Polscy żołnierze wracający do bazy w Ghazni z patrolu zostali zaatakowani przez afgańskiego terrorystę. Napastnik zginął podczas strzelaniny, jaka się wywiązała. Żaden z żołnierzy nie ucierpiał.
Do zdarzenia doszło w niedzielę, około godziny 15 czasu lokalnego. Talib otworzył ogień z pistoletu w momencie, gdy żołnierze zbliżali się do bramy głównej bazy w Ghazni. Polacy wracali z patrolu. Polski Kontyngent Wojskowy odpowiada za bezpieczeństwo Ghazni.
Mężczyzna zginął podczas wymiany ognia, jak się wywiązała. Żaden z polskich żołnierzy nie ucierpiał.
Na miejsce zdarzenia natychmiast udał się Pododdział Szybkiego Reagowania z 3 Brygady Armii Afgańskiej. Miejscowe siły bezpieczeństwa sprawdziły teren, by mieć pewność, że w okolicy nie ukrywają się inni terroryści.
Źródło: mjr Marek Pietrzak
autor zdjęć: kpt. Janusz Błaszczak
komentarze