Trumna z ciałem starszego chorążego Rafała Celebudzkiego, który zginął w Afganistanie, przyleciała do Polski. Podoficer kompanii zabezpieczenia Wielonarodowego Korpusu Północno-Wschodniego w Szczecinie stracił życie w zamachu terrorystycznym, do którego doszło dwa dni temu w Kabulu. Pogrzeb żołnierza odbędzie się w sobotę.
Trumna z ciałem poległego żołnierza wróciła do kraju na pokładzie samolotu transportowego Casa C-295M kilka minut przed godz. 15.
– Panie chorąży, Twoja żołnierska misja dobiegła końca – mówił na lotnisku w Goleniowie Maciej Jankowski, wiceminister obrony. – Wykonałeś ją z honorem. Do momentu zamachu terrorysty-samobójcy wypełniałeś swoje żołnierskie zadania. Nie zapomnimy starszego chorążego Rafała Celebudzkiego. Spoczywaj w pokoju, dzielny żołnierzu. Cześć Twojej pamięci.
W ceremonii powitania poległego żołnierza obok najbliższej jego rodziny uczestniczyli gen. broni Marek Tomaszycki, dowódca operacyjny Rodzajów Sił Zbrojnych, gen. dyw. Jerzy Michałowski zastępca dowódcy generalnego RSZ, a także gen. broni Bogusław Samol, dowódca szczecińskiego korpusu i gen. dyw. Marek Mecherzyński, dowódca 12 Dywizji Zmechanizowanej a także koledzy z jednostki. W uroczystości wzięli udział także Starsi Narodowi z 13 państw Wielonarodowego Korpusu.
Starszy chorąży Rafał Celebudzki miał 38 lat. Służył ostatnio w kompanii zabezpieczenia Wielonarodowego Korpusu Pólnocno-Wschodniego w Szczecinie. Do Afganistanu, na swoją drugą misję, wyjechał jako plutonowy i służył na stanowisku kierowcy. Decyzją ministra obrony narodowej został pośmiertnie mianowany do stopnia starszego chorążego, a prezydent RP Bronisław Komorowski odznaczył go Krzyżem Kawalerskim Orderu Krzyża Wojskowego i Gwiazdą Afganistanu.
Polski żołnierz jest jedną z trzech ofiar zamachu samobójczego na konwój wojsk ISAF. W wyniku zdarzenia zginęło w sumie trzech żołnierzy, a pięciu innych zostało rannych. Do ataku doszło 16 września rano na drodze prowadzącej z lotniska w Kabulu do centrum miasta. Zamachowiec samobójca zdetonował ładunek tuż przy wojskowych samochodach.
Starszy chorąży Rafał Celebudzki pozostawił w żałobie żonę i osierocił dwoje dzieci - miesięcznej córeczki nie zdążył zobaczyć. Pogrzeb poległego żołnierza odbędzie się w sobotę o godzinie 11 na Cmentarzu Centralnym w Szczecinie.
autor zdjęć: kpt. Leszek Radzik
komentarze