W Kairze rozpoczęły się rozmowy o rozejmie między Palestyńczykami a Izraelem. Obie strony bliskowschodniego konfliktu zgodziły się, by pośrednikiem w negocjacjach były władze Egiptu. Mimo tego strzały nie milkną. Niedziela była najkrwawszym dniem operacji „Filar obrony” – w Strefie Gazy zginęło co najmniej 26 osób.
Negocjacje będą bardzo trudne, ponieważ Hamas postawił twarde warunki przerwania ostrzału rakietowego Izraela. Domaga się zakończenia trwającej od 2007 r. blokady Strefy Gazy oraz przerwania ataków na tę enklawę i swoich przywódców. Jednocześnie Hamas oczekuje międzynarodowych gwarancji, że Izrael wypełni warunki układu rozejmowego.
Do natychmiastowego przerwania walk wezwał sekretarz generalny ONZ Ban Ki-moon. Izraelski premier Benjamin Netanjahu stwierdził zaś, że po zgodzie rządu na mobilizację 75 tys. rezerwistów gotów jest do rozszerzenia działań. W pobliżu granicy ze Strefą Gazy znajduje się już 30 tys. żołnierzy. Egipski prezydent Mohamed Mursi ostrzegł, że lądowy atak Izraela na nią będzie miał „poważne konsekwencje”.
Niedziela była najbardziej krwawym dniem od rozpoczęcia przez Izrael 14 listopada operacji „Filar obrony”. Według palestyńskiej służby zdrowia, tego dnia na terenie Strefy Gazy zginęło co najmniej 26 osób, z których ponad połowę stanowiły kobiety i dzieci. Tak duża liczba ofiar to skutek tego, że jednym z celów uderzeń Izraelczyków były domy członków organizacji Hamas. Tylko w jednym ataku na dom Mohameda Dalou straciło życie co najmniej 10 osób. Wojsko izraelskie podało, że w niedzielę Palestyńczycy wystrzeli 146 rakiet, z których 41 przechwycił system przeciwrakietowy Iron Dome. Do niedzieli wieczorem udało się za jego pomocą zniszczyć 310 z ponad 540 wystrzelonych przez palestyńskich bojowników rakiet.
W nocy z 18 na 19 listopada izraelskie siły zbrojne kontynuowały ataki z morza i powietrza na Strefę Gazy. Uderzono w 80 celów, w tym m.in. wyrzutnie rakiet, tunele wykorzystywane do przemytu broni i obozy szkoleniowe. Strona palestyńska podała, że zginęło 11 osób, a około 70 zostało rannych. Od środy przeprowadzono już 1350 ataków na to terytorium. W Strefie Gazy zginęło już około 90 osób, a ponad 700 zostało rannych. Po stronie izraelskiej jest troje zabitych i około 70 rannych. Po relatywnie spokojnej nocy (odpalono tylko jedną rakietę) w poniedziałek rano zbrojne grupy palestyńskie wznowiły ostrzał terytoriów izraelskich.
Źródło: Associated Press, BBC News, CNN, Haaretz, Jerusalem Post, rawstory.com, Reuters
*****
O konflikcie na Bliskim Wschodzie czytaj także:
Zaostrza się konflikt na Bliskim Wschodzie
Niespokojnie na Bliskim Wschodzie
Wzrost napięcia w Strefie Gazy
autor zdjęć: Israeli Air Force
komentarze