„Wojny wygrywają rezerwiści” – powszechnie znana jest ta maksyma, dlatego rezerwistów nie mogło zabraknąć wśród żołnierzy biorących udział w jednym z największych ćwiczeń taktycznych z wojskami 12 Dywizji pk. „Ryś-15”.
Kilkuset żołnierzy rezerwy i NSR powołano na różne stanowiska do jednostek wojskowych uczestniczących w ćwiczeniu, aby ich umiejętności bojowe i sprawność działania utrzymywać na wysokim poziomie. Warto podkreślić, że kilkudziesięciu rezerwistów wcielono również do dowództwa 12 Dywizji, gdzie mają okazję uczestniczyć w procesie kierowania ćwiczeniem.
Rezerwiści realizują zadania m.in. na stanowisku dowodzenia 7 Brygady Obrony Wybrzeża. Podczas rozmowy z generałami Reudowiczem i Andrzejczakiem ppor. rez. Krzysztof Skalny podzielił się swoimi przemyśleniami: – Ostatni raz byłem na ćwiczeniach kilkanaście lat temu. Według mnie przede wszystkim logistyka zrobiła ogromne postępy i dysponuje bardzo nowoczesnym sprzętem, co przekłada się na ogromną poprawę warunków socjalnych dla żołnierzy. W trakcie ćwiczenia rezerwiści zdobywają również doświadczenie w posługiwaniu się pakietem grafiki operacyjnej (PGO), która niewątpliwie usprawnia proces dowodzenia.
Obok 7 Brygady głównym ćwiczącym jest 5 Pułk Inżynieryjny ze Szczecina-Podjuch, który dysponując specjalistycznym sprzętem wykonuje zadania wsparcia inżynieryjnego na rzecz walczących pododdziałów. – Zostałem powołany na ćwiczenie i jestem pod wrażeniem, jak bardzo zmieniła się armia na przestrzeni ostatnich lat. Dodatkowo bardzo podoba mi się dynamika działań, dlatego wiele ciekawych wspomnień zostanie w pamięci – powiedział plut. rez. Piotr Grochowski podczas rozmowy z dowódcą 12 Dywizji gen. bryg. Andrzejem Reudowiczem.
Tekst: por. Błażej Łukaszewski
autor zdjęć: por. Błażej Łukaszewski
komentarze