19 minut. To nie czas, w którym można ukończyć Pogrom Wichra. Tyle trwały zapisy do tego ekstremalnego biegu.
Pogrom Wichra, który w tym roku obchodzi swoje pięciolecie, jest już kultową pozycją w świadomości biegaczy lubiących bardziej ekstremalną odmianę tego sportu. Na trasie ponownie znajdzie się sporo atrakcji. Jak zapewnia organizator biegu Sławomir Wiatr „będzie ciężko, brudno i nie wszystkim uda się dotrwać do mety”.
Mimo to, chętnych do startu nie brakuje. Limit miejsc został wyczerpany po 19 minutach od rozpoczęcia zapisów, co jest nowym rekordem biegu. Z kolei dogrywka w walce o nie wykupione numery startowe trwała raptem 2 minuty i 45 sekund.
Dystans biegu to około 8 kilometrów, choć dokładna długość i przebieg trasy zostaną wyznaczone na kilka dni przed startem i nie będą wcześniej ujawniane. Pewne jest, że trasa poprowadzi przez: błoto, brudną wodę, trzęsawiska, zarośla, przeszkody naturalne i sztuczne. Limit na ukończenie zawodów to 3 godziny. Atrakcją dla biegaczy jest także obecność kibiców wzdłuż samej trasy, co jest niespotykane przy biegach w takim terenie.
Polska Zbrojna objęła patronat medialny nad Pogromem Wichra. Ufundowaliśmy też nagrody dla podium klasyfikacji mundurowej i weteranów.
Zapraszamy do śledzenia strony internetowej oraz fanpage’a biegu.
autor zdjęć: Archiwum Pogromu Wichra
komentarze