Szef sanitarny Naczelnej Komendy Obrony Lwowa w 1918 roku, naczelny lekarz I Obwodu Śródmieście podczas powstania warszawskiego i pionier walki z gruźlicą – mjr dr Lesław Węgrzynowski jest dziś postacią nieco zapomnianą. Wojskowi lekarze zabiegają więc, by władze Wrocławia uhonorowały Lesława Węgrzynowskiego. Proponują, by jego imieniem została nazwana ulica w stolicy Dolnego Śląska. Świetną okazją do tego byłaby przypadająca w tym roku setna rocznica obrony Lwowa i odzyskania przez Polskę niepodległości.
Na ostatnim Zjeździe Wojskowej Izby Lekarskiej jej delegaci wystosowali apel do władz Wrocławia o uhonorowanie majora nazwaniem jego imieniem ulicy, skweru czy placu we Wrocławiu. „W roku setnej rocznicy Obrony Lwowa, stanowiącej jeden z fundamentów odradzającej się wówczas Rzeczypospolitej, apelujemy do Rady Miejskiej Wrocławia o nadanie imienia ulicy mjr. dr. Lesława Węgrzynowskiego” – napisano w apelu.
Dwie obrony Lwowa
Mjr Węgrzynowski urodził się 15 września 1885 roku w Rohatynie, ok. 50 km od Lwowa. Postanowił iść w ślady ojca, lekarza, oraz wuja, prof. Antoniego Gluzińskiego, wybitnego internisty i patologa. Po skończeniu w 1910 roku studiów medycznych zajął się badaniami nad leczeniem chorób płuc, zwłaszcza gruźlicy.
Kiedy wybuchła I wojna światowa, w sierpniu 1914 roku wstąpił do Legionu Wschodniego, polskiej formacji wojskowej utworzonej we Lwowie pod auspicjami Naczelnego Komitetu Narodowego. W jej szeregach służyli ochotniczo członkowie Polowych Drużyn Sokolich, Drużyn Bartoszowych i Polskich Drużyn Strzeleckich okręgu lwowskiego. W Legionie Węgrzynowski wraz z dwoma innymi lekarzami utworzył Polską Służbę Sanitarną.
Po rozwiązaniu formacji pod koniec września 1914 roku, z powodu odmowy złożenia przez żołnierzy przysięgi na wierność cesarzowi Austrii, lekarz został wcielony do armii austriackiej. Jako wojskowy medyk udzielił m.in. pomocy lekarskiej aresztowanemu przez Austriaków Włodzimierzowi Leninowi, który przebywał w Nowym Targu.
W 1918 roku por. dr Węgrzynowski powrócił do Lwowa i niedługo potem wziął udział w obronie miasta podczas wojny polsko-ukraińskiej. Został szefem sanitarnym utworzonej 1 listopada Naczelnej Komendy Obrony Lwowa. Kierowana przez niego służba udzielała pomocy medycznej zarówno Polakom, jak i rannym przeciwnikom. Za wkład w odzyskanie niepodległości Węgrzynowski został po wojnie awansowany do stopnia majora. W okresie międzywojennym pracował m.in. jako dyrektor Lecznicy Towarzystwa Walki z Gruźlicą w Hołosku Wielkim pod Lwowem, współtworzył też poradnię przeciwgruźliczą we Lwowie.
Podczas kampanii wrześniowej 1939 roku mjr rez. dr Węgrzynowski kolejny raz wziął udział w obronie Lwowa. Po zajęciu miasta przez Sowietów został wraz z innymi polskimi oficerami aresztowany przez NKWD. Uwolniono go, gdy okazało się, że podczas I wojny udzielił pomocy Leninowi. Potem kierował lwowską kliniką ftyzjatrii, która zajmowała się leczeniem chorób układu oddechowego.
Doktor w powstaniu
Po zajęciu miasta przez Niemców przeniósł się do Warszawy i pracował w wojskowym Szpitalu Ujazdowskim. Działał też jako „Bartosz” w Armii Krajowej i brał udział w ratowaniu ludności żydowskiej w ramach Rady Pomocy Żydom „Żegota”. Kiedy wybuchło powstanie warszawskie, objął funkcję naczelnego lekarza I Obwodu Śródmieście. „Swoim hartem ducha i nieugiętą postawą dawał przykład wszystkim młodym adeptom sztuki medycznej walczącej Warszawy” – napisano w apelu Wojskowej Izby Lekarskiej. Jego zasługą było m.in. zorganizowanie na początku wrześniu 1944 roku zabezpieczenia medycznego ewakuacji załogi Starówki kanałami do Śródmieścia. Wówczas na jego polecenie zgromadzono surowicę przeciwtężcową, zapewniono też miejsca dla rannych w szpitalach i punktach opatrunkowych.
Po zakończeniu wojny nie mógł wrócić do Lwowa, który znalazł się poza granicami Polski. Osiadł we Wrocławiu. Pracował jako dyrektor sanatoriów gruźliczych w Zakopanem, Bukowcu koło Kowar i w Obornikach Śląskich. Aktywnie uczestniczył w walce z gruźlicą, która w tym okresie dziesiątkowała polskie społeczeństwa.
W 1949 roku dr Węgrzynowski został zastępcą profesora w Katedrze Ftyzjologii Wydziału Lekarskiego Uniwersytetu Wrocławskiego.. Po dwóch latach zwolniono go z uczelni z przyczyn politycznych z adnotacją: „Politycznie wrogi, naukowo bez wartości, raczej zacofany, nie powinien pozostać na katedrze". – Mimo takiego potraktowania do końca życia niósł pomoc chorym na gruźlicę w Miejskiej Poradni Przeciwgruźliczej we Wrocławiu – podkreśla dr n. med. Krzysztof Kopociński, szef Pododdziału Okulistycznego w 105 Kresowym Szpitalu Wojskowym w Żarach i jeden z inicjatorów uczczenia pamięci mjr. Węgrzynowskiego.
Doktor zmarł we Wrocławiu 10 czerwca 1956 roku i został pochowany na cmentarzu Świętego Wawrzyńca. – Na nagrobku znalazła się jedynie krótka inskrypcja i przeciętny przechodzień nie ma pojęcia, że spoczywa tam legendarny obrońca Lwowa i bohaterski lekarz powstańczej Warszawy – dodaje dr Kopociński. Dlatego w 2016 roku, w 60. rocznicę śmierci bohaterskiego lekarza, dr Kopociński i jego brat, dr n. med. Zbigniew Kopociński, wysunęli propozycję nadania wrocławskiej ulicy imienia majora, który ostatnie lata swego życia poświęcił mieszkańcom stolicy Dolnego Śląska. Komisja ds. Kultury Rady Miejskiej Wrocławia pozytywnie zaopiniowała ich wniosek i wpisała kandydaturę lwowskiego lekarza na listę oczekujących do rejestru. Nadal jednak nie ma decyzji o nazwaniu ulicy czy placu nazwiskiem doktora. Wydaje się, że doskonałą okazją do uhonorowania bohaterskiego lekarza i oficera jest obchodzone w tym roku stulecie obrony Lwowa oraz setna rocznica odzyskania przez Polskę niepodległości.
Bibliografia
Krzysztof Kopociński, Zbigniew Kopociński, Czesław Jeśman, „60. rocznica śmierci mjr. dr. Lesława Ignacego Węgrzynowskiego (1885–1956), Szefa Sanitarnego Naczelnej Komendy Obrony Lwowa”, „Lekarz Wojskowy” 2016
Witold Lisowski „Polska służba zdrowia w powstaniach narodowych 1794–1944”, Warszawa 2006
portal warszawa.getto.pl
portal lekarzepowstania.pl
portal umed.wroc.pl
komentarze