moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Zmiana w unijnej misji we Włoszech

Żołnierze trzeciej zmiany PKW EU „Irini” wyruszą jutro z Gdyni na południe Włoch. Przez najbliższe pół roku będą patrolować z powietrza szlaki żeglugowe pomiędzy Europą a Afryką. Cel: strzec embarga ONZ na dostawy broni do Libii. Główną siłę kontyngentu wystawiła Brygada Lotnictwa Marynarki Wojennej.

We Włoszech będzie służyć około 80 polskich żołnierzy. Kilku pojedzie do Rzymu, gdzie mieści się dowództwo operacji. Większość zostanie rozlokowana w bazie Sigonella na Sycylii. Tam przejmą oni samolot patrolowo-rozpoznawczy Bryza, z którego obecnie korzystają ich koledzy z drugiej zmiany. – Do naszych zadań będzie należało patrolowanie szlaków żeglugowych pomiędzy południem Europy a Libią i namierzanie statków podejrzewanych o przemyt broni albo ropy naftowej – wyjaśnia kmdr ppor. pil. Mirosław Jaros, dowódca trzeciej zmiany PKW. Lotnicy spróbują pozyskać od takiej jednostki informacje o ładunku i celu podróży, a jednocześnie skompletują dokumentację fotograficzną. Materiał trafi do dowództwa w Rzymie i na okręty biorące udział w misji. – To działania typowo operacyjne. Loty rozpoznawcze wykonujemy też nad Bałtykiem, ale tutaj czekają nas zadania o innej specyfice. Inne będzie też środowisko, w którym przyjdzie nam działać. Z tym większym zainteresowaniem czekamy na początek misji – podkreśla kmdr ppor. pil. Jaros.

Przygotowania trzeciej zmiany trwały przez kilka miesięcy. Ich zwieńczeniem stała się przeprowadzona w listopadzie certyfikacja. W ramach egzaminu żołnierze musieli przeprowadzić lot rozpoznawczy, odszukać na Bałtyku konkretną jednostkę i zgromadzić jak najwięcej informacji jej dotyczących. Jednocześnie, już na stałym lądzie, udowadniali, że potrafią poradzić sobie z zagrożeniem terrorystycznym – nieprzyjacielskim dronem czy ładunkiem wybuchowym. Test odbywał się pod okiem specjalistów z Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych. Ostatnie dwa tygodnie spędzili na tzw. zgrupowaniu przedrotacyjnym. – W tym czasie do minimum ograniczyliśmy kontakty ze światem zewnętrznym. Zgrupowanie zakończyło się testami na obecność koronawirusa – wyjaśnia kmdr ppor. pil. Jaros.

Jutro z bazy w Gdyni Babich Dołach do Włoch odleci pierwsza grupa żołnierzy. Wkrótce dołączą do nich kolejni. – Zebraliśmy doświadczonych specjalistów. Wielu było już na międzynarodowych misjach. Część brała udział w operacji „Sophia”. Główną siłę kontyngentu tradycyjnie już wystawiła Brygada Lotnictwa Marynarki Wojennej, ale mamy też żołnierzy z innych jednostek, a nawet innych rodzajów sił zbrojnych. Myślę, że czeka nas ciekawy czas – podsumowuje kmdr ppor. pil. Jaros.

„Irini” to operacja zorganizowana przez Unię Europejską. Stanowi kontynuację misji „Sophia” (w niej również brali udział Polacy z samolotem Bryza), która miała pomóc w wyhamowaniu nielegalnej migracji na szlakach z Libii na Maltę i południe Włoch. Uczestnicy „Irini” nie tracą z oczu tego celu, ale koncentrują się na czym innym. Przede wszystkim pilnują, by respektowane było embargo ONZ na dostawy broni do Libii. W kraju tym do niedawna toczyła się wojna domowa pomiędzy wojskami Rządu Zgody Narodowej (GNA) a Libijską Armią Narodową (LNA). Szefowie europejskich rządów doszli do wniosku, że konsekwentne pilnowanie embarga przyczyni się do wygaszenia konfliktu, a w konsekwencji pozwoli skutecznie walczyć z przemytem ludzi i zminimalizuje migracje do Europy.


W misji  „Irini” biorą też udział żołnierze 10 Opolskiej Brygady Logistycznej. Zdjęcie z pożegnannia żołnierzy Narodowego Elementu Wsparcia III zmiany Polskiego Kontyngentu Wojskowego EU „Irini”.

Misja „Irini” rozpoczęła się w maju ubiegłego roku. Jak podaje dowództwo operacji, w ciągu ośmiu miesięcy zaangażowani w nią żołnierze przeprowadzili monitoring 1560 statków handlowych. Weszli na pokłady prawie 70 z nich. W sześciu przypadkach przeprowadzili gruntowne inspekcje, by zweryfikować przewożony ładunek. Jeden statek został zmuszony do zmiany kursu. Do tego sprawdzili 16 libijskich portów i obiektów związanych z przemysłem naftowym oraz 25 lotnisk i lądowisk. Spory udział w tych działaniach mieli polscy lotnicy. Od maja samolot Bryza przeprowadził 73 misje patrolowo-rozpoznawcze, spędzając w powietrzu 394 godziny.

Tymczasem jesienią pojawiła się szansa na przywrócenie w Libii pokoju. Pod koniec października GNA i LNA podpisały porozumienie o stałym zawieszeniu broni. Jak donosi „Libya Herald”, 12 stycznia delegaci reprezentujący obydwa stronnictwa spotkali się, by dyskutować na temat wspólnego budżetu dla podzielonego kraju. Uzgodnili też m.in., że należy jak najszybciej uruchomić te rafinerie i instalacje wydobywające ropę naftową, które do tej pory pozostawały nieczynne. Ma nad tym czuwać specjalny komitet techniczny. Kilka dni wcześniej Grupa Robocza ds. Bezpieczeństwa dla Libii, reprezentowana przez Unię Afrykańską, Francję, Włochy, Turcję, Wielką Brytanię oraz UNSMIL (Misja Wsparcia ONZ), wezwała strony niedawnego konfliktu, by przyspieszyły wdrażanie postanowień związanych z zawieszeniem broni, w szczególności zaś repatriowały z Libii zagranicznych bojowników i najemników oraz ponownie otwarły strategiczną drogę łączącą Abu Grein z Syrtą. – UNSMIL przewiduje rozmieszczenie w Libii ograniczonej liczby bezstronnych, nieuzbrojonych, nieumundurowanych obserwatorów międzynarodowych, którzy wspomogą obserwatorów z Libii – zapowiedział Antonio Guterres, sekretarz generalny ONZ.

Łukasz Zalesiński

autor zdjęć: kmdr ppor. Marcin Braszak, plut. Michał Dec

dodaj komentarz

komentarze


Powstanie Fundusz Sztucznej Inteligencji. Ministrowie podpisali list intencyjny
 
Czworonożny żandarm w Paryżu
Trzynaścioro żołnierzy kandyduje do miana sportowca roku
Mamy BohaterONa!
Wojskowy Sokół znów nad Tatrami
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Zmiana warty w PKW Liban
Lotnicza Akademia rozwija bazę sportową
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
HIMARS-y dostarczone
Kto dostanie karty powołania w 2025 roku?
Karta dla rodzin wojskowych
Kamień z Szańca. Historia zapomnianego karpatczyka
Szwedzki granatnik w rękach Polaków
Wzlot, upadek i powrót
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Olimp w Paryżu
Triatloniści CWZS-u wojskowymi mistrzami świata
Gogle dla pilotów śmigłowców
Saab ostrzeże przed zagrożeniem
Saab 340 AEW rozpoczynają dyżury. Co potrafi „mały Awacs”?
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Jacek Domański: Sport jest narkotykiem
Fabryka Broni rozbudowuje się
Hokeiści WKS Grunwald mistrzami jesieni
Ämari gotowa do dyżuru
1000 dni wojny i pomocy
Medycyna w wersji specjalnej
Zostań podchorążym wojskowej uczelni
Nasza Niepodległa – serwis na rocznicę odzyskania niepodległości
Umowa na BWP Borsuk w tym roku?
Kancelaria Prezydenta: Polska liderem pomocy Ukrainie
Wojna na planszy
Jutrzenka swobody
Polskie „JAG” już działa
Będzie nowa fabryka amunicji w Polsce
Powstaną nowe fabryki amunicji
Ostre słowa, mocne ciosy
Siła w jedności
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Breda w polskich rękach
Udane starty żołnierzy na lodzie oraz na azjatyckich basenach
Czarna taktyka czerwonych skorpionów
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Szturmowanie okopów
Zmiana warty w Korpusie NATO w Szczecinie
Polskie mauzolea i wojenne cmentarze – miejsca spoczynku bohaterów
Patriotyzm na sportowo
Silne NATO również dzięki Polsce
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Roboty jeszcze nie gotowe do służby
Olympus in Paris
Nurkowie na służbie, terminal na horyzoncie
O amunicji w Bratysławie
Baza w Redzikowie już działa
Wicepremier na obradach w Kopenhadze
Komplet Black Hawków u specjalsów
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Zawsze z przodu, czyli dodatkowe oko artylerii

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO