Bez medalu wróci z mistrzostw Europy w zapasach nasz najlepszy zapaśnik kpr. Damian Janikowski. Reprezentant Wojskowego Zespołu Sportowego we Wrocławiu zakończył rywalizację na 15. miejscu. Nie poszedł więc w ślady koleżanki z WZS st. szer. Krystyny Pałki, która w tym sezonie wywalczyła srebrny medal na mistrzostwach świata.
Kpr. Damian Janikowski z trenerami: kadry narodowej Ryszardem Wolnym (z lewej) i klubowym – Józefem Traczem na mistrzostwach Europy w 2012 roku
Janikowski w pierwszym pojedynku w kategorii do 84 kg, w 1/16 finału, przegrał z zawodnikiem z Armenii Arturem Szachinjanem. Jego rywalem był brązowy medalista mistrzostw Europy z 2011 roku. W pierwszej rundzie Polak wygrał wprawdzie 6:0, ale dwie kolejne zakończyły się zwycięstwem Ormianina 3:0. Szachinjan dotarł do półfinału i przegrał w nim z Gruzinem Gegeszydze, co oznaczało, że Janikowski nie mógł walczyć w repesażach o prawo walki o brązowy medal i ostatecznie sklasyfikowano go na 15. miejscu.
Po jednym pojedynku zakończył również udział w czempionacie drugi z reprezentantów wrocławskiego Wojskowego Zespołu Sportowego i Wojskowego Klubu Sportowego Śląsk st. szer. Tomasz Świerk. W wadze 66 kg nieznacznie przegrał (w rundach 0:1 i 0:1) z Gruzinem Manuczarem Cchadają i ukończył rywalizację na 15. pozycji. – Świerk w ostatniej chwili został powołany do reprezentacji na czempionat w Gruzji. Gdyby wygrał z Gruzinem, w kolejnej walce musiałby walczyć z medalistą londyńskich igrzysk – mówi szef wrocławskiego WZS mjr Leszek Korszun.
autor zdjęć: Martin Gabor / FILA
komentarze