Album „Legiony Polskie 1914–1918” wydany przez Ministerstwo Obrony Narodowej ukazuje walkę i życie codzienne tych, którzy sto lat temu zdecydowali się rzucić – jak mówią słowa pieśni „My, 1 Brygada” – swój życia los na stos – pisze Tomasz Stańczyk, dziennikarz zajmujący się tematyką historyczną.
Prof. Janusz Odziemkowski, autor tekstów zamieszczonych w albumie, pisząc o żołnierzach Legionów, przypomina, że „Chwytając za oręż, trzeba było złożyć na chybotliwej szali burzliwych wydarzeń całą swoją przeszłość w zamian za obietnicę krwi, cierpienia i bardzo odległą, niepewną wizję niepodległej Ojczyzny.”
Tacy właśnie ludzie stworzyli wojsko ochotnicze, któremu, jak podkreśla Odziemkowski, obcy był schematyzm służby i myślenia typowy dla wielkich armii Europy. Żołnierz legionowy walczył zaciekle, nie załamywał się nawet, kiedy zabrakło dowódcy. Górował pod względem inicjatywy, inteligencji i umiejętności radzenia sobie w trudnym położeniu nad żołnierzem austriackim, a także nad przeciwnikiem – żołnierzem rosyjskim, dzielnym i silnym fizycznie, jednak pozbawionym inicjatywy, ślepo wykonującym rozkazy, choćby bezsensowne.
Album zawiera rozdziały poświęcone bitwom Legionów, m.in. pod Rafajłową, Łowczówkiem, Konarami, Rokitną, Kostiuchnówką. Są one opisane przez prof. Odziemkowskiego. Zdjęcia przedstawiają żołnierzy legionowych w okopach, na stanowiskach bojowych – między innymi nad Nidą i w Reducie Piłsudskiego na Polskiej Górze, a także pobojowiska.
W „Legionach Polskich 1914–1918” znalazły się reprodukcje zdjęć z wydanego w 1916 roku albumu fotograficznego autorstwa sierż. Adama Dulęby. Przedstawiały one Legionowo – zbudowaną przez żołnierzy siedzibę Komendy Legionów na Wołyniu.
Legiony Polskie formalnie przestały istnieć latem 1917 r., po rozwiązaniu 1 i 3 Brygady. Znaczna część żołnierzy i oficerów, którzy odmówili wówczas złożenia przysięgi na wierność państwom centralnym, trafiła do obozów internowania w Szczypiornie i Beniaminowie. Jedyną formacją legionową pozostała 2 Brygada. W proteście przeciw traktatowi brzeskiemu z Ukrainą przeszła w lutym 1918 r. w walce pod Rarańczą przez linię frontu. Żołnierze, którym to się nie udało, zostali internowani w obozach na terenie Węgier. Fotografie dokumentują życie legionistów za drutami.
W albumie są rozdziały poświęcone uzbrojeniu, ćwiczeniom wojskowym, transportowi, służbie zdrowia, duszpasterstwu, kulturze i rozrywce, twórczości artystycznej oraz sportowi.
Zdjęciom towarzyszą fotografie mundurów, broni i odznak legionowych ze zbiorów Muzeum Wojska Polskiego oraz reprodukcje dokumentów, m.in. rozkazów i szkiców sytuacyjnych stoczonych bojów.
Fotografie w albumie pochodzą ze zbiorów Centralnego Archiwum Wojskowego, Centralnej Biblioteki Wojskowej i Instytutu Józefa Piłsudskiego w Londynie.
Publikacja ukazała się pod redakcją dr. Jana Tarczyńskiego (Centralna Biblioteka Wojskowa) i dr. Czesława Andrzeja Żaka (Centralne Archiwum Wojskowe).
autor zdjęć: NAC
komentarze