O znaczeniu największego zrywu narodowego, w którym uczestniczyło 200 tys. Polaków, historycy opowiadali w Akademii Sztuki Wojennej. Tu odbyła się pierwsza „Lekcja historii” zorganizowana przez MON dla studentów szkół wojskowych i uczniów klas mundurowych. Tematem spotkania była 154. rocznica powstania styczniowego.
– Powstanie styczniowe odegrało ogromną rolę w tworzeniu polskiej mitologii niepodległościowej i naszej tożsamości narodowej – mówił wiceminister obrony prof. Wojciech Fałkowski w Akademii Sztuki Wojennej w Warszawie na „Lekcji historii”. Podczas wykładu, którego wysłuchało 300 osób: studenci ASzW i Wojskowej Akademii Technicznej oraz uczniowie klas mundurowych, profesor zaznaczył, że powstanie styczniowe jest w polskiej historiografii oceniane niejednoznacznie.
Dwie oceny
Część historyków uważa, że zryw, który nie miał szans na militarne powodzenie, był niepotrzebnym wykrwawianiem narodu. W walkach zginęło ponad 20 tys. powstańców, prawie tysiąc stracono, a około 40 tys. zesłano na Syberię. Władze rosyjskie nasiliły represje wobec Polaków i zlikwidowały resztki odrębności państwowej Królestwa Polskiego. – Z drugiej strony powstanie pokazuje polską determinację, chęć oporu, wolę trwania przy polskości za wszelką cenę – podkreślał prof. Fałkowski. Wiceminister zaznaczył, że okres powstania to czas, kiedy powstawały pierwsze polskie podziemne struktury państwowe, a po jego upadku ukształtował się etos polskiej inteligencji.
Co prawda w wyniku powstania styczniowego nie udało się odzyskać niepodległości, zrealizowano natomiast inny cel – reformę społeczną. – Car został zmuszony do uwłaszczenia chłopów, co później dało impuls do rozwoju dawnych ziem Królestwa – dodał dr Adam Buława, dyrektor Muzeum Wojska Polskiego. W swoim wykładzie historyk mówił o genezie, przebiegu i upadku powstania. – Wybuchło 22 stycznia 1863 roku, a jego bezpośrednią przyczyną było zarządzenie przez rosyjskie władze branki, czyli przymusowego poboru Polaków do carskiego wojska – wyjaśniał dr Buława.
Powstanie trwało 16 miesięcy. Według szacunkowych danych w pierwszych walkach wzięło udział 4-8 tys. powstańców. – Natomiast przez cały okres zrywu przez szeregi polskiej armii przewinęło się około 200 tys. osób, z tego z bronią w ręku walczyło 130 tysięcy – wyliczył płk dr hab. Juliusz Tym, historyk Akademii Sztuki Wojennej. Jak podkreślił płk Tym, na legendzie powstania wychowało się wiele pokoleń Polaków. Szczególną czcią otaczano powstańców w okresie międzywojennym. – W 1919 roku marszałek Józef Piłsudski przyznał weteranom stałą pensję, stopień podporucznika i prawo noszenia specjalnych mundurów – mówił oficer.
Muzealna nauka
„Lekcja historii” to inicjatywa Ministerstwa Obrony Narodowej, która wpisuje się w cykl rocznic historycznych oraz kultywowania tradycji oręża polskiego. Ma ona służyć upowszechnianiu wśród młodzieży wiedzy historycznej i świadomości obywatelskiej. Spotkania będą przeznaczone dla słuchaczy szkół wojskowych i klas mundurowych. – Wykłady mają przypominać i rozszerzać wiedzę oraz zachęcić młodych ludzi do twórczego i świadomego poznawania historii. Chcemy, aby odbywały się one 2-3 razy do roku w różnych wojskowych szkołach wyższych – mówił wiceminister Fałkowski. Jednocześnie podkreślił, że „Lekcje” to nie tylko wykłady, ale całodniowy program edukacyjno-patriotyczny. Po wysłuchaniu prelekcji w Akademii Sztuki Wojennej słuchacze złożyli wieńce na Cytadeli Warszawskiej w miejscu stracenia w 1864 roku pięciu członków rządu narodowego sprawującego władzę nad powstaniem, na czele z Romualdem Trauguttem.
Potem uczestnicy „Lekcji” zwiedzili ekspozycje Muzeum Wojska Polskiego poświęcone powstaniu. Odwiedzili też Muzeum Niepodległości – X Pawilon na Cytadeli, gdzie przetrzymywani byli przez władze carskie polscy więźniowie polityczni. Z kolei w Centralnej Bibliotece Wojskowej młodzi ludzie obejrzeli wystawę poświęconą powstaniu i film „Bracia nie zasypiajmy sprawy” o księdzu Stanisławie Brzósce, naczelnym kapelanie wojsk powstańczych i dowódcy oddziału powstańczego w stopniu generała.
Wieczorem o 18.00 w klubie Akademii Sztuki Wojennej zaplanowano spektakl Reprezentacyjnego Zespołu Artystycznego Wojska Polskiego „A w piersiach święty żar”. Muzycy wykonają m.in. pieśni powstańcze: „Pobudka 1863”, „Marsz Czachowskiego” czy „Marsz żołnierzy Langiewicza”.
autor zdjęć: Maciej Nędzyński/CO MON
komentarze