W ramach szkolenia uzupełniającego kadry 15 grudnia w Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych w Poznaniu odbyły się zajęcia ze szkolenia ogniowego. Szkolenie było również okazją do zorganizowania Dnia Podoficera.
Zajęcia rozpoczął szef Wydziału Dydaktycznego Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych podpułkownik Andrzej Szymanowski, który sprawował nadzór nad prawidłowym przebiegiem ćwiczeń zarówno pod względem merytorycznym, jak i metodycznym. Kierownik zajęć, major Maciej Kiciński, przedstawił cel i organizację zajęć oraz warunki bezpieczeństwa podczas strzelania, ponieważ kiedy żołnierze mają do czynienia ze środkami bojowymi, nie może być mowy o jakiejkolwiek rutynie czy brawurze.
Do dyspozycji szkolących była baza szkoleniowa poligonu w Biedrusku. Żołnierze Centrum sprawdzili swoje umiejętności między innymi w strzelaniu z karabinka kbk AK, pistoletu maszynowego, karabinu maszynowego PK i WKM, granatnika Pallad, a także z granatnika przeciwpancernego RPG-7. Podstawowym celem szkolenia było nie tylko pozytywne zaliczenie danej sprawności. Wykonywane zadania miały również wzmocnić nawyki bojowego zachowania. Tym bardziej że w trakcie realizacji tych zadań ćwiczący byli ograniczeni czasem oraz ilością otrzymanej amunicji.
Kadra doskonaliła się także w rzucie granatem bojowym. Wydawać by się mogło, iż umiejętność rzutu granatem nie jest zbyt skomplikowana. Jednak jeśli po uzbrojeniu RG-42 na wykonanie czynności mamy tylko niespełna 4 sekundy i aby zaliczyć pozytywnie zadanie należy wszystko wykonać zgodnie z warunkami rzutu granatem bojowym oraz to, że jest to śmiertelnie niebezpieczna broń, to nie jest już to takie proste.
Sobotnie szkolenie nie mogło się obejść bez strzelania z armaty 125 mm czołgu PT-91. Strzały z „Twardego” rozlegały się po całej okolicy. Mocne i dudniące donośnie wystrzały poruszyły nie tylko pancernych. Także broń pokładowa czołgów i transporterów opancerzonych była tego dnia w użyciu. Swoje umiejętności strzeleckie, na poszczególnych punktach doskonalenia sprawdził również podpułkownik Szymanowski, strzelając z pełnym profesjonalizmem.
W tym roku było to ostatnie tak intensywne szkolenie dla żołnierzy Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych. Połączone z Dniem Podoficera rozbrzmiewało odgłosem strzałów i wybuchów. Pomimo niesprzyjającej aury zaplanowane podczas szkolenia uzupełniającego działania przebiegały zgodnie z planem. Zaproponowane rozwiązania metodyczne i sposoby organizacji zajęć poszerzą warsztat dydaktyczny i pozwolą na efektywniejsze szkolenie żołnierzy. Podpułkownik Andrzej Szymanowski podziękował za wykonanie zadania, podkreślił, że te zajęcia to kolejna lekcja w zdobywaniu zawodowych doświadczeń, a uczymy się przecież przez całe życie. Wszystkim obecnym życzył spokojnych Świąt i pomyślności w nadchodzącym Nowym Roku.
Źródło: Jacek Thomas/ CSWL
autor zdjęć: Jacek Thomas
komentarze