Dzień Wszystkich Świętych oraz następujący po nim Dzień Zaduszny to czas wspomnień i zadumy przywołującej pamięć o tych, których nie ma już wśród nas. Dla żołnierskiej społeczności wykonującej zadania mandatowe w Kosowie to sposobność oddania hołdu żołnierzom, którzy na przestrzeni kilkunastoletniej służby na Bałkanach złożyli najwyższą ofiarę – swoje życie.
31 października delegacja żołnierzy Polskiego Kontyngentu Wojskowego KFOR na czele z dowódcą podpułkownikiem Remigiuszem Zielińskim złożyła kwiaty i zapaliła znicze pod pomnikiem upamiętniającym śmierć dwóch polskich żołnierzy – sierżantów Pawła Legenckiego i Piotra Mikułowskiego, którzy w czasie pełnienia misji pokojowej NATO w dniu 4 marca 2003 roku zginęli w trakcie patrolu w miejscowości Sopot w Macedonii.
W uczczeniu pamięci poległych żołnierzy oraz modlitwie odprawionej przez kapelana kontyngentu uczestniczyli również przedstawiciele Ambasady Rzeczypospolitej Polskiej w Macedonii, w której wcześniej dowódca PKW złożył wpis w księdze kondolencyjnej ku pamięci premiera Tadeusza Mazowieckiego.
W czasie mszy świętej, celebrowanej w dniu 1 listopada w bazie Camp Bondsteel,
a później w Camp Nothing Hill na północy Kosowa, żołnierze kontyngentu modlili się w intencji swoich zmarłych. Chociaż z dala od najbliższych, od ich mogił i grobów, zapalili światło pamięci dla spoczywających w polskiej ziemi.
– Celebracja dnia Wszystkich Świętych to dla wojskowej społeczności nieodzowny moment w ciągu roku, aby przywołać apel pamięci tych naszych braci z żołnierskich szeregów, których ferwor walki brutalnie wyrwał z rzeczywistości życia. Na bałkańskiej ziemi pozostało dwóch z nas, ich to szczególnie nosimy w sercu i pamięci wykonując zadania mandatowe w składzie Sił KFOR w Kosowie – mówił kapelan polskiego kontyngentu.
Źródło: kpt. Remigiusz Kwieciński
autor zdjęć: kpt. Remigiusz Kwieciński
komentarze