Dzisiaj zaczyna się moja kolejna wyprawa do krainy, gdzie królują kołowe transportery opancerzone Rosomak. Czyli wyprawa do krainy rosomaków... Jak zwykle jednak jestem niespełniony w pakowaniu. Nie cierpię pakowania i zazwyczaj mam wszystkiego za dużo, ale i tak mam przeczucie, ze czegoś zapomniałem lub źle spakowałem...
Ale oczywiście nie to jest najważniejsze. Ważny jest Afganistan i niespodzianka, którą tam mamy dostarczyć. Brzmi to trochę przedmiotowo, ale chodzi o ważną, znaną i niezwykłą osobę, która odwiedzi polskich żołnierzy w Afganistanie. Szczegóły wkrótce... (niestety pewnie dopiero z Bagram).
komentarze