moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Gdy trzeba nagle opuścić samolot

Katapultowanie z samolotu zdarza się niezwykle rzadko, jednak piloci muszą być gotowi i na taki scenariusz. Dlatego w dęblińskiej Szkole Orląt podchorążowie ćwiczyli awaryjne opuszczanie maszyny. – Musi je przejść każdy, kto w przyszłości chce latać na odrzutowcach – wyjaśnia mjr Dariusz Piątkowski.


Mało brakowało, a trening katapultowania by się nie odbył. – Od rana obserwowaliśmy pogodę. Było duże oblodzenie. Gdyby się utrzymało, nie moglibyśmy ze względów bezpieczeństwa przeprowadzić ćwiczeń – wyjaśniamjr Dariusz Piątkowski z Zespołu Szkolenia Wysokościowo-Ratowniczego Wyższej Szkoły Oficerskiej Sił Powietrznych.

Zanim na specjalnym urządzeniu treningowym katapultowania z ziemi (UTKZ) usiadł pierwszy podchorąży, przeprowadzono trzy próby z manekinem. Trzeba było sprawdzić, czy urządzenie działa poprawnie. Potem wojskowi studenci czwartego roku, przyszli piloci samolotów odrzutowych, ubrani w specjalne kombinezony lotnicze po kolei siadali na katapultowym fotelu. Każdy z nich przechodził swój pierwszy praktyczny test awaryjnego opuszczania samolotu przy przeciążeniu 10 G.

Dla większości studentów najbardziej stresujące było samo oczekiwanie. – Gdy już usiadłem, wiedziałem, że mój kręgosłup musi ściśle przylegać do fotela, że nogi muszą być na podstawkach, głowę muszę docisnąć do fotela i napiąć mięśnie. Potem było już tylko słychać odgłos mechanizmu napędzającego z pociskiem pirotechnicznym. Oddzieliłem się od fotela i poleciałem dziesięć metrów w górę. Po chwili, dzięki linie, do której byłem przypięty, bezpiecznie wylądowałem na materacu – opowiada sierż. pchor. Krzysztof Dziedzic i dodaje: – Nie było tak strasznie, jak się tego spodziewałem.

Źródło: sierż. pchor. Krzysztof Dziedzic

Major Piątkowski tłumaczy, że trening awaryjnego opuszczania samolotu musi przejść każdy, kto ćwiczy na symulatorze Ts-11, by wkrótce zasiąść za sterami Iskry.

Dlaczego jest on tak ważny? – Na pewno pozwala przełamać strach i oswoić się z tym, co może nas spotkać w powietrzu – mówi sierż. pchor. Dziedzic. Instruktorzy dodają, że dla podchorążych to jedna z niewielu okazji, by w praktyce przećwiczyć wszystkie czynności, jakie trzeba wykonać w trakcie katapultowania.

Trening pozwala również wyrobić właściwe nawyki, np. utrzymanie odpowiedniej pozycji. Inaczej w wypadku rzeczywistego katapultowania się grozi pilotowi, w najlepszym razie, uraz kręgosłupa.

– Podczas treningu katapultowania na ludzki organizm oddziałuje przeciążenie około 10 G. W prawdziwym samolocie i w czasie prawdziwej katapulty może ono dochodzić do 16 G – mówi major. Doświadczyli tego dwaj piloci, którzy musieli w powietrzu awaryjnie opuścić Iskrę. Fotele lotnicze, które wtedy uratowały im życie, do dziś stoją w jednej z sal dęblińskiej uczelni. Podchorążym mają przypominać, jak ważna to umiejętność.

Podchorążowie, którzy katapultowali się z ziemi, ćwiczyli miesiącami na symulatorze pneumatycznym. – Tam przeciążenie maksymalnie dochodzi do 3,5 G. Dzięki symulatorowi uczyli się podstaw, by móc katapultować się w warunkach bardziej zbliżonych do rzeczywistych – wyjaśnia mjr Piątkowski.

Pozytywna ocena z katapulty na symulatorze pirotechnicznym to dla przyszłych pilotów jeden z warunków dopuszczenia ich do prawdziwych lotów na Iskrach. Te studenci rozpoczną już w kwietniu.

PG

autor zdjęć: mjr Tomasz Ziółkowski

dodaj komentarz

komentarze


Brytyjczycy na wschodniej straży
Koniec dzieciństwa
Koniec pewnej epoki
Priorytetowe zaangażowanie
W poszukiwaniu majora Serafina
Żołnierz na urlopie i umowie zlecenie?
Speczespół wybierze „Orkę”
Trzeba wzmocnić suwerenność technologiczną Polski
Terytorialsi w akcji
Kircholm 1605
Kaczka wodno-lądowa (nie dziennikarska)
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Polskie Bayraktary nad Turcją
Czarnomorski szlif minerów
Orientuj się bez GPS-u
Wojskowi rekruterzy zawsze na posterunku
Medycy na start
Dywersanci atakują
Transbałtycka współpraca
Pasja i fart
W Brukseli o bezpieczeństwie wschodniej flanki i Bałtyku
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
„Road Runner” w Libanie
Żołnierze na trzecim stopniu podium
Broń i szkolenia. NATO wspiera Ukrainę systemowo
Kolejne „Husarze” w powietrzu
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Kawaleria pancerna spod znaku 11
Maratońskie święto w Warszawie
DragonFly czeka na wojsko
Wojny na rzut kostką
Kopuła nad bewupem
Pokój na Bliskim Wschodzie? Podpisano kluczowe porozumienie
„Steadfast Noon”, czyli nuklearne odstraszanie
Medicine for Hard Times
Pocisk o chirurgicznej precyzji
Zawiszacy na Litwie
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Polski „Wiking” dla Danii
Kawaleria w szkole
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Mity i manipulacje
Człowiek jest najważniejszy
Kosmiczny Perun
Korpus bezzałogowców i nowe specjalności w armii
Konie dodawały pięciobojowi szlachetności
Pływali jak morscy komandosi
Uczniowie poznają zasady bezpieczeństwa
Deterrence in Polish
Ustawa schronowa – nowe obowiązki dla deweloperów
MON i MSWiA: Polacy ufają swoim obrońcom
Więcej szpitali przyjaznych wojsku
Miliardy na inwestycje dla PGZ-etu
„Droga do GROM-u”
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
Trwa dobra passa reprezentantów Wojska Polskiego
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
W wojsku orientują się najlepiej
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Młodzi i bezzałogowce
Abolicja dla ochotników
Jelcz się wzmacnia
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO