Miesięcznik „Polska Zbrojna” zapytał polityków, żołnierzy, artystów i dziennikarzy o to, jak pokazywać historię Powstania Warszawskiego, by dla młodego pokolenia była to żywa opowieść. W cyklu „Polska Zbrojna walczy o pamięć” odpowiada Piotr Jakubowski, dyrektor Domu Spotkań z Historią.
Adresowany do młodzieży przekaz o powstaniu warszawskim, tak jak każdy dotyczący historii najnowszej, wymaga bezpośredniego przywołania źródeł, zwłaszcza świadectw indywidualnych. Warto korzystać z nich w sposób kreatywny, stosując rozmaite formy popularyzatorskie: od publikacji, wystaw, projekcji po te bardziej wyrafinowane.
Świetnym przykładem jest tutaj najnowszy film „Powstanie Warszawskie”, oparty na oryginalnych fragmentach kronik powstańczych, pieczołowicie udźwiękowionych i pokolorowanych, następnie połączonych fabularyzowaną narracją. Taki materiał wyjątkowo porusza wyobraźnię, zresztą nie tylko młodego widza, o czym świadczy frekwencja w kinach.
Opowiadając młodym o historii warto też sięgać po inne narzędzia charakterystyczne dla świata popkultury, jak komiks, gry, aplikacje interaktywne czy akcje na portalach społecznościowych. Jednak nie mogą one zdominować czy zastąpić klasycznych form prezentacyjnych – realizowanych oczywiście z wykorzystaniem multimediów.
I zawsze bezcenny jest głos świadków zawarty we wspomnieniach, relacjach, dziennikach, fotografiach i filmach z domowych archiwów.
komentarze