Posłowie z Komisji Obrony Narodowej powołali dwie podkomisje, które mają pracować nad nowelizacją ustawy o służbie wojskowej oraz ustawą wprowadzającą reformę dowodzenia armią. To jedne z najważniejszych zmian, jakie wkrótce czekają polskie wojsko.
Podczas środowego posiedzenia sejmowej komisji odbyły się pierwsze czytania rządowych projektów. Przedstawiciele Ministerstwa Obrony Narodowej przedstawili posłom najważniejsze zmiany, jakie resort chce wprowadzić do ustawy o służbie wojskowej, tzw. pragmatycznej, oraz ustawy o urzędzie MON. Ta ostatnia ma zreformować system dowodzenia i kierowania wojskiem. Głównym jej założeniem jest uproszczenie struktur, dostosowanie ich do mniej licznej armii oraz ujednolicenie struktur na czas wojny i pokoju. By to osiągnąć, MON zaproponował utworzenie dwóch dowództw: generalnego (odpowiedzialnego za dowodzenie siłami zbrojnymi w czasie pokoju) oraz operacyjnego (przejmującego dowodzenie w czasie wojny i kryzysów). Jednocześnie zostaną zlikwidowane odrębne Dowództwa Wojsk Lądowych, Sił Powietrznych, Marynarki Wojennej i Wojsk Specjalnych. Zwiększy się także cywilna kontrola nad armią. Według projektu minister obrony będzie kierował siłami zbrojnymi poprzez dowódców generalnego i operacyjnego oraz szefa Sztabu Generalnego. Wszyscy trzej mają bezpośrednio jemu podlegać. Zmieni się również rola samego Sztabu Generalnego – będzie organem planistycznym i doradczym wobec ministra.
Drugim niezwykle istotnym dla żołnierzy dokumentem jest nowelizacja ustawy pragmatycznej. Podczas posiedzenia komisji obrony gen. dyw. Andrzej Wasilewski, dyrektor Departamentu Kadr MON, przedstawił najważniejsze zmiany. Polegają one m.in. na odejściu od zasady tożsamości stopnia ze stanowiskiem, co będzie oznaczać, że szeregowi, podoficerowie i oficerowie młodsi (do stopnia kapitana) będą mogli awansować bez zmiany stanowiska. Zniesiona ma też zostać zasada kadencyjności u podoficerów, a dla oficerów wprowadzona możliwość wielokrotnego powtarzania kadencji na tym samym stanowisku. – Oczywiście nie będzie to dotyczyć najwyższych dowódców powoływanych przez prezydenta. Ich nadal będzie obowiązywać ograniczenie do dwóch kadencji – wyjaśnił gen. Wasilewski.
Zmniejszone zostaną sankcje wobec żołnierzy, którzy nie złożą w terminie oświadczeń majątkowych. Dziś za spóźnienie grozi im wydalenie ze służby. – Prowadzi to niekiedy do paradoksalnych, nieadekwatnych do winy, restrykcji. Mieliśmy przypadek żołnierza, który złożył oświadczenie dzień po terminie, ale w świetle przepisów musiał pożegnać się z wojskiem – powiedział wiceminister Czesław Mroczek.
Posłów zainteresowało jednak, czy zostaną utrzymane jakiekolwiek sankcje za niezłożenie oświadczenia. – Jeśli ich nie będzie, to czy żołnierze będą składali oświadczenia majątkowe? – dociekał poseł Andrzej Rozenek, wiceprzewodniczący komisji. Przedstawiciele MON zapewnili, że wobec spóźnialskich można będzie zastosować cały wachlarz kar dyscyplinarnych.
Żołnierze z pewnością przyjmą z ulgą likwidację przepisu nakazującego usunąć ze służby tych, którzy z egzaminu sprawnościowego otrzymali ocenę niedostateczną. W myśl nowych przepisów niezdanie WF będzie jedynie obniżało ogólną ocenę żołnierza. Może mieć to jednak przykre konsekwencje, ponieważ – jak podkreślił gen. Wasilewski – „niska ocena żołnierza będzie prowadziła do zatrzymania jego ścieżki kariery”. Zmiany mają dotyczyć także sposobu opiniowania wojskowych. – Dziś oceniamy ich raz na trzy lata. To za rzadko. Żołnierz lubi być oceniany po wykonaniu zadania, dlatego wprowadzimy zasadę opiniowania raz w roku. Będzie to motywować wojskowych do rozwoju – przekonywał szef Departamentu Kadr.
Łatwiej będzie natomiast otrzymać dodatek motywacyjny. Dziś, aby na niego zasłużyć, trzeba mieć ocenę ogólną bardzo dobrą. MON proponuje, by była to ocena dobra. Wojskowi otrzymają też prawo wzięcia urlopu ojcowskiego. Powrócono ponadto do zasady, że oficerem może zostać tylko absolwent studiów magisterskich. Dziś wystarczy jedynie licencjat.
Parlamentarzyści zdecydowali w środę, że dalsze prace nad dokumentami będą prowadzić dwie nadzwyczajne podkomisje. Szefem pierwszej, zajmującej się reformą dowodzenia, został Stefan Niesiołowski (PO), a jego zastępcą Marek Opioła (PiS). Z kolei nowelizacją ustawy pragmatycznej zajmie się podkomisja, której ma przewodniczyć Mariusz Antonii Kamiński (PiS). Na wiceprzewodniczącego wybrano posła Cezarego Tomczyka z PO.
autor zdjęć: Artur Zakrzewski (DPI MON)
komentarze