Śnieżka, Śnieżnik, Babia Góra, Tarnica i Rysy – pięć szczytów w polskich górach, które mają zdobyć żołnierze z 3 Batalionu Logistycznego Ziemi Goleniowskiej. W ten sposób chcą wesprzeć Emilka – siedmiolatka, który od kilku miesięcy walczy z rdzeniakiem – złośliwym nowotworem mózgu. Wspinaczka rozpocznie się 18 sierpnia, ale pomagać Emilowi można już dzisiaj.
O tym, że w Glewicach – mieście, w którym służą żołnierze 3 Batalionu Logistycznego – mieszka potrzebujący pomocy Emil dowiedzieli się przypadkiem. Szeregowy Bartosz Kozak pomagał przy organizacji hiphopowego koncertu, gdy zgłosiła się do niego mama chłopca – Alicja Kazanowska. – Zapytała, czy podczas koncertu można przeprowadzić zbiórkę pieniędzy na leczenie jej synka. Organizatorzy zgodzili się, ale udało się zebrać jedynie 500 złotych. To zdecydowanie za mało, by Emil mógł żyć. Dlatego pomyślałem, że trzeba zrobić coś więcej – mówi szeregowy Bartosz Kozak.
Wspólnie z dwoma kolegami z 3 Batalionu Logistycznego Ziemi Goleniowskiej: szeregowym Rafałem Gmiterem i szeregowym Dariuszem Półgrabskim postanowili, że zorganizują akcję „Korona Gór Polski dla Emilka”, która będzie polegać na zdobyciu pięciu górskich szczytów w Polsce. Na pierwszy ogień pójdą Śnieżka (1602 m n.p.m.) i Śnieżnik (1426 m n.p.m.) – te dwie góry żołnierze chcą zdobyć jednego dnia (18 sierpnia). Między kolejnymi wędrówkami: na Babią Górę (1725 m n.p.m.), Tarnicę (1346 m n.p.m.) oraz Rysy (2499 m n.p.m.) będą już odpoczywać i regenerować siły. Żołnierze liczą, że ostatni szczyt zdobędą 27 sierpnia. Czy przygotowują się do wyprawy? – Jesteśmy gotowi cały czas, w końcu służymy w armii – mówią żołnierze.
– Zdajemy sobie sprawę, że Śnieżka to nie Mount Everest, ale w naszym projekcie nie chodzi o to, by wspiąć się jak najwyżej, ale o to, by o Emilu dowiedziało się jak najwięcej osób – tłumaczy szer. Bartosz Kozak. Żołnierze założyli sobie, że na każdym ze szczytów zostawią po sobie ślad. – Będzie to flaga Polski z tabliczką, na której będzie wyjaśnione kto, po co, kiedy i dla kogo zrobił tą akcję oraz wskazówki jak można pomóc – mówi szeregowy Kozak.
Rodzina chłopca potrzebuje pieniędzy na specjalistyczne leczenie. W przypadku Emilka najskuteczniejszy okazał się ten rodzaj chemioterapii, który akurat nie jest refundowany przez NFZ. – Każdorazowe podanie chemii kosztuje nas 6,5 tys. złotych – wyjaśnia Alicja Kazanowska. Emil dostał już kilka takich kroplówek, a jego stan się poprawił. – W lutym lekarze zdiagnozowali u Emila złośliwy nowotwór mózgu – rdzeniaka zarodkowego z przerzutami do kręgosłupa. Dzięki zastosowanej terapii, dziś w kręgosłupie nie ma już komórek nowotworowych – wyjaśnia mama chłopca. Bliscy chłopca muszą opłacić jeszcze jedną chemię oraz specjalne badania genetyczne, które wykonuje się w Czechach. Niestety, kosztują one 3,5 tys. euro. – Mam wielką nadzieję, że uda się zebrać potrzebne pieniądze. Jeśli będzie ich więcej pomogą one wyzdrowieć innym dzieciom – mówi Alicja Kazanowska.
Mama chłopca podkreśla, że wsparcie żołnierzy wiele znaczy dla Emilka i całej rodziny Kazanowskich. – Wiem, że nie jestem sama z tym, co nas spotkało – mówi. Kilka dni temu żołnierze zaprosili Emila i jego kolegę do jednostki. Chłopcy przejechali się wozem bojowym Skorpion i poznali historię jednostki. – Dzięki takim wydarzeniom, mój syn zapomina na chwilę o chorobie, dla mnie to też ważne momenty wytchnienia – mówi mama chłopca.
Akcję żołnierzy z 3 Batalionu Logistycznego wspiera również płk Mariusz Skulimowski, dowódca 1 Brygady Logistycznej, w której strukturach znajduje się batalion z Glewic. – „Korona Gór Polski dla Emilka” pokazuje, że żołnierze starają się być jak najbliżej społeczeństwa. Pomaganie potrzebującym jest jedną z naszych misji. Bardzo się cieszę, że moi żołnierze zorganizowali tę akcję charytatywną i trzymam kciuki, żeby wszystko poszło zgodnie z planem – mówi dowódca.
Pomóc Emilkowi może każdy z nas. Po pierwsze organizatorzy akcji „Korona Gór Polski dla Emilka” proszą o udostępnianie informacji o wydarzeniu w mediach społecznościowych. – Im więcej ludzi dowie się o Emilu i naszej akcji, tym większa szansa, że uda się uzbierać odpowiednią kwotę – mówią żołnierze. Można także wpłacić pieniądze na specjalne konto założone dla chłopca przez Fundację Słoneczko: tytuł przelewu: EMIL KAZANOWSKI 1093/K, numer konta: 89 8944 0003 0000 2088 2000 0010 KRS 0000186434.
autor zdjęć: arch. rodziców Emila
komentarze