą rolą jest przekazanie umiejętności prowadzenia dyskusji, wypracowywania wspólnych wniosków i rozwiązań, które dla słuchaczy będą podstawą przyszłego współdziałania na stanowiskach kwaterach dowództwach NATO”.

Jak zatem wyglądają zajęcia na tej uczelni? To nie są tylko wykłady. I choć nauczanie prowadzi się i w takiej formie, jest to tylko wstęp do właściwej pracy. W grupach, najwyżej 12-osobowych, studenci dyskutują na podany przez wykładowcę temat, by wspólnie zaproponować rozwiązanie jakiejś kwestii. „Nie ma, oczywiście, mowy o narzucaniu grupie jednej, gotowej odpowiedzi”, podkreśla ppłk Sochacki. „Wnioski muszą być wynikiem dyskusji. Co nie jest łatwe, bo rozważanych problemach nierzadko ścierają się interesy sojuszu narodowymi”. Tak jest na przykład, gdy dochodzi do dyskusji o wzmacnianiu obrony NATO. Oczywiście studenci z Polski, państw bałtyckich, Czech, Słowacji czy Węgier namawiają do wzmacniania wschodniej flanki NATO, ale Włosi, Grecy, Turcy i przedstawiciele krajów bałkańskich zwracają uwagę na inne priorytety. „Najciekawsze wnioski z tych dyskusji – wypracowane zarówno w grupach, jak i przez poszczególnych studentów – przesyłamy do Kwatery Głównej NATO w Brukseli”, mówi ppłk Sochacki. „Tematy do studiów dostajemy bowiem stamtąd i są to aktualne zagadnienia, nad którymi pracuje sojusz północnoatlantycki. Dzięki temu nasi studenci są na bieżąco z tym, co dzieje się w NATO, a jednocześnie ich wnioski są wykorzystywane w dowództwie”.

 

Kursy dla oficerów i ambasadorów

NATO Defense College nie jest typową uczelnią, więc nie są tu organizowane studia podyplomowe, a tym bardziej np. magisterskie. Kształtuje ona natomiast wyższą kadrę oficerską, cywilną, a także dyplomatów z państw NATO i jego sojuszników. Tutaj działania edukacyjne obejmują sześć kursów. Podstawowy, i najważniejszy, jest prowadzony dwa razy w roku dla oficerów starszych (senior course) i trwa pięć i pół miesiąca. Oficerowie w randze pułkownika oraz cywile najpierw uczestniczą w trzech dwutygodniowych podróżach studyjnych, a na koniec biorą udział w dwu-, trzydniowych ćwiczeniach zarządzania kryzysowego. Podróże studyjne mają przybliżyć studentom działanie zarówno struktur NATO (studenci jadą wtedy do Kwatery Głównej sojuszu czy dowództwa SHAPE), jak i poszczególnych krajów. Przewidziano wizyty nie tylko w ośrodkach militarnych, lecz także w siedzibach Organizacji Narodów Zjednoczonych, Banku Światowego czy instytucji Unii Europejskiej. Rocznie w takim kursie bierze udział około 170 studentów z NATO, państw uczestniczących w „Partnerstwie dla pokoju”, Dialogu Śródziemnomorskim czy Stambulskiej Inicjatywie Współpracy.

Inną formą kształcenia są kursy dla oficerów flagowych, generałów i ambasadorów, przedstawicieli natowskiej współpracy regionalnej, a także krótkie kursy modułowe. Organizowane są również regionalne konferencje wyższego kierownictwa, adresowane do wybranych wysokiej rangi dyplomatów generałów, oficjeli, polityków i naukowców z państw NATO oraz krajów partnerskich z regionu Zatoki Perskiej i basenu Morza Śródziemnego.

 

Wybrani kandydaci

Natowska uczelnia College mieści się w sporym budynku przy Via Giorgio Pelosi południowej części Rzymu. Znajdują się tam aula, sale wykładowe i pokoje studyjne do pracy dla grup studentów, a także siłownia, stołówka i bar. Studenci nie mają autonomicznego campusu, więc każdy musi sam się zatroszczyć o zakwaterowanie, przy czym władze uczelni pomagają w znalezieniu mieszkania do wynajęcia.

Na uczelnię tę nie można się po prostu zapisać. „Kandydatów kierują poszczególne państwa, które finansują ich pobyt i studia”, wyjaśnia ppłk Sochacki. „Osoby, które do nas trafiają, mogą być typowane przez ministerstwa obrony narodowej, spraw zagranicznych czy spraw wewnętrznych, ale zawsze ostateczną decyzję o skierowaniu na studia podejmuje resort obrony”. Większość studiujących to wojskowi, ale kształcą się tutaj również dyplomaci, a także przedstawiciele np. policji czy innych służb mundurowych. Największą liczbę słuchaczy do NDC kierują takie państwa jak USA, Włochy, Francja, Turcja, Hiszpania Niemcy. Polacy mieszczą się w przeciętnej liczbie studentów, bo większość państw NATO i jego partnerów wysyła do NDC jedną, dwie osoby.

NATO Defense College współpracuje z Akademią Sztuki Wojennej (wcześniej Akademia Obrony Narodowej), a komendant polskiej uczelni bierze udział w konferencji przedstawicieli różnych uczelni, która jest forum wymiany informacji na temat edukacji wojskowej na szczeblu strategicznym. Studenci NDC uczestniczący w kursie dla oficerów wyższych co dwa lata odbywają studyjne podróże do Polski, a słuchacze Akademii Sztuki Wojennej biorący udział w wyższym kursie obronnym poznają bieżące problemy z dziedziny bezpieczeństwa, które są omawiane w NATO Defense College.

Marcin Górka

autor zdjęć: NATO





Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO