W 10 Brygadzie Kawalerii Pancernej pożegnano odchodzących do innych jednostek żołnierzy: starszego chorążego Sebastiana Kłobuszewskiego, młodszego chorążego Adama Kulczyckiego oraz sierżanta Emiliana Wołodźko.
– Zawsze powtarzam, że liczba obecnych w trakcie pożegnania ludzi jest odbiciem tego jak pracowaliście, jaką sobie wyrobiliście markę, reputację – rozpoczął uroczystość zastępca dowódcy pułkownik Dariusz Nawrocki. – Prawdziwy tłum, który zgromadził się tutaj dzisiaj, jest imponujący. To dobrze o Was świadczy.
Po odczytaniu rozkazów wyznaczających podoficerów na nowe stanowiska służbowe głos zabrał ponownie pułkownik Nawrocki, który złożył żołnierzom życzenia w imieniu dowódcy 10 BKPanc, wszystkich żołnierzy brygady i swoim. – Służba z Wami to był zaszczyt i honor. Wasz brak odczujemy mocno, bo nie będzie łatwo Was zastąpić. Oby jak najrzadziej odchodzili od nas takiej klasy specjaliści. Mówiąc te słowa, wręczył podoficerom pamiątkowe ryngrafy.
W trakcie ceremonii głos zabierali przełożeni podoficerów. – Chciałbym zawsze mieć takich podwładnych – zwrócił się major Jan Chmielewski do młodszego chorążego Adama Kulczyckiego. – Pan chorąży ma szczególne predyspozycje do prac mobilizacyjnych, jest wręcz stworzony do tej pracy. Profesjonalista w każdym calu. Każda kontrola i inspekcja była pod wielkim wrażeniem wiedzy tego żołnierza. Dziękuję za współpracę.
– Wiele pracy przed nami, jeśli chcemy utrzymać poziom i tempo, jakie narzuciłeś – zwrócił się szef sztabu brygady pułkownik Bogdan Rycerski do starszego chorążego Sebastiana Kłobuszewskiego, a następnie życzył wszystkim odchodzącym powodzenia na nowych stanowiskach służbowych.
Podpułkownik Paweł Michalski, dowódca 1 Batalionu Czołgów, szczególnie ciepło żegnał żołnierza 3 kompanii czołgów tego batalionu, który temu pododdziałowi poświęcił 18 lat służby. – Pracowaliśmy razem przez kilkanaście lat. To wysokiej klasy fachowiec, specjalista, który szkolił się jeszcze w Niemczech. Dziękuję za to, co zrobiłeś dla batalionu, dla swojej kompanii. Dziękuję, że przekazałeś swą wiedzę i umiejętności młodszym kolegom.
Zastępca dowódcy batalionu zmechanizowanego Wojciech Strzelecki zwrócił się przede wszystkim do sierżanta Emiliana Wołodźko. – Byłeś wzorowym żołnierzem. Mam nadzieję, że teraz odpoczniesz, zwolnisz teraz tempo i będziesz miał więcej czasu na zainteresowania i oczywiście rodzinę. Powodzenia. Wszystkiego dobrego.
Wręczenie symbolicznych upominków, ryngrafów i tablic pamiątkowych, a następnie wspólne zdjęcie i życzenia indywidualne zakończyły uroczystość.
* * *
Starszy chorąży Sebastian Kłobuszewski – jest absolwentem Centrum Szkolenia Uzbrojenia i Elektroniki (CSUiE). Służbę zawodową rozpoczął w 1996 roku jako technik kompanii czołgów. Wziął udział w VIII zmianie PKW Afganistan.
Młodszy chorąży Adam Kulczycki – pracę w wojsku rozpoczął od zasadniczej, a następnie nadterminowej służby. W 2002 roku został wyznaczony na stanowisko podoficera ewidencyjnego sekcji administracyjnej. Rok później został operatorem w kompanii łączności w batalionie dowodzenia, a w 2004 roku rozpoczął pracę na stanowisku podoficera sztabowego TZKOP. W 2008 roku został podoficerem sekcji S-3, w 2009 roku starszym instruktorem w Ośrodku Szkolenia Leopard. Od 2010 roku pełnił funkcję dowódcy zastępu instruktorów OSL. Rok później został podoficerem sztabowym sekcji logistyki, a następnie starszym podoficerem sztabowym sekcji wsparcia dowodzenia i łączności sztabu batalionu.
Sierżant Emilian Wołodźko – pracę w wojsku rozpoczął od zasadniczej, a następnie nadterminowej służby. W 1997 roku został wyznaczony na stanowisko podoficera plutonu medycznego kompanii logistycznej batalionu zmechanizowanego. Od 2005 roku służył jako podoficer TZKOP. W 2012 roku został dowódcą drużyny w batalionie zmechanizowanych. Wziął udział w PKW Kosowo w 2000 roku, I zmianie PKW Irak w 2003 roku oraz I i II zmianie PKW Afganistan.
Źródło: Katarzyna Przepióra/ 10 BKPanc
autor zdjęć: Katarzyna Przepióra
komentarze