Kupno specjalnie wyposażonych samolotów dla najważniejszych osób w państwie jest elementem strategii bezpieczeństwa państwa. Chodzi przecież o zapewnienie ciągłości, mobilności i bezpieczeństwa funkcjonowania systemu kierowania państwem – pisze gen. Stanisław Koziej, szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego.
Na środowym posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego prezydent Bronisław Komorowski podkreślił konieczność wpisania do nowej Strategii Bezpieczeństwa Narodowego zadania kupna i wprowadzenia odpowiednio wyposażonych i przygotowanych samolotów specjalnych dla najważniejszych osób w państwie. Odpowiednie zapisy Strategii powinny stworzyć podstawę dla rządu do podjęcia stosownych decyzji.
Zadanie to ma charakter strategiczny. Jego istotą jest zapewnienie ciągłości, mobilności i bezpieczeństwa funkcjonowania systemu kierowania państwem. Nie tylko na co dzień, ale także w sytuacjach kryzysowych, w warunkach szczególnych zagrożeń, w tym w razie wojny.
System kierowania bezpieczeństwem państwa, jest częścią systemu bezpieczeństwa narodowego. Obejmuje instytucje władzy publicznej i kierowników jednostek organizacyjnych, które wykonują zadania związane z bezpieczeństwem narodowym (w tym organy dowodzenia Sił Zbrojnych RP), wraz z ciałami doradczymi i aparatem administracyjnym oraz procedurami funkcjonowania i infrastrukturą (stanowiska i centra kierowania oraz zarządzania, system łączności).
Część kupionych samolotów i śmigłowców, powinna być przystosowana, jako powietrzne punkty kierowania państwem, co oznacza konieczność specjalnego ich wyposażenia.
Prezydent jest bezpośrednio zaangażowany w realizacje tego zadania. Na jego polecenie w 2010 roku w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego powstał raport, który wskazuje na konieczność systemowego rozwiązania problemu transportu najważniejszych osób w państwie. W tym roku odbyły się konsultacje w tej sprawie z przedstawicielami klubów parlamentarnych. Temat ten był także dyskutowany na czerwcowym posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego.
komentarze