Śledztwo w sprawie wybuchu rakiety w Przewodowie w 2022 roku zawieszono. Prokuratura Krajowa podjęła taką decyzję ze względu na brak współpracy ze stroną ukraińską. Z ustaleń polskich śledczych wynikało, że rakieta, której wybuch zabił dwie osoby, została wystrzelona przez ukraińską obronę powietrzną.
Przewodów (woj. lubelskie) 20.11.2022 r. Miejsce na terenie suszarni zboża, gdzie 15.11.22 r. doszlo do wybuchu i zginęły dwie osoby.
Do tragedii w Przewodowie doszło 15 listopada 2022 roku. Podczas silnego rosyjskiego ostrzału terytorium Ukrainy na położoną niedaleko granicy polską wieś w województwie lubelskim spadł pocisk. W wyniku eksplozji zginęło dwóch mężczyzn.
Na miejscu zdarzenia pracowali polscy śledczy, którzy mieli ustalić, czy pocisk został wystrzelony przez rosyjską czy ukraińską armię. Podano wówczas, że był on produkcji rosyjskiej. Po oględzinach miejsca zdarzenia i zbadaniu resztek pocisku śledczy doszli do wniosku, że rakieta najprawdopodobniej została wystrzelona przez żołnierzy ukraińskiej obrony powietrznej, a zdarzenie było nieszczęśliwym wypadkiem.
Jako pierwsze o zawieszeniu śledztwa poinformowało we wtorek radio RMF FM. Dziennikarze stacji podali, że decyzja ta wynika z braku współpracy ze stroną ukraińską.
„Śledztwo dotyczące eksplozji rakiety w Przewodowie zostało zawieszone z uwagi na długotrwałą przeszkodę uniemożliwiającą dalsze prowadzenie postępowania polegającą na oczekiwaniu na wykonanie wniosków skierowanych o międzynarodową pomoc prawną” – podała w komunikacie prasowym Prokuratura Krajowa.
autor zdjęć: Paweł Wodzyński/ East News
komentarze