Chociaż saperów kojarzy się głównie z detonowaniem niebezpiecznych ładunków, doskonale radzą sobie przy budowie mostów. W Warszawie saperzy z 2 Pułku Inżynieryjnego kończą właśnie prace przy wznoszeniu kładki dla pieszych. Dzięki nim mieszkańcy nie będą już musieli chodzić niebezpieczną ścieżką.
Most nad Potokiem Służewieckim będzie miał 12 m długości i 2,6 m szerokości. By go wybudować, żołnierze zużyli kilkadziesiąt ton stali, betonu, kilka metrów sześciennych drewna oraz tysiące śrub i gwoździ. – Wszystko idzie zgodnie z planem. Rozpoczęliśmy prace 10 września, a dziś już kończymy. Czeka nas jeszcze odbiór techniczny – opowiada mjr Piotr Pytel z 2 Pułku Inżynieryjnego z Inowrocławia.
W przyszłym tygodniu firma budowlana położy kostkę na ścieżkach prowadzących do mostu. Mieszkańcy, dla których nowa kładka oznacza łatwiejsze dojście do domów czy przystanków autobusowych, będą mogli z niej korzystać od następnego piątku.
Prace żołnierzy prowadzone są w ramach szkolenia specjalistycznego. – Zamiast budować przeprawy na poligonach, a potem je demontować, żołnierze budują mosty i kładki, z których ktoś będzie korzystał – mówi mjr Pytel.
W dodatku dla wojska oznacza to oszczędności, ponieważ armia szkoli się, nie inwestując w materiały budowlane. – Koszty projektu mostu, wszystkich materiałów i prac budowlanych ponosi inwestor – podkreśla mjr Robert Wincencik z Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych.
To już kolejny most w dorobku saperów z 2 Pułku Inżynieryjnego. Po letniej powodzi w Jeleniej Górze postawili trzy mosty, remontowali też przeprawę w Myślinie. Przed Euro 2012 zbudowali tymczasowy most przy stadionie miejskim w Poznaniu. Obecnie pracują także przy odbudowie konstrukcji, która zawaliła się w Kościelcu.
Źródło: IWsp SZ
autor zdjęć: mjr Robert Wincencik (IWsp SZ)
komentarze