Pełniąc najwyższe stanowiska w armii, sprostał pan wszystkim wyzwaniom. Dziś dziękuję panu za wieloletnią służbę w Wojsku Polskim – mówił Mariusz Błaszczak, minister obrony narodowej, podczas uroczystego pożegnania generała Leszka Surawskiego. Były szef Sztabu Generalnego odchodzi z armii po 38 latach służby.
Uroczystość pożegnania generała Surawskiego odbyła się dziś w sali im. gen Franciszka Gągora w Sztabie Generalnym. 31 stycznia oficer kończy zawodową służbę wojskową. – Osiągnął pan najwyższe możliwe do osiągnięcia w Wojsku Polskim stanowiska, odchodzi pan mając najwyższy możliwy stopień. W pełni pan na to zasłużył. Dziękuję za wieloletnią służbę w Wojsku Polskim – mówił minister Mariusz Błaszczak.
Szef MON przyznał, że współpracując z generałem Surawskim zawsze widział jego ogromne zaangażowanie i poświęcenie, a także klasę. – Wszystko, co pan robił, było na bardzo wysokim poziomie. To niezwykle istotne, bo przecież dowódca to ktoś, na kogo patrzą jego podwładni, to także, w przypadku bycia szefem sztabu, ktoś, przez kogo postrzega się również całe siły zbrojne i ojczyznę. Sprostał pan wszystkim wyzwaniom – dodawał minister. Były szef Sztabu Generalnego otrzymał z rąk ministra Szablę Honorową Wojska Polskiego.
Odchodzącemu z armii generałowi podziękował również gen. Andrzejczak, obecny szef Sztabu Generalnego. „Pierwszy żołnierz” przekazał też generałowi Surawskiemu miniaturę proporca Sztabu Generalnego. – Pozwolę sobie podziękować małżonce pana generała. Nie ma bowiem wątpliwości, że ta długa lista stanowisk, z takimi dobrymi recenzjami, jakie wystawił minister, to także zasługa najbliższych. Niewielu ma świadomość, jak wiele znaczą bliscy, gdy pełni się to najwyższe stanowisko związane z ogromem obowiązków i odpowiedzialności – przekonywał gen. Andrzejczak.
Generał Surawski wspomniał początki swojej służby. Podkreślał, że na każdym pełnionym stanowisku starał się osiągać postawione cele. – Kiedy się odchodzi ze służby, pojawiają się różne myśli i pytania. Jak było przez okres tych prawie 40 lat? Dziś mogę powiedzieć: było ciężko, ale dobrze było. I było warto – mówił gen. Surawski.
Generał Surawski służył w wojsku przez 38 lat. Jest absolwentem Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Zmechanizowanych oraz Akademii Obrony Narodowej. Na tej ostatniej ukończył Podyplomowe Studia Operacyjno-Strategiczne oraz Podyplomowe Studia Polityki Obronnej. Jest także absolwentem studiów podyplomowych z dziedziny służby cywilnej, administracji publicznej, zarządzania jednostkami terenowymi oraz rozwoju regionalnego i lokalnego w Wyższej Szkole Rolniczo-Pedagogicznej w Siedlcach. Do Sztabu Generalnego trafił w 2010 roku, rok później został szefem Zarządu Planowania Operacyjnego – P3. Następnie dowodził 16 Dywizją Zmechanizowaną w Elblągu. Był też inspektorem wojsk lądowych w Dowództwie Generalnym Rodzajów Sił Zbrojnych. W styczniu 2017 roku został szefem Sztabu Generalnego Wojska Polskiego. Zastąpił na tym stanowisku generała Mieczysława Gocuła.
W lipcu 2018 roku generał Surawski ustąpił ze stanowiska szefa Sztabu Generalnego. Akt mianowania na „pierwszego żołnierza” odebrał z rąk prezydenta Andrzeja Dudy generał broni Rajmund T. Andrzejczak. Podczas lipcowej uroczystości w Pałacu Prezydenckim generał Surawski został odznaczony Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski.
Sztab Generalny to najstarsza instytucja Wojska Polskiego, która powstała 25 października 1918 roku. Po reformie systemu kierowania i dowodzenia armią w 2013 roku Sztab stał się organem doradczym i planistycznym, a część kompetencji szefa SGWP przejęli dowódcy: generalny i operacyjny. Pod koniec ubiegłego roku weszła w życie kolejna reforma, wprowadzająca zmiany w istniejącym systemie kierowania i dowodzenia. Zgodnie z założeniami przygotowanymi przez Ministerstwo Obrony Narodowej oraz Biuro Bezpieczeństwa Narodowego na czele armii ponownie stanął szef Sztabu Generalnego WP. Podlegają mu dowódca generalny oraz operacyjny oraz szef Inspektoratu Wsparcia. Po osiągnięciu gotowości w podporządkowanie „pierwszego żołnierza” wejdzie także dowódca wojsk obrony terytorialnej.
Zmiany wprowadzone nowelizacją ustaw o urzędzie ministra obrony narodowej oraz o powszechnym obowiązku obrony RP mają uprościć system kierowania armią, a struktury organizacyjne w czasie pokoju mają być maksymalnie zbliżone do tych przygotowanych na czas wojny.
autor zdjęć: Antoni Szubiński/ SGWP
komentarze