Ministerstwo Obrony Narodowej wysłało do Lwowa pierwsze ciężarówki z pomocą dla ukraińskiego wojska. W konwoju jadą koce, pościel, konserwy i chleb z wojskowych zapasów. To część z prawie 320 ton darów, jakie do końca sierpnia przekaże MON na prośbę strony ukraińskiej.
Dziś rano w magazynach w Jawidzu koło Lubartowa (lubelskie) załadowano pierwsze ciężarówki, które wyruszyły w kolumnie na Ukrainę. Konwój ochrania prywatna firma. Wśród darów dla ukraińskich żołnierzy znalazły się podstawowe produkty, które są potrzebne wojsku, w tym m.in. pościel, koce i materace oraz żywność o przedłużonej trwałości – konserwy i wojskowy chleb. Jak podaje MON, przekazane dary pochodzą z zapasów wojskowych.
Pomoc jest efektem porozumienia podpisanego w połowie sierpnia między polskim i ukraińskim resortem obrony. – Na tej podstawie, zgodnie z zapotrzebowaniem złożonym przez stronę ukraińską, przygotowano 320 ton ładunku – informuje rzecznik Ministerstwa Jacek Sońta.
Polacy dostarczą pomoc do jednostki wojskowej pod Lwowem. Nie będą jednak jej dalej dystrybuować, tym zajmie się armia ukraińska. – Dary powinny trafić do potrzebujących jeszcze przed końcem sierpnia – zapewnia Jacek Sońta. Wydawanie środków przeznaczonych dla ukraińskiego wojska zakończy się 28 sierpnia.
autor zdjęć: Marek Jackowski
komentarze