Przenośny przeciwlotniczy zestaw rakietowy Piorun otrzymał nagrodę prezydenta Polski, bezzałogowy nosiciel głowicy GK-1/GO-1 pionowego startu DragonFly – wyróżnienie specjalne ministra obrony narodowej, a dziesięciu innym produktom militarnym przyznano statuetki Defenderów. Laury te wręczono na zakończenie XXIV Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach.
Tradycją Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego jest to, że impreza kończy się wręczeniem nagród dla prezentowanych na targach produktów. Od kilku lat swoje wyróżnienie przyznaje im prezydent Polski, ministrowie poszczególnych resortów oraz komisja konkursu o nagrodę Defender, której pracami kieruje wiceminister obrony narodowej.
Prezydent Andrzej Duda przyznaje laur produktowi najlepiej służącemu podniesieniu poziomu bezpieczeństwa żołnierzy Sił Zbrojnych RP. W tym roku wyróżnił przenośny przeciwlotniczy zestaw rakietowy Piorun, produkowany przez konsorcjum: firmę Mesko, Wojskową Akademię Techniczną i Centrum Rozwojowo-Wdrożeniowe Telesystem – Mesko.
Wręczając swoją nagrodę Zwierzchnik Sił Zbrojnych RP podkreślał, że program modernizacji technicznej armii będzie kosztowny, ale Polska musi się podjąć jego realizacji. – Większość Polaków rozumie, że bezpieczeństwo naszego kraju nie ma ceny – mówił Andrzej Duda. – Oczekuję, że program modernizacji będzie realizowany sprawnie i że wykonamy nasze zobowiązania sojusznicze co do wydatkowania 2% PKB na obronność. Liczę na to, że to wyposażenie, które będziemy nabywali dla naszych żołnierzy, będzie jak najlepsze – dodał.
Wyróżnienie specjalne ministra obrony narodowej podczas XXIV edycji MSPO otrzymał Wojskowy Instytut Techniczny Uzbrojenia z Zielonki za bezzałogowy nosiciel głowicy GK-1/GO-1 pionowego startu, któremu nadano kryptonim DragonFly. W imieniu szefa resortu obrony narodowej laur wręczył wiceminister Bartosz Kownacki.
Po nagrodzie prezydenta i wyróżnieniu specjalnym szefa MON najważniejszym trofeum, o które walczą podmioty wystawiające się na zbrojeniowych targach w Kielcach, są statuetki Defenderów.
W tym roku otrzymały je firmy:
• PIT-RADWAR za zdolną do przerzutu stację radiolokacyjną Bystra,
• PCO S.A. za termowizyjną kamerę KLW-1R Asteria,
• KenBIT Koenig i Wspólnicy Sp. j. za MHS PIGEON – okrętowy system edycji i transmisji wiadomości,
• WB Electronics S.A. za bezzałogowy system powietrzny Łoś,
• Huta Stali Jakościowych za ARMSTAL,
• Ośrodek Badawczo-Rozwojowy Centrum Techniki Morskiej za podwodną stabilizowaną platformę sensoryczną do działań OPM,
• Wojskowy Instytut Techniki Inżynieryjnej za zestaw minerski do elektrycznego wysadzania ładunków MW,
• Wojskowe Zakłady Elektroniczne za zestaw urządzeń instruktorskich TR-I,
• IMS GRIFFIN za lekki wielofunkcyjny lokalizator celu Moskito TI,
• Hertz Systems i NovAtel Inc. z Kanady za system nawigacji GPS/SAASM o bardzo wysokiej odporności na zakłócenia oparty o odbiornik HGPST R-EFTS oraz antenę GAJT-710 ML.
Na zakończenie targów swoje nagrody wręczyło również wojsko. Generał brygady Dariusz Łukowski, szef Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych, wyróżnił w kategorii Szkolenie – Centrum Szkolenia Logistyki z Grudziądza, a kategorii Innowacyjność – 52 Batalion Remontowy 1 Brygady Logistycznej. Laur specjalny przypadł 4 Regionalnej Bazie Logistycznej.
Rekordowe targi
Tegoroczny XXIV Międzynarodowy Salon Przemysłu Obronnego w stolicy województwa świętokrzyskiego okazał się imprezą większą od poprzedniej edycji. W tym roku na targach pojawiło się 614 wystawców z 30 krajów. W ubiegłym roku przyjechało ich nieco ponad 580. Stawia to kieleckie targi w ścisłej czołówce zbrojeniowych imprez wystawienniczych na świecie. W Europie większe są tylko paryskie Eurosatory i londyńskie DSEi.
Najwięcej prezentujących się na Salonie firm, bo ponad 320, to podmioty krajowe. Z zagranicznych przedsiębiorstw najliczniejsza była grupa ze Stanów Zjednoczonych Ameryki – ponad 50, w tym największe koncerny zbrojeniowe, takie jak Lockheed Martin, Raytheon czy Sikorsky Company i Boeing.
O ubiegłorocznej wystawie można było powiedzieć, że zdominowały ją śmigłowce. W tym roku ponownie pokazano nie tylko maszyny uderzeniowe – francuskiego Tigera, tureckiego T129 Atak oraz amerykańskiego Apacze – lecz również konstrukcje wielozadaniowe, jak Black Hawk, AW 149 oraz H225 Caracal. Jednak najwięcej uwagi zwiedzających przyciągnęła broń pancerna.
Najciekawsze czołgi oraz transportery i samochody opancerzone pokazały zaś nie koncerny zagraniczne, lecz rodzime firmy, zarówno państwowe, jak i prywatne. Najwięcej propozycji dla polskiej armii miała w tej dziedzinie Polska Grupa Zbrojeniowa. To z jej logo prezentował się w Kielcach prototyp Leoparda 2PL, czyli zmodernizowany Leopard 2A4 z jednostki ze Świętoszowa, a także PT-16, czyli propozycja unowocześnienia czołgów PT-91 i T-72. PGZ pokazała również bojowy wóz piechoty Anders z wieżą Hitfist 30P, kilka wersji Rosomaków oraz przedprodukcyjną wersję gąsienicowej odmiany moździerza Rak.
Ciekawych pojazdów nie zabrakło też na stoiskach prywatnych firm polskich. Uwagę zwiedzających przykuwał m.in. ciężko opancerzony Żubr V, oferowany przez AMZ Kutno. Podobnie jak ciężki holownik przeznaczony do ewakuacji z pola walki uszkodzonych transporterów opancerzonych, który pokazała w Kielcach firma Szczęśniak Pojazdy Specjalne.
autor zdjęć: Krzysztof Sitkowski/ KPRP, st. chor. Sławomir Mrowiński
komentarze