Mroźne popołudnie. Piątek. 7 grudnia. Godzina 13.00. Szlachetna Paczka dostarczona!
Ekipa z Mikołajem (w tej roli nasz niestrudzony „SuperSierżant”) zjawia się w Puszczykowie - gdzieś w ośnieżonej, malowniczej okolicy. W tej okolicy dom to jednak rzadkość.
Ale ten stoi pośrodku lasu, otulony zielonym krajobrazem. Stoi sam, jakby w osamotnieniu. Okoliczności przyrody przykuwają jednak uwagę. Wokół jest cudnie. Pod drzwi podjeżdża kilka samochodów. Z domu wychodzi Pani Ania. Jest poruszona... Zakrywa twarz. Po jej policzkach płyną łzy. Na jej twarzy pojawia się pierwszy uśmiech. By ukryć wzruszenie, przytulamy ją. Zagadujemy. Obok Pani Ani zjawiają się dzieci. Cała trójka. Trochę zdezorientowana i zaskoczona.
W powietrzu unosi się jednak radosna atmosfera, która powoli udziela się wszystkim :) Do skromnego, wymagającego remontu jedynego pokoju, jaki dzieli cała czwórka, zostaje wniesiona lodówka, nowa kanapa i meblościanka. Zaraz za nimi swoje miejsce zajmują paczki. Jest ich dwadzieścia. Na koniec Michał (5), Pawełek (3), Natalka (9) i ich mama (27) otrzymują prezenty, o których marzyli.
Niektóre z prezentów dotrą do nich pocztą, w późniejszym terminie.
Teraz dopiero zacznie się najfajniejszy fragment tej historii - myślę w skrytości - samo rozpakowanie prezentów wystarczy chyba wszystkim aż do samych świąt :)
Przez tydzień w Dowództwie 2 Skrzydła Lotnictwa Taktycznego zbierano najpotrzebniejsze rzeczy dla wybranej rodziny tegorocznej edycji Szlachetnej Paczki.
Udało się zebrać odzież, żywność, słodycze, środki czystości, artykuły szkolne i biurowe, zabawki aż po wyposażenie mieszkania, które mamy nadzieję, że w minimalnym stopniu zaspokoją potrzeby obdarowanej czwórki.
Pomoc w akcji była całkowicie dobrowolna. Do pomocy dołączyły osoby spoza Skrzydła, z Poznania, Warszawy i Lublina, którym ogromnie dziękujemy za zaangażowanie i szlachetne serce!
Źródło: kpt. Marlena Bielewicz/ 2 SLT
autor zdjęć: kpt. Marlena Bielewicz, Marcin Zamaro-Tokarski/2 SLT
komentarze