W tym roku gościem specjalnym targów zbrojeniowych była Turcja. Na wystawie narodowej swój sprzęt prezentowały największe tureckie firmy zbrojeniowe. Można było oglądać m.in. lekki samochód opancerzony Cobra, transporter kołowy Arma, broń krótką i karabiny.
Co roku organizatorzy Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego zapraszają jedno z państw, by przedstawiło swój potencjał zbrojeniowy na specjalnej wystawie narodowej. W ubiegłym roku w ten sposób promowały się firmy z Włoch, tym razem wystawę zorganizowali Turcy.
Na XXI targach w Kielcach pojawiły się największe tureckie firmy zbrojeniowe, które w Polsce szukają nie tylko rynków zbytu, ale przede wszystkim partnerów biznesowych. Można było oglądać pojazdy opancerzone, artylerię rakietową i lufową, systemy dowodzenia i łączności, urządzenia optoelektroniczne, przeciwlotnicze i przeciwrakietowe zestawy rakietowe.
Turecka wystawa narodowa mieściła się na blisko 1500 metrach kwadratowych. Można było podziwiać m.in. dwa pojazdy – lekki samochód opancerzony Cobra, transporter kołowy Arma oraz broń krótką i karabiny. Jednak większość sprzętu Turcy pokazywali jedynie w formie modeli lub w katalogach i na elektronicznych prezentacjach.
Lutfi Varoglu, szef departamentu zajmującego się w tureckim ministerstwie obrony współpracą międzynarodową, podkreślał, że Polska i Turcja muszą mierzyć się z bardzo podobnymi zagrożeniami militarnymi. – To przekłada się na programy zbrojeniowe, nad którymi pracują armie – mówił Varoglu portalowi polska-zbrojna.pl. Dodawał, że Turcja, podobnie jak Polska, bardzo dużo inwestuje w siły lądowe. – Pracujemy nad nowym czołgiem podstawowym, przygotowujemy nowe pojazdy opancerzone. Wy macie tarczę Polski, my również pracujemy na naszym systemem obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej. Podobnie jak wasz kraj, rozbudowujemy również flotę morską i powietrzną – podkreślał Lutfi Varoglu.
Wystawa narodowa na kieleckich targach zbrojeniowych jest organizowana od 2004 roku. Jako pierwsi przygotowali ją Niemcy, rok później Francuzi, a w 2006 roku Izraelczycy. W 2007 roku swoją ofertę przedstawili w Kielcach Amerykanie, później Szwedzi, a w 2009 roku kraje Grupy Wyszehradzkiej. W 2011 roku organizatorzy jeszcze raz odeszli od zasady, iż tylko jedno państwo przygotowuje wystawę narodową. Wtedy to po Anglikach, którzy prezentowali swój potencjał przemysłowy w 2010 roku, ze specjalną prezentacją pokazała się Europejska Agencja Obrony.
autor zdjęć: Krzysztof Wilewski
komentarze